Wspominam tu dwóch „bramkarzy” czuwających przy wejściu do „Hybryd” w latach 60. Już nie pamiętam, dzięki któremu wszedłem tamtego dnia do studenckiego klubu. W każdym razie wtedy poznałem Basię, moją żonę od 58 lat. Choć znaliśmy się jak łyse konie, Janusz nie mógł być na naszym ślubie w 1965, bo rok wcześniej wyjechał z Polski
Autor: angora
Maryla Lerch wycofała się z estrady. Lekarze nie dawali jej szans
Przez długi czas nie chciała się zgodzić na spotkanie. – W moim życiu zdarzyły się cuda – mówiła. – A ludzie w cuda nie wierzą. Więc nie mam o czym opowiadać. Jednak te cuda, jak twierdzi, zmieniły ją całkowicie. Od dziecka mieszka w Gdyni, na Kamiennej Górze. W rodzinnej kamienicy. Muzyka, śpiewanie były jej wielką miłością. Estrada też. – Kochałam
Gwiazdka, ale nie z nieba [FELIETON OGÓRKA]
Polska lewica, akurat też się rozpadając jak Wenezuela, natychmiast pozazdrościła tego pomysłu. Jeszcze w październiku pełniąca funkcję ministra rodziny etc. wystąpiła z postulatem, aby kiedy wypadnie Wigilia – choć to zdarzy się dopiero 24 grudnia – była ona dniem wolnym. Jest to obliczone na to, że darowanie nam gwiazdki będzie się kojarzyć z tymi politykami
Mała Moskwa w Berlinie. Ludzie Putina upatrzyli sobie te dzielnice
Pewien czołowy makler handlu nieruchomościami powiedział dziennikarzom stołecznej gazety „B.Z.”, że w dzielnicy Grunewald co szósta willa należy do Rosjanina. Niektórzy mówią już o „małej Moskwie”.
Mali nałogowcy. Dzieci uzależnione od gier
– W końcu mówimy z Krzyśkiem: dłużej go nie można izolować od cyfrowego świata – opowiada Marta. – To było w pierwszej klasie podstawówki. Wszystkie dzieci (…) były już mocno obeznane w cyfrze. Ich rozmowy, ich spędzanie czasu – wszystko kręciło się wokół tego. Szymkowi było smutno, nie rozumiał, z czego dzieci się śmiały, czuł się odrzucony. Małymi krokami
Realizacja! Kabaret KLIKA
Na szczęście mamy internet – w miarę wolne media – które nam o tych obietnicach przypominają. Bolesne to dla wyborców przeżycie. Z perspektywy czasu w konfrontacji z rzeczywistością owe deklaracje wypadają fatalnie! Składane w trakcie ostatniej kampanii obietnice nie odbiegają zasadniczo od tych, którymi karmiono nas w poprzednich wyborach – nie wyrosły gruszki na wierzbie!
Tarot na co dzień (08.11)
AS PAŁEK BARAN 21.03. – 19.04. Chwila satysfakcji – ktoś, kto kopał pod Tobą dołki, wpadł w nie tak, jak to mówi przysłowie. Nie trać czujności – pochwały szefa sprawią, że kolejny „kopacz” już się szykuje do roboty. BYK 20.04. – 20.05. „Jak cię widzą, tak cię piszą” – zgodnie z tym powiedzeniem, jeśli chcesz
Listy do redakcji Angory (10.11.2024)
Rok po wyborach Kilka tygodni temu minęła rocznica wyborów 15 października. Wiele się działo, wiele dzieje się nadal. Jak ocenić „wczoraj i dziś?”? Spróbuję odpowiedzieć. Rządząca koalicja nie ma łatwo. O głównym lokatorze Belwederu nic pisać nie będę, szkoda papieru. A więc Kaczyński i cały PiS. Robią, co mogą, by zatruć życie rządzącym: kłamstwa, obelgi, pomówienia, insynuacje… Nienawidzą Donalda Tuska, całego otoczenie premiera, całej koalicji rządzącej. I
W poszukiwaniu korzeni. Gabriel Hyodo o samurajach i ninja
Urodził się tu jeden z największych poetów japońskich Bashō Matsuo, uważany za twórcę haiku, więc jest okazja, by zobaczyć jego świątynię. Ale faktycznym celem wyprawy jest miasto jako jedno z centrów sztuki walki ninjutsu, rozsławionej przez kinematografię. Konkretnie szkoły Iga-ryū. Oprócz niej funkcjonowała szkoła Koga. Czym się różnią? – Iga ninja używali głównie ognia, a Koga
Pojedziemy na łów… [FELIETON MARTENKI]
Polscy myśliwi kultywują tę (saską!) tradycję od XVIII wieku, ceremoniałem przypominając Bractwo Kurkowe, starsze, ale słabiej uzbrojone. Aliści, gdy Bractwo Kurkowe stało się pozytywnym elementem polskiej kultury, łowcy polscy popadli w problemy, których już sami nie ogarniają. I jedni, i drudzy stworzyli elitarne środowiska, ale pierwsi wzmocnili swą historyczną wartość, zaś drugich przenicowała współczesność… Myśliwi