Muzyka, która staje się także psychoterapią, pomagającą uporać się z presją współczesności. Mechanizm powrotu do wspomnień zna szołbiznes, który wychodzi naprzeciw potrzebom milionów ludzi z konkretną ofertą. Poddałem się tej psychoterapii, idąc na koncert „Pasion de Buena Vista”. To właściwie rewia, jaką do Polski po raz drugi przywieźli muzycy kubańscy, nawiązująca w tytule do legendarnego
Tag: felieton
Obrona procentami [FELIETON OGÓRKA]
Można jednak uznać, że państwo niejako wyręcza w tym obywateli i robi to za nich: oddało na zakup broni całe złoto, jakie moglibyśmy mieć przez najbliższe trzydzieści lat, bo na tyle plus minus zadłużyliśmy się po uszy; w tej sytuacji na pewno bez kolczyków. Zapoczątkował to minister Błaszczak, który kupował na kredyt wszystko jak leci,
Co nas ubogaci? [FELIETON OGÓRKA]
Sojusz najbogatszych z najbiedniejszymi, którzy oddali im władzę, jest jeszcze niewypróbowanym wariantem ustroju państwowego, bo zwykle te grupy z dwu różnych biegunów społeczeństwa w najlepszym wypadku się nie cierpią, a zwykle sobą pogardzają. Czy biedacy wyjdą na tym jak Zabłocki na mydle, za które będą musieli bogatym teraz płacić jeszcze więcej, czy też w zadziwiający
Prezydencki antyszambr [FELIETON MARTENKI]
Precyzyjną ilustracją obu terminów stała się przygoda Andrzeja Dudy w Stanach Zjednoczonych, kiedy polski prezydent oczekiwał na mocno spóźnionego „króla” Donalda Trumpa. I się doczekał, a choć nie rozmawiali długo, było miło, były zdjęcia i pochwały. – Rozmowa miała trwać około godziny, zakończyła się po 10 minutach. Rzecz na granicy, co można robić, wytłumaczyć wyjątkową sytuacją – skomentował
Lot nad kukułczym gniazdem [FELIETON MARTENKI]
Dekonstruktora, twórcy chaosu, człowieka nieobliczalnego, socjopaty. Zostawiłbym cudzoziemski temat komu innemu, ale skutki działań Trumpa dotkną Polaków bezpośrednio, więc musimy się z nimi mierzyć. Nie ma w Europie polityka, który wypełniłby definicję heroizmu, poza przywódcą Ukrainy Zełenskim. Nie ma polityka w Europie, który popełniłby zbrodnie wojenne i zhańbił prawo międzynarodowe jak Władimir Putin. Nie ma
Podróże z naszą ciotką [FELIETON OGÓRKA]
Europa doprowadziła się do takiego stanu bezradności, że już każdy uważa, że może ją – czyli, było nie było, nas – pouczać. Nie tylko wiceprezydent USA Vance udziela nam lekcji, które – jakkolwiek by były nawet boleśnie prawdziwe – wygłaszane tak protekcjonalnym tonem muszą wywołać głęboki opór. Ale i Wołodymyr Zełenski, tonący przywódca kraju na
Świat jako hotel [FELIETON OGÓRKA]
Nigdzie nie pokazał tego bardziej jak w podejściu do Palestyńczyków, którym wspaniałomyślnie już obiecał nowe lokale. Tylko nie tam, gdzie mieszkali dotąd, bo te tereny przeznaczy się dla kogoś innego, ale mogą przecież przejściowo zamieszkać dalej. Strefa Gazy z jej klimatem przyciągnie pewnie Grenlandczyków, którzy zwolnią swoje igloo dla amatorów egzotyki polarnej. Takie przemieszczanie się
Godzilla kontratakuje [FELIETON MARTENKI]
No i Godzilla jest krajowa, bo to przezwisko pewnego prawnika, obecnie na posadzie w Trybunale Konstytucyjnym. Bogdan Święczkowski, wielkogabarytowy polski polityk, obwieścił, że Polskę toczy zamach stanu, o czym doniósł prywatnie koledze prokuratorowi w resorcie sprawiedliwości. Ten wszczął dochodzenie, nie bacząc ani na przepisy, ani na stan prawny. Było to „prywatne śledztwo”, jak informował, choć
Czy demokracja ma wybór? [FELIETON OGÓRKA]
Może uznają mnie Państwo za obsesjonata, no bo jednak bez tego da się żyć. Nie wiem też nic o rządzie litewskim, chorwackim, szwajcarskim etc., etc. i nie ma w tym nic dziwnego: wszyscy ci premierzy i ministrowie wyglądają tak samo, mówią to samo i nie mówią tego samego, niczym się między sobą nie różnią, nawet
Polska. Inwalida II grupy [FELIETON MARTENKI]
Nie ma tygodnia, by na polskich drogach nie rozgrywał się dramat, którego sprawcą jest pijany kierowca. Okazuje się rychło, że ten, kto siedział za kierownicą, dawno stracił uprawnienia, a bywa, że sąd wielokrotnie zakazywał takiemu bandycie siadania za kółkiem. I co? I nic! Ponieważ sąd nie ma dla takich ludzi żadnego znaczenia, proceder trwa, póki