Pieniądze, pieniądze, pieniądze – zgodnym chórem mówią politycy, różnej maści eksperci i przede wszystkim lekarze, gdy pyta się ich, jak uzdrowić system ochrony zdrowia. To nawet nie demagogia, to kłamstwo.
W 2005 r. budżet Narodowego Funduszu Zdrowia wynosił 34 miliardy złotych. W 2026 będzie to już 217 miliardów. Nawet po uwzględnieniu inflacji, która przez te 20 lat wyniosła ponad 60 proc., wzrost nakładów jest gigantyczny, a jaki mamy efekt? Ogromny, niczym nieuzasadniony wzrost zarobków lekarzy, z których wielu reprezentuje co najwyżej przeciętny poziom umiejętności, i coraz dłuższe kolejki do lekarzy specjalistów.
Subskrybuj