R E K L A M A
R E K L A M A

Słaba ochrona przed ochroną [FELIETON OGÓRKA]

Na początek chcę zastrzec, że nie mam wcale do zajęcia ochroniarza ani uprzedzeń, ani złego stosunku, choć ogólnie przecież zawód ten nie cieszy się specjalną sympatią. Wśród swoich przodków mam jednak dziadka Brunona Piątkowskiego vel Piontkowskiego, który jeszcze przed drugą wojną prowadził w Katowicach agencję ochrony mienia, zatrudniającą stróżów nocnych, chodzących po ulicach, przez co mam do nich pewien sentyment.

Rys. Paweł Wakuła

Do dziadka zresztą – ale nie mojego – jeszcze wrócimy.

Z ochroniarza może wyrosnąć subtelny artysta, jak Łukasz Federkiewicz, znany pod pseudonimem Kortez, albo twardy prezydent kraju, jak Karol Nawrocki, znany pod pseudonimem Batyr. Tak że zajęcie stwarza wiele możliwości, o ile nie wykonywać go za długo.

O pełnieniu tej funkcji przez prezydenta elekta (jeszcze jeden pseudonim) nie wiemy wiele, a nawet jeszcze mniej. Zdaniem Onetu miało to mieć miejsce w roku 2007, czemu Nawrocki w zasadzie nie zaprzeczył, ale też nic więcej nie powiedział. Cała wiedza na ten temat jest niewiarygodna z racji tego, że pochodzi z kampanii przedwyborczej, rządzącej się swoimi prawami: każda strona wybiera tylko fakty jej pasujące i wygodne, bo nawet te okazują się zwykle niewygodne.

Subskrybuj angorę
Czytaj bez żadnych ograniczeń gdzie i kiedy chcesz.


Już od
22,00 zł/mies




2025-07-13

Michał Ogórek