– Pan Zełeński skończył. Powiedział, że „są między nami trudne sprawy, ale to drobiazgi w porównaniu z naszym partnerstwem”. I tyle. Ani słowa o Wołyniu, ani słowa o Przewodowie, ani słowa o jakichś konkretnych specjalnych warunkach dla polskich firm – podgrzewał temat Łukasz Warzecha (twitter.com/Lkwarzecha).
Subskrybuj