Walonia zyskała prawa ustawodawcze i wykonawcze (parlament i rząd) w 1993 roku. To największy region Belgii (19 tys. km kw.) z najmniejszą liczbą ludności (3,5 mln). Stolicą Walonii jest Namur, zaś większymi miastami są Charleroi i Liege. Nazwa Walonia jest historyczna, zaś jej etymologia wywodzi się od germańskiego rzeczownika wahl, oznaczającego każdego, kto mówi językiem innym niż germański.
Region Walonii scala obszary francusko- jak i niemieckojęzyczne. Wyróżnia się wysokim potencjałem i dynamiką. Reprezentuje blisko 0,1 proc. produktu światowego brutto, a firmy walońskie osiągają 70 proc. przychodów z eksportu. Mieszka tu 150 narodowości, a w celu studiów każdego roku przybywa tu 27 tys. studentów zagranicznych. W klasyfikacji dziennika „Financial Times” Walonia lokuje się na wysokim miejscu pośród regionów europejskich w kategorii gospodarka. Region ma gęstą sieć swych przedstawicielstw na świecie (180 placówek na pięciu kontynentach).
Przebłyski myśli o walońskiej autonomii pojawiły się nie tylko w działaniach aktywistów nacjonalistycznych, ale objawiły się w strukturach gospodarczych (np. Walońska Rada Gospodarcza z 1938 roku). Była to kopia rozwiązania zastosowanego dekadę wcześniej przez Flamandów.
Na szczeblu rządu belgijskiego Walonia jest dziś reprezentowana przez ministra regionu walońskiego, mającego jednego lub kilku sekretarzy stanu. Współcześnie tylko 12 proc. Walonów opowiada się za niepodległością regionu, co jest znaczącą różnicą wobec dążeń Flamandów. To zresztą na skutek aktywności flamandzkich nacjonalistów w 1962 roku formalnie przyjęto francusko-niderlandzką granicę językową, tworząc tym samym region frankofoński.
Walończycy albo Walonowie od wieków słynęli w Europie ze swych umiejętności górniczych. Byli uznanymi i fachowymi poszukiwaczami minerałów i rud. Już w średniowieczu korzystano z ich umiejętności w Karkonoszach. Otaczała ich legenda tajemnicy i magii. Wiązano z nimi opowieści o tzw. księgach walońskich, mających opisywać miejsca ukrytych skarbów i rud metali. W rzeczywistości były to notatki i zawodowe porady górników, zapisane w Karkonoszach i Górach Izerskich, pełne symboli, skrótów, niekiedy zaszyfrowane. Historycy uważają, że księgi walońskie były pierwszymi przewodnikami geologiczno-topograficznymi.
Le Chant des Wallons
Nos estans firs di nosse pitite patreye,
Ca lådje et lon, on djåze di ses efants.
Å prumî rang, on l’ mete po l’ industreye
Et dvins les årts, ele riglatixh ostant.
Nosse tere est ptite, mins nos avans l’ ritchesse
Des omes sincieus k’ anôblixhèt leu nom.
Et nos avans des libertés timpesse:
Vola pocwè k’ on-z est firs d’ esse Walons!
(w jęz. walońskim)
Pieśń Walonów
Jesteśmy dumni z naszej Walonii,
Cały świat podziwia jej dzieci.
W pierwszym rzędzie lśni jej przemysł
I jej sztuka jest równie ceniona.
Choć mały, nasz kraj przewyższa
Dzięki swym uczonym największe narody.
I wszyscy pragniemy wolności:
Oto dlaczego jesteśmy dumni z bycia Walończykami!
Walończycy zawsze się bratają.
W nieszczęściu chętnie sobie pomagamy:
Czynimy dobro bez mówienia o tym,
starając się to ukryć.
Dobroczynność odwiedzająca chatę
Działa o zmroku z wielką ostrożnością:
Dajemy mało, lecz ze szczerego serca:
Oto dlaczego jesteśmy dumni z bycia Walończykami!
Mały kraju, to dla waszej wielkoduszności
Cię kochamy, nie rozgłaszając tego zbytnio.
Nasze oko zasnuwa się, gdy tylko ktoś cię obwinia
A nasze serce jest gotowe by pęknąć.
Nigdy nie bój się ciosów przeciwnika.
Ramiona twoich dzieci będą cię bronić
Nie należy stawiać czoła naszemu gniewowi:
Oto dlaczego jesteśmy dumni z bycia Walończykami!
(tłum. Magdalena Sawczuk)
Walonia od wieków korzysta ze swego znakomitego położenia na skrzyżowaniu najważniejszych europejskich szlaków handlowych. Do tego, jak zapewniają przewodniki, Walonia ma dziś jedną z najlepszych sieci drogowych na świecie. I ma wiele atutów krajoznawczych sprawiających, że przyjeżdżają tu setki tysięcy turystów. Magnesem są Ardeny, ale słynnymi miejscami pamięci Europy jest pole bitewne Waterloo, miejsce historycznej porażki Napoleona w 1815 roku, średniowieczne zamki-twierdze (Bouillon), barokowe pałace, jaskinie (Han, Remouchamps), opactwa słynące z przedniego piwa, wreszcie obiekty postindustrialne (Le Grand Homu) czy – na Kanale Centralnym – windy do podnoszenia łodzi i barek.
Walonia najpełniej prezentuje się, gdy odsłania codzienne życie Walończyków. W Toumai, zachęcają bedekery, wokół katedry zachowały się najstarsze w Europie mieszczańskie kamienice, owoc korzyści z produkcji gobelinów i porcelany. Charleroi to z kolei walońska ojczyzna komiksu. Liege jest centrum sztuki oraz miejscem urodzin Georges’a Simenona, literackiego ojca komisarza Maigreta. Z kolei w uzdrowisku w Spa, słynnym z właściwości wodoleczniczych, zwykły spotykać się kiedyś koronowane głowy Europy, a Durbuy, leżące w sercu lasów ardeńskich, jest prawdopodobnie najmniejszym miasteczkiem na świecie.