R E K L A M A
R E K L A M A

Indyjski splot. „Una Devi na kongresie dusz”

Krzysztof Mroziewicz, choć nie jest zawodowym indologiem, o kulturach, religiach i Hindusach wie wiele. Bardzo wiele. Dowiódł tego wcześniejszymi publikacjami, a mam na uwadze głównie książki, które polskiemu czytelnikowi fachowo przybliżają niezwykle skomplikowany świat hinduskiej mitologii i oryginalnej kosmogonii. 

Fot. okładka książki

Dowiódł też tego życiem, bo kilkanaście lat spędził w Azji, będąc korespondentem PAP, podróżującym publicystą i wykładowcą, wreszcie ambasadorem RP w Indiach. Czasu nie zmarnował, uświadamiając czytelnikom, że niezwykły świat narodów indyjskich fascynuje nas dlatego, że jest kompletnie różny od zachodnioeuropejskiego kodu kulturowego, co tylko pogłębia poczucie braku koherencji.

Wydany latem tego roku obszerny esej „Uma Devi na kongresie dusz. Indie. Sztuka wiary” ma dwie osie konstrukcyjne, wokół których autor snuje liczne rozważania biograficzne, tekstologiczne i komparatystyczne. Choć we wstępie inwentaryzuje pola dociekań, dwa wspomniane są dominantami, a reszta pełni funkcję międzykulturowego kontekstu. Nie tylko historycznego, bo także ezoterycznego i teozoficznego, gdyż, jak wynika z treści, wszystko, co związane jest z wierzeniami i kulturą indyjską, musi tkwić w ezoteryce, wynoszącej tok myślenia i odczuwania poza czas i przestrzeń. Autor nie traktuje przy tym tych pojęć literacko. Miesza je ze sobą, a żeby ułatwić przekaz, kilkakroć czyni w ich aspekcie odwołania do fizyki kwantowej. „Narracja dotycząca hinduizmu wymaga odejścia od przestrzeni śródziemnomorskiej i wejścia w przestrzeń Pra z czasem innego rodzaju niż ten europejski. Raz jest to czas zerowy, kiedy indziej – kołowy. Przestrzeń Pra ma związek z odkryciem astrofizyków, którzy ustalili, że Wszechświat, który znamy, powstał ponad 10 miliardów lat temu po wybuchu materii zgromadzonej w punkcie o nieskończonej gęstości. Przedtem mógł istnieć czas ujemny, a prędkości mogły przekraczać 300 tysięcy kilometrów na sekundę. Oznacza to, że fale grawitacyjne mogły rozchodzić się szybciej niż światło”.

Mroziewicz ze zbijającą z tropu lekkością wymusza na czytelniku koncentrację. Prowadzi swoisty dialog ze swymi bohaterkami, acz bardziej z ich dorobkiem niż losami. Bohaterkami zapoznanymi, zaznaczonymi w Wikipedii zdawkowymi notami, nieobecnymi w dyskursie naukowym dostępnym dla pozaakademickiej inteligencji. Chwała autorowi za przywołanie ich z niepamięci!

 

Subskrybuj angorę
Czytaj bez żadnych ograniczeń gdzie i kiedy chcesz.


Już od
22,00 zł/mies




2024-12-23

Henryk Martenka


Wiadomości
Kurier wiozący śmierć [REPORTAŻ ANGORY]
Piotr Kraska
Wybory, myśliwi, aborcja. To działo się w Sejmie
4bs
Niepewna przyszłość Sejmu. Czy prezydent go rozwiąże?
Krzysztof Różycki
Kompromitacja na własne życzenie. List żelazny dla premiera Izraela
Henryk Martenka
Telewizja Republika przesadziła. Żeruje na zohydzeniu
Marek Palczewski
Społeczeństwo
Nieprawdziwe opowieści o wyjeździe do Anglii. Rodzina zabiła lokatora siekierą cz. I
Jacek Binkowski
Fajbusiewicz wraca do spraw sprzed lat. Morderstwo w 60. rocznicę ślubu
Michał Fajbusiewicz
Bezimienne dziecko umarło w oknie życia z wyziębienia
ANS na podst.: repubblica.it, rainews.it, lastampa.it, ilpost.it, barilive.it, vanityfair.it, ansa.it, culleperlavita.it
IKONOWICZ: Pomagamy, nie oceniamy
Piotr Ikonowicz
Świat/Peryskop
Nadchodzi nowa pandemia? Sytuacja w chińskich szpitalach przeraża
KK na podst.: Reuters, BBC, Global Times, The Guardian, Aboluowang News, Hindustan Times, The Independent
Lifestyle/Zdrowie
150 lat Opery Garnier. Nie brakuje tu wyjątkowych wydarzeń
MS, FRANÇOIS DELÉTRAZ © Figaro Syndication 2025
Jaś Fasola ma 70 lat. Jego miny i grymasy zna cały świat
ANS na podst.: movieplayer.it, moviemag.it, forbes.com, en.tempo.co, vanityfair.it, donnaglamour.it, oggi.it, cineuropa.org
Marian Mikuła. Pierwszy płatnerz Rzeczpospolitej
Krzysztof Tomaszewski
Ukochany zwierzak w grobie z właścicielem. Niektórzy chcą odejść razem
ANS na podst.: ansa.it, vanityfair.it, iodonna.it, repubblica.it, ilpost.it, ilsole24ore.com, milanotoday.it
Tomek Lipiński to ikona polskiego rocka. „Zawsze chciałem być muzykiem”
Tomasz Gawiński
Angorka