Do dziadka zresztą – ale nie mojego – jeszcze wrócimy. Z ochroniarza może wyrosnąć subtelny artysta, jak Łukasz Federkiewicz, znany pod pseudonimem Kortez, albo twardy prezydent kraju, jak Karol Nawrocki, znany pod pseudonimem Batyr. Tak że zajęcie stwarza wiele możliwości, o ile nie wykonywać go za długo. O pełnieniu tej funkcji przez prezydenta elekta (jeszcze
Tag: PRL
Mirowski: Prawdziwa historia „Potopu” Jerzego Hoffmana
Najważniejszą zaletą filmu to sam temat. Popularność w Polsce „Potopu” było i jest tak duże, a jego obecność w medialnej przestrzeni i polskiej popkulturze tak potężne, że chyba prawie każdy nie powinien obok tego dokumentu przejeść obojętnie. Film był jedną z największych polskich superprodukcji czasów PRL, a najważniejszy bohater obrazu,reżyser Jerzy Hoffman to barwna i
„Czterdziestolatek” – serial, który zbudował PRL w naszych głowach
Długo by opowiadać, jak bardzo wszystko było wtedy inne. Kto nie wie albo nie pamięta, niech obejrzy serial sprzed pięćdziesięciu lat. Pierwszy odcinek widzowie TVP zobaczyli w połowie maja 1975 roku. Stał już w Warszawie Pałac Kultury, ale Dworzec Centralny jeszcze nabierał charakterystycznego kształtu. To właśnie m.in. na tę budowę autorzy scenariusza rzucili naszego dzielnego
Rzucona w morze promenada. Fragmenty książki „Sekrety Sopotu”
Jego historia jest fascynująca i stanowi część dziedzictwa oraz pejzażu kulturowego Sopotu. Doczekało się też wielu poetyckich okreś leń. Jest nie tylko drewnianym pomostem, ale też sztyletem wbitym w krtań zatoki, rzuconą w morze promenadą (Jerzy Waldorff) czy wypuszczoną w świat deską do prasowania (Agnieszka Osiecka). Początki sopockiego mola sięgają lat 20. XIX wieku. Pierwszy pomost, mierzący 31,5 m,
Upiór stanu wojennego. Zabił Popiełuszkę, ale nie można go skazać
10 lat więzienia – taka maksymalna kara grozi Adamowi P. – emerytowanemu oficerowi Służby Bezpieczeństwa PRL, którego Oddziałowa Komisja Ścigania Zbrodni przeciw Narodowi Polskiemu w Warszawie oskarżyła o bezprawne pozbawienie wolności działaczy opozycji w okresie stanu wojennego. Proces przed Sądem Rejonowym dla Warszawy-Mokotowa nie może się jednak rozpocząć. Adam P. (w lipcu tego roku skończy
Pionier polskiego punk rocka. Ziemowit Kosmowski napisał książkę
Mieszka od zawsze w Łodzi. Już na wstępie pytam, ile jest w nim muzyka, a ile pisarza. – To zawsze szło równolegle. Trudno mi siebie nazwać poetą. W książce „Wewnątrz i zewnątrz”, gdzie opisuję najbardziej intensywny okres swojej kariery, znalazło się kilkanaście tekstów z tamtego okresu. Staram się, aby te teksty miały parapoetycki charakter. Lubię teksty,
Maestro Wiesław Ochman. Jego głos stał się dobrem narodowym
Stołeczny Mokotów. Spory dom, taki klasyczny z czasów PRL-u. Wiesław Ochman mieszka tu od 1972 r. Wypełniona po brzegi biblioteka tworzy ciepły, niepowtarzalny klimat. Siadamy przy dużym stole. Mój rozmówca jest pogodny i bardzo naturalny. Rozluźniony, bez dystansu. Wielka klasa i skromność. – W ubiegłym roku miałem 36 koncertów, nie licząc spotkań. Ciągle jestem zapraszany. Na ten rok już też jest grafik,
Andrzej Kosewski. Bez ręki, za to z dużą odwagą
Borowski Las, kilkanaście kilometrów od Mrągowa. W lesie nad jeziorem ośrodek bankowy. Przy brzegu duża łódka typu Maxus, na którą wchodzi pięciu facetów w gajerkach, kobieta w stroju sportowym i jeszcze ktoś. Obserwuję, mocząc kij, jak łódka odbija od brzegu. W pewnym momencie bierze przechył i kobieta wpada do wody. Facetów zamurowało, do wody skacze ten „ktoś”, wyciąga kobietę na brzeg, bijemy brawo. Przyglądam się bliżej temu
Karłowaty gigant, czyli biografia Zbigniewa Nienackiego
Mario Puzo, autor bestsellerowego „Ojca chrzestnego”, pytany, jak udało mu się skonstruować tak doskonałą fabułę swej powieści, odparł, że przeczytał wiele sensacyjnych książek o włoskiej mafii i wziął z nich najmocniejsze wątki i motywy. Tak samo odpowiadał Zbigniew Nienacki, gdy dociekano przyczyny olbrzymiej popularności jego cyklu przygodowego o Panu Samochodziku. Nienacki przeczytał wcześniej całą literaturę
Tym nie mniej [FELIETON OGÓRKA]
Nie przyjdzie, bo nie wiem nawet, gdzie zadzwonić. Tyle że w jego przypadku nie jest to nic wyjątkowego, a nawet pewna reguła. Na początku naszej znajomości miałem do niego tylko taki kontakt: 16 305 Monkinie. Dzwoniłem długo pod numer 16 305, dopóki nie okazało się, że jest to kod pocztowy jego domu na Suwalszczyźnie, dokąd