R E K L A M A
R E K L A M A

Zrzutka na PiS będzie kolejnym problemem partii

Szef PiS zaapelował do wszystkich sympatyków partii, by przekazywali nawet drobne kwoty na wsparcie. 

Fot. Flickr

Silni Razem zachęcili, by wpłacać na konto 1 grosz z niepoprawnym podpisem, tzn. zawierającym prześmiewczy tytuł – np. osiem gwiazdek lub „na cele statutowe PO” – bez podania niezbędnych dla partii danych, co sparaliżuje zbiórkę i zmusi PiS do zwrotu przelewów. Wiązać się to będzie z kosztami.

Zdenerwowany Kaczyński odpowiedział: – Przygotowana już jest akcja wpłacania po kilka groszy na nas, żeby nam utrudnić sytuację, z jakimiś tam dopiskami. My oczywiście będziemy musieli to zwracać, to chodzi o to, żeby nas tym obciążyć. Ale my będziemy mieć z tego korzyść, będziemy mogli – ponieważ to trzeba podpisać – wiedzieć, gdzie są Silni Razem.

Na te słowa zareagowała posłanka PO Agnieszka Pomaska: – W związku z groźbami wykorzystania przez polityków PiS niezgodnie z prawem danych osobowych wpłacających darowizny na rzecz partii składam dzisiaj zawiadomienie do UODO. Za nieprzestrzeganie przepisów RODO grozi kara do 20 mln euro – napisała (x.com/pomaska).

W sieci zawrzało, a w PiS zapachniało kolejną aferą. Kaczyński zapowiedział w poniedziałek, że nie będzie już wymogu wpisywania numeru PESEL w tytule przelewu darowizny na PiS. Tłumaczył, że wynikało to z wewnątrzpartyjnych regulacji, a teraz partia będzie na różne sposoby ułatwiać wpłacanie środków. Mimo wszystko prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych Mirosław Wróblewski chce wyjaśnień od Jarosława Kaczyńskiego. Skierował do niego list. Chodzi o informacje dotyczące zbierania numerów PESEL od osób dokonujących wpłat na konto PiS – przekazał rzecznik prasowy UODO Karol Witowski.

– Złośliwość nie zna granic – skomentował w rozmowie z Onetem skarbnik partii Henryk Kowalczyk. – Widzimy w tym rozmyślne działanie, ale my sobie z tym poradzimy. Nie chcę podawać, jakie rozwiązanie znaleźliśmy, niech sobie tamci dalej działają – kwituje poseł Kowalczyk.

Warto zwrócić uwagę, że w rejestrze wpłat na rzecz PiS w większości przypadków brakuje informacji o imieniu ojca, co jest wymagane przez art. 25 ustawy o partiach politycznych. „PiS powinien prosić o umieszczenie w przelewie nie numeru PESEL, a właśnie imię ojca i potwierdzenie miejsca zamieszkania oraz obywatelstwa” – zauważa Michał Tomasik, publicysta tygodnika „Polityka”

– Pani Agnieszko, warto dodać, że PiS prowadzi zbiórkę pieniędzy bez podania jakiegokolwiek regulaminu czy informacji związanych z RODO, o czym ostrzegałem już pierwszego dnia. PiS nie informuje, kto będzie dysponentem naszych danych osobowych, gdzie i w jaki sposób i jak długo będą przechowywane oraz kto będzie miał do nich dostęp (i w jakim celu). W jawny sposób łamie to przepisy RODO – dorzucił do wpisu Pomaski Łukasz Więcek (x.com/wiecek_lukasz).

Partia mająca PRAWO w nazwie, jak widać, w niuansach realnego „prawa” się nie orientuje, ale skoro rządzi nimi wybitny prawnik, który nigdy w zawodzie nie działał… – skomentował Le5zek (Gazeta.pl).

Wpłacajcie! Burdele w Wiedniu kosztują! – agitował Adigi (Gazeta.pl).

PiS miał w głębokim poważaniu prawo polskie i europejskie przez 8 lat, choć tam prawie „wybitni” prawnicy, i tak mu zostało. Może na niezastrzeżone numery PESEL będzie brał pożyczki, aby partia nie naruszyła ukradzionych przez 8 lat rodakom pieniędzy? Partia ma tyle zasobów, że subwencja jest na waciki, a to, co wyrabia, to polityczny teatrzyk dla jeszcze głupszych od niej wyborców. Jakoś nie było słychać ich wycia, gdy PSL i Nowoczesnej odbierano subwencję – napisał Janekoss (Gazeta.pl).

Jedyna sytuacja, gdy można byłoby powiedzieć, że PiS dbał o „nasze” interesy, to sytuacja, gdy osoba mówiąca to należała do partii lub była z nią finansowo powiązana (stanowiska w SSP, przetargi etc., dużo tego teraz wychodzi). Cała reszta wychodzi – zarówno na poprzednich, jak i aktualnych politykach – niczym Zabłocki na mydle. Nominalnie kasy więcej, ale co z tego, skoro podstawowe dobra podrożały na tyle, że przejadły te podwyżki, a oszczędności straciły tyle siły nabywczej, że można mówić wprost o kradzieży – skomentował internauta Polityka_to_nie_ekonomia (Bankier.pl).

Nie jest to pierwsza zbiórka na PiS. Przed wyborami do Parlamentu Europejskiego prezes Kaczyński zażądał, żeby kandydaci wpłacili pieniądze na kampanię partii i swoją własną. Z samych wpłat czołowych polityków i ich rodzin PiS zebrał ponad milion złotych – przypomniał Bartosz T. Wieliński (x.com/Bart_Wielinski). 

2024-09-09

(WA)


Wiadomości
Seyla Benhabib: USA na drodze ku państwu o cechach mafijnych
PKU na podst.: FAZ, hannah-arendt-verein.de
Chatham House o nadchodzącym roku. Najczęściej mylą się eksperci
HM na podst. Chatham House, „The World in 2026”
Tydzień z życia gwiazd. Najdroższa gwiazda sylwestra Polsatu
Katarzyna Gorzkiewicz
Tydzień z życia polityków. Jedna partia, dwie wigilie
Zebrała Katarzyna Gorzkiewicz
Społeczeństwo
Klejnoty cesarskie, czyli jak ostatni… Cesarz wystawił I Republikę
Beata Dżon-Ozimek
Całujemy się od milionów lat! Wskazują na to badania DNA
(KGB) na podst. Radio Zet
Fajbusiewicz wraca do spraw sprzed lat. Zamordowali, bo potrzebowali forsy na telefony
Michał Fajbusiewicz
Świat/Peryskop
The show must go on! Niepewny, lecz pełen nadziei nowy rok w Paryżu
Leszek Turkiewicz
Hymny narodów świata. Pernambuco
Henryk Martenka
Gdy opada maska. Japońskie podejście do jedzenia
Dominika Giordano
Kasynowa potęga. Rumunia wiedzie hazardowy prym
(ChS) na podst. Libertatea (www.libertatea.ro)
Tyrać jak hiszpański kelner. To oni są filarem gospodarki
Michał Kurowicki
Lifestyle/Zdrowie
Krzysztof Ibisz: energia i charyzma są ważniejsze niż garnitur
Krzysztof Pyzia
Nie pytaj bota o raka! Sztuczna inteligencja to nie lekarz
Wybrała i oprac. E.W. „Gazeta Wyborcza”, „Pacjenci traktują chatboty jak lekarzy. Czy AI ich zastąpi?”
Medytacja zamiast hantli. Nowy trend w walce ze stresem
A.M.
Zagrożenie antybiotykoopornością. Cicha pandemia XXI wieku
Andrzej Marciniak
Pan Jan. Nowicki w książce Aleksandry Szkarłat
Henryk Martenka
Angorka - nie tylko dla dzieci...