Kiedy César Ritz w swoim hotelu podał księciu Walii „nogi nimfy”, ten był nimi zachwycony i zapytał, co to w rzeczywistości jest. Właściciel Ritza bardzo się wahał z udzieleniem odpowiedzi, że to są żabie udka, w końcu wyznał prawdę. Wbrew rozpowszechnionej wśród Wyspiarzy niechęci do żab na półmisku następca tronu był tak zachwycony smakiem tych „nóżek nimfy”, że zdecydował się na dokładkę i tak się zaczęła wśród Brytyjczyków
Tag: kultura
Najlepsi z najlepszych. Rockandrollowa Izba Sławy
„Gdybym mogła cofnąć czas” („If I Could Turn Back Time”) śpiewała amerykańska artystka w 1989 roku w teledysku promującym tę piosenkę, w którym tańczyła na pancerniku w seksownym czarnym body, zbierając brawa od pod ekscytowanych jej występem marynarzy. Najwyraźniej wyrażone w tytule piosenki marzenie się spełniło, bo podczas gali przyjęć do Rockandrollowej Izby Sławy, która
Listy do redakcji Angory (10.11.2024)
Rok po wyborach Kilka tygodni temu minęła rocznica wyborów 15 października. Wiele się działo, wiele dzieje się nadal. Jak ocenić „wczoraj i dziś?”? Spróbuję odpowiedzieć. Rządząca koalicja nie ma łatwo. O głównym lokatorze Belwederu nic pisać nie będę, szkoda papieru. A więc Kaczyński i cały PiS. Robią, co mogą, by zatruć życie rządzącym: kłamstwa, obelgi, pomówienia, insynuacje… Nienawidzą Donalda Tuska, całego otoczenie premiera, całej koalicji rządzącej. I
„Hotel ZNP. Rękopis znaleziony w popielniczce”. Recenzja Skiby
To z racji tradycji (patron teatru Kazimierz Dejmek) teatr zaangażowany, który walczy o widza kpiną z polityków naginających świat do swoich wyobrażeń („Przedstawienie Hamleta we wsi Głucha Dolna”), ostrą krytyką pułapek kapitalizmu („Śmierć komiwojażera”), analizą przemocy domowej w rodzinach pełnych alkoholu („Beze mnie jesteś nikim”) czy przedwojenną historią o nienormatywności płciowej („Dobrze urodzony młodzieniec”). W
Mars i jego kalesony. Najdziwniejsze nazwy zespołów
Łydka Grubasa i inni W nazewnictwie rodzimych zespołów znajdujemy rozmaite źródła inspiracji. Silny jest nurt rolniczy, budowlany, techniczny – poetyka planu, czynu, sprawczości: Rozbujane Betoniary, Kombajn do Zbierania Kur po Wioskach, Natchniony Traktor, Schemat Ideowy Gwoździa, Zbuntowany Kaloryfer. Są jak obietnica siły i mocnego uderzenia. Twórców inspirują też kwestie garderobiane, co znać w nazwach: Kalesony Boga Wojny, Bielizna Goeringa i Brudne Trampki. Komu jeszcze mało, tego zaintryguje Stereofoniczna Pralka
Nostalgia za Montmartre’em. Rocznica otwarcia Moulin Rouge
La Bohéme, La Bohéme… – śpiewał o artystycznej cyganerii Montmartre’u ów mistrz ekspresyjnego nastroju. Śpiewał bardziej sercem niż gardłem, trafiając nawet do głuchych i niewidomych, jak mawiał Cocteau. No cóż: według sondażu Timesa i CNN Aznavour był największym bardem XX wieku i zanim po serii koncertów w nowojorskiej Carnegie Hall podbił Amerykę, występował w Moulin Rouge, gdzie lista koncertujących
Skandynawska propaganda. Czy Oslo to w ogóle miasto?
Wielką popularność w tym roku zdobyła antyreklama Oslo, przygotowana przez stołeczny wydział promocji. Bohater spotu zastanawiał się, czy to w ogóle jest miasto – ze względu na jego niedużą powierzchnię, łatwą dostępność i brak tłumów. „Narzekał” na plaże w mieście, różnorodność imprez kulturalnych i mnóstwo restauracji. – Prawdę mówiąc, w ogóle bym tu nie przyjechał –
Hymny narodów świata: Karnataka
Językiem oficjalnym Karnataki jest kannada, jeden z klasycznych języków Indii, wywodzący się z drawidyjskiego. Silny składnik tożsamości stanu. Niegdyś język arystokracji, z tradycją literacką sięgającą tysiąca lat. Mniejszości etniczne używają urdu, maratji, konkani, telugu, tamilskiego i innych. W nielicznych wioskach mówi się po sanskrycku. Najpopularniejsza etymologia nazwy stanu to kara i nādu, czyli wzniesienie, inne wskazują na kabbu i nadu, co oznacza ziemię, na której uprawia
Kolejne muzyczne wyzwanie. Jerzy Krzemiński i jego twórczość
Laureat wielu nagród. W 1989 r. wyemigrował do Kanady. Współpracował z lokalnymi stacjami radiowymi i telewizyjnymi. Bywał nad Wisłą, występując w reaktywowanej przez siebie grupie No To Co. Spotykamy się w Warszawie. Przyjechał z żoną. Kilkanaście dni spędził w rodzinnym mieście, w Łodzi. – Ostatni raz byliśmy w Polsce sześć lat temu. Przed pandemią. Do 2006 r. przyjeżdżałem regularnie
Grał dużo Chopina. Żegnamy Janusza Olejniczaka
Mowa o Januszu Olejniczaku, który zmarł 20 października w wieku 72 lat. Światową sławę zdobył w 1970 roku, kiedy zajął 6. miejsce w VIII Międzynarodowym Konkursie Pianistycznym im. Fryderyka Chopina. Był pierwszym 18-latkiem, który zaszedł w tej fortepianowej rywalizacji tak wysoko. Dwa lata później otrzymał czwartą nagrodę na Międzynarodowym Konkursie im. Alfreda Caselli w Neapolu. Następnie wyjechał do Paryża, żeby studiować pianistykę