R E K L A M A
R E K L A M A

PiS wybija się na religii. PO również, ale w inny sposób

Choć PO i PiS jawią się jako Batman i Joker, łączy ich jedno - wybijanie się na religii. Można by uznać, że ewidentnie przoduje w tym PiS, zwłaszcza biorąc pod uwagę wydarzenia, które miały miejsce na Jasnej Górze. Jednakże i Platforma dorzuciła w tej kwestii swoje trzy grosze.

Fot. Wikimedia

Polityka festynowa

Tylko wyborcy popierający partię i jej lidera uważają, że agitacja wyborcza prowadzona przez polityka z ołtarza u stóp Przenajświętszej Panienki jest dobrym pomysłem. Ci wierzący w Boga, ale nie w Jarosława, poczują duży niesmak. Z koeli niewierzący i rosnąca grupa katolików letnich religijnie mają w głębokim poważaniu, co odbywa się na Jasnej Górze.

Z PO jest inaczej? Otóż nie. Aleja tekturowych “milionerów z PiS” wystawiona w jednej z najdroższych destynacji wakacyjnych w Polsce to mruganie do zamożnego antypisowskiego elektoratu, który i tak należy do Platformy. Ci, którzy obecną władzę popierają, będą oburzeni tym żarcikiem, a ci, którym jest ona obojętna, w ogóle nie będą ubawieni. Wygląda na to, że obie formacje osiągnęły ostateczne wyniki, których przebić po prostu nie mogą: PiS w okolicach 34%, Platforma – 30%.

 

Subskrybuj angorę
Czytaj bez żadnych ograniczeń gdzie i kiedy chcesz.


Już od
22,00 zł/mies




2023-07-19

Na podst. tekstów: AWŁ, Pawła Figurskiego i Krzysztofa Lubczyńskiego