Podczas wtorkowego posiedzenia rządu poznaliśmy wstępną wysokość płacy minimalnej w 2024 roku.
Stawka minimalna pierwszy raz wzrośnie w styczniu 2024 roku i będzie wynosić 4242 złote brutto. Z kolei od lipca przyszłego roku kwota ta zostanie zaokrąglona do 4300 złotych. Oznacza to, że osoby posiadające umowę o pracę otrzymają co najmniej 3213 złotych netto. W górę pójdzie także minimalna stawka godzinowa. W połowie przyszłego roku będzie wynosić 28 złotych i 10 groszy.
0⃣ zł – o tyle wzrosną koszty rządu w związku ze zwiększeniem płacy minimalnej…
7⃣7⃣3⃣,4⃣8⃣ zł – o tyle wzrosną miesięczne koszty pracodawcy na jednego pracownika (zatrudnionego za wynagrodzenie minimalne)#gospodarka #płacaminimalna pic.twitter.com/GFeqacUVTF— Sławomir Kalinowski (@Skalinskalin) June 13, 2023
Choć pensję minimalną otrzymuje około trzech milionów Polaków, to konsekwencje decyzji o podniesieniu stawki poniosą wszyscy. Oto sześć skutków podniesienia płacy minimalnej:
- Poprawa standardu życia pracowników najniżej płatnych: Podwyżka płacy minimalnej ma na celu zapewnienie godziwego dochodu dla pracowników o najniższych zarobkach. To może poprawić ich standard życia i zmniejszyć ubóstwo. Przynajmniej do czasu gdy nie urośnie inflacja.
- Wzrost cen: Firmy mogą być zmuszone do podniesienia cen swoich produktów lub usług, aby pokryć dodatkowe koszty pracy. To z kolei może prowadzić do inflacji (patrz punkt pierwszy).
- Redukcja zatrudnienia: Niektóre firmy, szczególnie te mniejsze lub mniej dochodowe, mogą nie być w stanie sobie pozwolić na wyższe koszty pracy. Mogą one zdecydować się na ograniczenie liczby zatrudnionych pracowników, co może prowadzić do wzrostu bezrobocia.
- Automatyzacja: Wyższe koszty pracy mogą przyspieszyć tendencje do automatyzacji i używania technologii w celu zredukowania kosztów. Przyzwyczailiśmy się do widoku kas samoobsługowych w supermarketach, ale to dopiero początek. Wkrótce ludzie przestaną pracować także w magazynach i fabrykach samochodów.
- Nierówności płacowe: Podwyżka płacy minimalnej może przyczynić się do zmniejszenia nierówności płacowych, szczególnie jeśli osoby zarabiające najmniej są grupami marginalizowanymi. To jednak może rodzić frustrację u osób posiadających wyższe kompetencje, które mimo swojego przygotowania do pracy będą zarabiać tyle samo co osoby otrzymujące pensję minimalną.
- Zmiana zachowań konsumenckich: Jeżeli podniesienie płacy minimalnej doprowadzi do wzrostu cen, konsumenci mogą zmienić swoje zachowania zakupowe, co z kolei może wpłynąć na popyt na różne produkty i usługi.
Jak widać podniesienie płacy minimalnej przynosi miks pozytywnych i negatywnych skutków dla rynku. Jednak zastanawiającym jest, że rząd decyduje się na tak ostrą podwyżkę w sytuacji gdy średnia zarobków wcale nie szybuje w górę, a nasza gospodarka nie wyszła z zapaści wywołanej przez pandemię koronawirusa i wojnę na Ukrainie. Zdaje się, że Prawo i Sprawiedliwość po prostu wie, że przedsiębiorcy i tak go nie poprą. Zamiast tego woli stawiać na swój tradycyjny elektorat. Tym razem używając do tego cudzych pieniędzy.
Zobacz też: