Przed wyborami nie martwiłem się o prezydenckie weto, tylko o zwycięstwo opozycji demokratycznej. Opozycja wygrała, ale prezydent Duda nadal niszczy sądownictwo, mianując nowych neosędziów i ścigając niezależnych sędziów. Jest jednak sposób na obronę prawa przed bezprawiem. Sędziowie nie są tylko głosami ustaw, ale mają obowiązek interpretować je zgodnie z konstytucją, prawem międzynarodowym i orzecznictwem europejskim. To daje sens preambule i zasadom konstytucji, które są nadrzędne wobec ustaw zwykłych. Prawo musi być oparte na słuszności, a nie na formalizmie bezprawnych ustaw.
Gustav Radbruch, niemiecki prawnik, w swojej pogadance i artykule z lat 40. XX wieku, podkreślił, że prawo nie może być narzędziem despotyzmu i okrucieństwa, ale musi opierać się na zasadach i słuszności. Żołnierz i prawnik mają prawo i obowiązek sprzeciwiać się rozkazom i ustawom, które prowadzą do zbrodni i łamania praw człowieka.
Subskrybuj