W Krakowie wszystko co ważne zawsze działo się na lub przy Rynku Głównym. Po wojnie otworzył tam swoją cukiernię pochodzący ze Lwowa Józef Scherhardt. Tam w 1959 r.mzaczął uczyć się zawodu Józef Wilk, który w 1967 r. otworzył własny zakład. W 2000 r. cukiernię przejął jego syn Grzegorz, który prowadzi ją do dziś.
Subskrybuj angorę
Czytaj bez żadnych ograniczeń gdzie i kiedy chcesz.
Już od
22,00 zł/mies
Subskrybuj