Na terenach arcybiskupstwa intensywnie wydobywano i handlowano solą, kopano też złoto, przez pewien czas pozyskiwano tu najwięcej złota w Europie Środkowej, co budowało ekonomiczną potęgę prowincji. Wybuchały tu w XV i XVI wieku powstania chłopskie, narastały nastroje protestanckie. Arcybiskupi radzili sobie z tym, wypędzając innowierców, najwięcej w latach 30. XVIII wieku, kiedy wygnańców salzburskich doliczono się 20 tys. W XIX wieku Salzburg, już zsekularyzowany, został włączony do cesarstwa Habsburgów. Od 1850 roku Salzburg miał status austriackiej ziemi koronnej z własnym parlamentem i rządem. W państwie wybierano też delegatów do Izby Reichsratu w Wiedniu. W listopadzie 1918 roku włączono Salzburg do Austrii, choć przeprowadzone trzy lata później referendum wyraziło wolę Salzburczyków przynależności do Rzeszy Niemieckiej. Wyników referendum jednak nie uznano. Gdy władze objęli naziści (1938 – 1945), Salzburg był jedynym państwem Austrii, któremu nie zmieniono granic. Po 1945 roku Salzburg znalazł się w amerykańskiej strefie okupacyjnej.
W dzisiejszej gospodarce Salzburglandu jednym z najważniejszych sektorów jest turystyka. To drugi, po Tyrolu, kraj austriacki, mający największą bazę hotelową i goszczący co najmniej 20 mln gości rocznie, ale też kraj ma wyjątkowo wiele atutów kulturowych i przyrodniczych. Od mitu Wolfganga Amadeusza Mozarta po liczące 42 km długości jaskinie w Werfen, ukazujące niezwykłą lodową scenografię, a do tego najwyższe w Europie wodospady w Krimml. Od legendy najsłynniejszej kolędy świata „Stille Nacht…”, powstałej w Salzburgu, po historyczną kopalnię soli w Hallein. Bywalcy ziemi salzburskiej cenią też inne atrakcje historyczne, jak choćby średniowieczny zamek Hohenwerfen wzniesiony na skalnym urwisku, z unikatową sokolarnią i nieużywanymi już, mimo to przerażającymi lochami. W samym Salzburgu nie sposób nie zachwycić się majestatyczną twierdzą Hohensalzburg, górującą nad piękną starówką wpisaną na listę światowego dziedzictwa UNESCO, jedną z największych twierdz zachowanych w całości. Salzburg budzi też podziw współczesnymi atrakcjami, na przykład Hangarem nr 7, zbudowanym w 2003 roku miejscem ekspozycyjnym dla historycznych samolotów, helikopterów, aut Formuły i motocykli. Miłośnikom atrakcji industrialnych dech w piersi zaprze widok wysokogórskich zapór wodnych. Natomiast dla szukających mocnych wrażeń bezkonkurencyjna pozostaje Grossglockner Hochalpenstrasse, zbudowana w latach 30. XX wieku na zboczu najwyższego szczytu Austrii Grosglocknera 48-kilometrowa szosa, prowadząca na włoską stronę Alp. Szosa ze względów bezpieczeństwa jest otwarta tylko kilka miesięcy w roku.
Anegdotyczne były narodziny salzburskiego hymnu. W maju 1928 roku podczas uroczystości w szkole dla chłopców St. Andrä wobec członków parlamentu i rządu krajowego wystąpił chór, który zaśpiewał pieśń „Land unserer Väter” (Ziemia ojców naszych). Pieśń od razu stała się wyrazem patriotycznego uniesienia Salzburczyków. Po chórze dzieci wystąpił też chór strzelców alpejskich z tą samą pieśnią. W tymże miesiącu na wniosek wszystkich trzech partii parlament kraju związkowego Salz burg ogłosił pieśń oficjalnym hymnem państwowym. Sześć lat później melodię hymnu umieszczono na wałku odtwarzającym salzburskiego carillonu i utwór wybrzmiewał przez miesiąc. Salzburczycy osłuchiwali się z narodową pieśnią. Jej autorami byli Anton Pichler (1874 – 1943), duchowny i katecheta, domorosły poeta, który napisał tekst, oraz Ernst Sompek (1876 – 1954), dyrektor salzburskiego gimnazjum, wieloletni chórmistrz zespołu Salzburg Liedertafel.
W 1949 roku w Dzienniku Urzędowym Rady Szkolnej ukazało się zarządzenie nakazujące naukę i ćwiczenie hymnu państwowego, poprzez włączenie go do lekcji śpiewu i języka, co miało pieśń uchronić od zapomnienia. Był to także cel polityczny, integrujący wszystkie terytoria landu. Hymn „Ziemio ojców naszych” uzyskał sankcję prawną, wyrażoną w druku urzędowym w 2023 roku.
Land unsrer Väter
Land unsrer Väter, lass’ jubelnd dich grüßen,
Garten behütet von ew’gem Schnee,
dunkelnden Wäldern träumend zu Füßen
friedliche Dörfer am sonnigen See.
Ob an der Esse die Hämmer sich regen
oder am Pfluge die nervige Hand,
Land unsrer Väter, dir jauchzt es entgegen:
Salzburg, o Salzburg, du Heimatland!
Ziemio ojców naszych
Ziemio ojców naszych, powitajmy cię radośnie,
Ogrody strzeżone przez wieczne śniegi,
Ciemniejące lasy, które śnią u stóp
Spokojnych wiosek nad słonecznym jeziorem.
Czy to w kuźni młoty tłuką,
Czy przy pługu drżąca ręka,
Ziemio ojców naszych, raduj się wraz z nami:
Salzburgu, o Salzburgu, ojczyzno ty!
Jakby z pierścienia złotej obrączki
Iskrzy się diament, cudowny kamień,
To z pasma wzgórz zielonych wita
Salzburg, zamek o poranka blasku.
A gdy dzwony swój taniec zaczynają,
W jedną i drugą z wież minionego czasu,
spaceruje zamyślony samotnymi uliczkami
Mozart i jego nieśmiertelność.
Gdyby przewędrować świata wsze krainy,
żadna nie może, o ojczyzno, tobie się równać.
Matką i kolebką ty tylko jesteś nam wszystkim,
Salzburgu, ty Austrii klejnocie.
Ojców ojczyzno, słuchaj, jak przysięgamy,
wiernie cię strzec, naszym dzieciom zobowiązani!
Ty, któryś na wiecznych wysokościach,
Rozłóż swe ręce i chroń tę ziemię!
(Tłum. Beata Dżon-Ozimek)