R E K L A M A
R E K L A M A

Miłosierdzie gminy [FELIETON MARTENKI]

Nawet nie wszystkim maturzystom, więc z zasady ludziom wykształconym, Maria Konopnicka kojarzy się z naturalizmem. Naturalizm jako prąd literacki słabo kojarzy się z polską kulturą, gdzie sfera duchowości zwykle dominowała nad realną.

Fot. Flickr, Irek Dorozanski / DWOT

Aliści XIX-wieczny pozytywizm pomógł polskim twórcom sięgnąć po takie narzędzia obserwacji, które pomogły ujrzeć brutalne sfery ludzkiego istnienia. We Francji Zola i Maupassant, a w Polsce Żeromski, Reymont, Dygasiński… Te nazwiska wybijają się w pamięci, ale Konopnicka? Ta od krasnoludków i sierotki Marysi? Od Stefka Burczymuchy? A juści, ta sama…

 

Subskrybuj angorę
Czytaj bez żadnych ograniczeń gdzie i kiedy chcesz.


Już od
22,00 zł/mies




2025-05-15

Henryk Martenka