Helikoptery na śmietnik? Polska ma przestarzały sprzęt

Niemal w każdym filmie wojennym pojawia się szturmowy śmigłowiec – bo przecież „amerykańska wojna helikopterowa” zaczęła się ponad 60 lat temu w Wietnamie i trwa do dziś. Oczywiście tych maszyn najwięcej ma armia USA – niemal 3,5 tysiąca. W regionie Azji i Pacyfiku eksploatowanych jest ich prawie 5 tysięcy, z czego aż tysiąc mają do dyspozycji Chiny, 800 – Indie, a Japonia – 600. 3 tysiące bojowych śmigłowców jest na wyposażeniu państw Unii Europejskiej, a tysiąc do dyspozycji ma brytyjska Royal Air Force. Polska armia ma niemal 250 bardzo przestarzałych poradzieckich helikopterów różnych typów.

Fot. Wikimedia

USA 

Wojna helikopterowa trwa, ale wygląda na to, że już niedługo! Pierwsi poinformowali o tym właśnie Amerykanie: do 2030 roku ponad 3 tysiące śmigłowców wielozadaniowych Black Hawk i szturmowców Apache zostanie zastąpionych przez supernowoczesne maszyny – zmiennowirnikowce Bell V-280 Valor. To uniwersalny szturmowiec dalekiego zasięgu mający połączone możliwości konwencjonalnego helikoptera i samolotu, z tym że od śmigłowca jest o 40 proc. szybszy (560 km/godz.), ma o ponad dwa razy większy zasięg (1500 km) i do tego jednocześnie przewozi do 25 proc. więcej ładunku i personelu, a myśliwce bije startem pionowym i możliwością zawieszenia się przy desancie.

 

Subskrybuj angorę
Czytaj bez żadnych ograniczeń gdzie i kiedy chcesz.


Już od
22,00 zł/mies




2023-05-20

Ewa Egejska