R E K L A M A
R E K L A M A

Pierwsze takie posiedzenie. W polskiej polityce czuć powiew pozytywnych zmian

13 listopada. Oczy całej Polski zwrócone są na ulicę Wiejską w Warszawie, gdzie odbywa się pierwsze posiedzenie Sejmu X kadencji. Zainteresowanie obradami ogromne, o czym świadczy chociażby rekordowa widownia internetowej transmisji.

Fot. YouTube

A to dopiero początek…

Zdemontowane barierki przed Sejmem, orędzie prezydenta Andrzeja Dudy, ślubowanie posłów, zagubiony i rozsierdzony Jarosław Kaczyński, debiutujący w roli marszałka Szymon Hołownia, nerwowe wybory wicemarszałków zakończone klęską Elżbiety Witek… Wiele obrazków z tego dnia zostanie zapamiętanych w najnowszej historii Polski.

Mimo długiego stażu parlamentarnego mam tremę. Nie jestem wariatem, więc odczuwam strach i niepokój przed tak ważnym wydarzeniem. Najbardziej obawiam się laski marszałkowskiej. Mam dosyć mocną, chłopską rękę i boję się, że jak chwycę za laskę marszałkowską, to różnie może z nią być… – opowiadał w poniedziałek o 8 rano w Radiu Zet Marek Sawicki, któremu prezydent Duda powierzył funkcję marszałka seniora.

Kilka godzin później doświadczony, 65-letni reprezentant PSL-u spisał się w honorowej roli bez zarzutu. Laska nie ucierpiała. Obyło się też bez wpadek. A taką na „dzień dobry” zalicza Jarosław Kaczyński.

Jak ostatni lump

Prezes PiS spóźniony wchodzi na salę obrad kilka minut po godzinie 12, w trakcie odśpiewywania Mazurka Dąbrowskiego. Zdziwiony staje na schodach między posłami swojej partii. Jak to, nikt na niego nie czeka, nikt go nie wita? Stoi bezradny do ostatniej zwrotki hymnu, dając pierwszy i nie ostatni tego dnia dowód, że nowa rzeczywistość w parlamencie, gdzie nie ma już władzy absolutnej, wyraźnie go przerasta.

Później złapie drzemkę podczas długiego wystąpienia podającego się do dymisji premiera Mateusza Morawieckiego, czym zapewnia internautom pożywkę do stworzenia serii memów. Ignorancja, nietakt, zmęczenie? A może kolejna gra prowadzona przez wytrawnego polityka? Trudno jednoznacznie stwierdzić. Niemniej Kaczyński 13 listopada jest wyraźnie zdenerwowany, nie trzyma nerwów na wodzy. Gdy podczas przerw w obradach kroczy sejmowym korytarzem, nie „bronią” go ani ochroniarze, ani straż marszałkowska, ani nawet najwierniejsi towarzysze z partii.

Z wyłączeniem Mariusza Błaszczaka, który ma za zadanie pilnować prezesa. Taka sytuacja jest gratką dla dziennikarzy, którzy natychmiast osaczają Kaczyńskiego, podstawiając mu pod nos mikrofony, kamery, telefony komórkowe. Prezes PiS, proszony o wypowiedzi, nieustannie widzi całe zło w Niemcach i Donaldzie Tusku. Otoczony przez przedstawicieli mediów najpierw niezrozumiale wypala coś o „tych, którzy chleją i biją żony”, po czym przedwyborcze działania opozycji kwituje stwierdzeniem, że „Tusk zachowywał się jak ostatni lump!”.

 

 

Subskrybuj angorę
Czytaj bez żadnych ograniczeń gdzie i kiedy chcesz.


Już od
22,00 zł/mies




2023-11-20

Maciej Woldan, Tomasz Barański i Henryk Martenka


Wiadomości
Seyla Benhabib: USA na drodze ku państwu o cechach mafijnych
PKU na podst.: FAZ, hannah-arendt-verein.de
Chatham House o nadchodzącym roku. Najczęściej mylą się eksperci
HM na podst. Chatham House, „The World in 2026”
Tydzień z życia gwiazd. Najdroższa gwiazda sylwestra Polsatu
Katarzyna Gorzkiewicz
Tydzień z życia polityków. Jedna partia, dwie wigilie
Zebrała Katarzyna Gorzkiewicz
Społeczeństwo
Klejnoty cesarskie, czyli jak ostatni… Cesarz wystawił I Republikę
Beata Dżon-Ozimek
Całujemy się od milionów lat! Wskazują na to badania DNA
(KGB) na podst. Radio Zet
Fajbusiewicz wraca do spraw sprzed lat. Zamordowali, bo potrzebowali forsy na telefony
Michał Fajbusiewicz
Świat/Peryskop
The show must go on! Niepewny, lecz pełen nadziei nowy rok w Paryżu
Leszek Turkiewicz
Hymny narodów świata. Pernambuco
Henryk Martenka
Gdy opada maska. Japońskie podejście do jedzenia
Dominika Giordano
Kasynowa potęga. Rumunia wiedzie hazardowy prym
(ChS) na podst. Libertatea (www.libertatea.ro)
Tyrać jak hiszpański kelner. To oni są filarem gospodarki
Michał Kurowicki
Lifestyle/Zdrowie
Krzysztof Ibisz: energia i charyzma są ważniejsze niż garnitur
Krzysztof Pyzia
Nie pytaj bota o raka! Sztuczna inteligencja to nie lekarz
Wybrała i oprac. E.W. „Gazeta Wyborcza”, „Pacjenci traktują chatboty jak lekarzy. Czy AI ich zastąpi?”
Medytacja zamiast hantli. Nowy trend w walce ze stresem
A.M.
Zagrożenie antybiotykoopornością. Cicha pandemia XXI wieku
Andrzej Marciniak
Pan Jan. Nowicki w książce Aleksandry Szkarłat
Henryk Martenka
Angorka - nie tylko dla dzieci...