U Turków kochamy döner kebaby, ale też kofty, czyli takie mielone mięsko z rożna. Takie smakołyki należy podawać w chlebku pita, z sałatą, pomidorami, cebulą i ostrą harissą, jeśli ktoś lubi takie smaki. Przygotowując to mięso, nie wolno zapomnieć o kurkumie. Mieszamy mięso, imbir, czosnek, nieco przyprawy garam masala, posiekane liście mięty i kolendry. Obtaczamy w tym mięso z dodatkiem poszatkowanych ziół, szczypty gałki muszkatołowej, odrobiny ostrego, świeżego pieprzu.
Tag: kuchnia francuska
Kurczak, cytryna i kurki w stylu śródziemnomorskim
Cytryna, jak wiadomo, jest bogata w witaminę C, uboga natomiast w cukry i dlatego jest zalecana przez dietetyków nie tylko z powodu tak ważnej dla organizmu człowieka witaminy, ale także jako doskonały środek pozwalający zrzucić parę kilogramów i zachować odpowiednią linię. Ma też sporo zasług w usuwaniu toksyn. Posiada pektyny. Korzystnie wpływa na serce i układ krążenia. Krótko mówiąc, niech żyje cytryna! Najlepsze, chociaż najdroższe, we Francji są te
Jak przygotowuje się ślimaki do jedzenia? Technika i historia
Najpierw płuczemy je w wodzie. Potem w occie winnym z domieszką soli i znów w wodzie. Następnie wyjmuje się je z ich domku, obiera z czarnego ogonka i znów płucze. Potem wrzuca się je do wrzątku i gotuje. Niekiedy podsmaża się je na rozgrzanej oliwce z dodatkiem cebuli. Niektórzy dolewają do tego białego wina. Już w XIV wieku, bo z tego okresu pochodzą owe zalecenia kulinarne,
Escargot, czyli ślimak na talerzu. Czemu Francuzi tak to uwielbiają?
Trudno sobie wyobrazić kuchnię nad Sekwaną, a szczególnie nad Rodanem, bez pysznego ślimaka na talerzu. To tak jakby próbować poznać Bretanię czy Normandię bez skosztowania tamtejszych ostryg. Ten sam wymiar kulinarny. Szczypta historii i… pieprzu Dodawali go do ślimaków, które swoją drogą jadano już w czasach prehistorycznych (pieprz dotarł na stoły znacznie później niż ślimaki), a te smażono na palenisku, dosypując ziół wszelakich. Galowie z epoki Asteriksa delektowali
Od restauracji do restauracji. Francja rozpieszcza smakami
W Sucy znajduje się przepiękny pałac, a do niego kilka tysięcy dzieciaków przychodzi po naukę. Bo tam są żłobek, przedszkole, szkoła podstawowa, gimnazjum i liceum. Pałac należał kiedyś do brata Madame de Pompadour, kochanki Ludwika XV. I tam też znajduje się wiele sklepików, m.in. „U Matyldy”. Drogie, ale cudowne koraliki. Bransoletki z tygrysiego oka. Prześliczne wisiory z malachitu. A obok restauracja chińska. Pakistańska. Zakręt osiemdziesiąt stopni i jest wyśmienita
Wołowina. Francuzi zajadają się nią w porze lunchu
W Anjou, czyli w Andegawenii, w zachodniej Francji, w dorzeczu dolnej Loary, w regionie, który przez dziesięciolecia należał do Plantagenetów, władców Anglii, hoduje się wielce cenioną rasę krów czerwonych, czyli Rouge de Pres. Mięso może pochodzić tylko z wykastrowanych wołów po minimum 30 miesiącach ich życia, ale nie starszych niż dziesięcioletnie. Przed ubojem zwierzęta „idą na specjalną, ściśle określoną dietę”, która składa się z siana, świeżej trawy i
Antylska ośmiornica. Jak Francuzi przyrządzają owoce morza?
Włosi w rzymskiej restauracyjce skutecznie potrafili do niej zniechęcić. Podali sałatkę na zimno z kawałkami ośmiornicy, której jedzenie przypominało żucie kalosza. Francuski przepis na 20-minutową sałatkę to pocięte na drobniutkie „spaghetti” kawałki cukinii i do tego ośmiornica z patelni, z czosnkiem i z białym winem. W Grecji sprawiają jej solidne lanie, zanim ją przygotują z papryką. My zajrzymy na Karaiby. Chatrout en cocotte Czyli danie z
Nowe trzy gwiazdki i wołowina Francuzów. Paryż został w tyle?
To niebywałe, jak mistrzowie sztuki kulinarnej, którzy osiedlili się pod wiecznie pokrytymi białymi czapami śniegu szczytami alpejskich olbrzymów, potrafili stworzyć niemal legendarną sieć restauracji. W Alpy można jechać na narty, można na wspinaczkę, na wędrówkę, ale nie brakuje we Francji i takich, co to jadą do Sabaudii tylko po to, by podążać szlakiem tamtejszych kuchni. Tymczasem nowy mistrz związany jest ze stolicą. Jérôme Banctel to nowa
Alpejskie ostatki. Kuchnia z francuskich stoków
Wydawałoby się, że kuchnia sabaudzka jest ubożuchna i sprowadza się do racletty, tartiflette i dosyć kontrowersyjnych w smaku tamtejszych kiełbasek. Nic bardziej mylnego. Oczywiście są jeszcze sery z mleka krów pasących się na dywanach kwiatów, w jakie latem zamieniają się alpejskie hale. Sabaudzkie sery należą do wybitnych w kraju, o którym generał de Gaulle powiedział: „Jak tu można rządzić, jeśli we Francji jest kilkaset gatunków sera”. Sabaudzkie sery,
Przysmaki wschodniej Francji. Ciekawy odpowiednik polskiego bigosu
Lotaryngia związana jest z wygnanym z Polski królem Stanisławem Leszczyńskim. Główny plac Nancy nosi jego imię – to plac Stainslavs, bo to polski król uczynił z tego miasta perełkę kultury i sztuki. To kraina pełna pyszności. Na północy od Metzu aż po Epinal na południu, skąd jeden krok do Wogezów, uprawiane są mirabelki. Wyrabiają tam z nich przepyszną, białą, wytrawną wódkę – mirabelkówkę, ale także konfitury, z których