Ale niektórzy tak go nie lubią, że gotowi są go nawet wzbogacać.
Cały numer dodatku do Rzeczpospolitej – Plus Minus – poświęcono temu, co się dzieje z Ameryką, co do której niesie się taki jęk zawodu.
Świat ma prawo czuć się zdradzony przez tego naszego – jak familiarnie zawsze odnoszono się do Ameryki – Wuja Sama, a nawet przez niego wystawiony. Krajom Zachodu niewolniczo naśladującym Amerykę teraz ona mówi: Sorry, myliliśmy się. To, w co się pod naszym wpływem zmieniliście, nie działa. Po co nas tak bezmyślnie małpowaliście; teraz macie.
Subskrybuj