Można spocząć w Austrii czy Szwajcarii pośród zjawiskowego pejzażu alpejskiej panoramy, pojednać się i spotkać z naturą na najwyżej położonym cmentarzu górskim, pośród pastwisk na wysokości 1600 metrów nad poziomem morza. Można się pozwolić złożyć w ekologicznej, rozkładalnej w ziemi urnie; biodegradacja opakowania prochów to warunek, by wyrosła z nas roślinka. Wspinaczka pod opieką Alpine Club trwa około trzech godzin, urnę zwykle niesie w plecaku opiekunka pochówku, znawczyni tych terenów, biolożka, myśliwa i przewodniczka Elisabeth Schlemper
Subskrybuj