R E K L A M A
R E K L A M A

Debiut reżyserski Kasi Smutniak. Druga Agnieszka Holland

Uwielbiana we Włoszech aktorka nakręciła film „Mur”, a jej debiut dotyczy sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. „Mur” był wyświetlany razem z „Zieloną granicą” Agnieszki Holland na 44. Festiwalu Kina i Kobiet we Florencji. Obie Polki gościły tam 24 listopada. Spotkanie odbywało się pod hasłem „Agnieszka Holland spotyka Kasię Smutniak. Konfrontacja dwóch filmów, opowieść z dwóch różnych perspektyw o zjawisku imigracji”. 

Źródło: YouTube

Organizatorzy zapowiadali je tak: „Dwie autorki z zupełnie odmiennych pokoleń, uznana międzynarodowa reżyserka Agnieszka Holland oraz pełna pomysłów i odwagi, eklektyczna debiutantka Kasia Smutniak, poruszają ten sam temat w dwóch dziełach, które bardzo odbiegają językiem, ale są głęboko powiązane w intencjach”. Kasia Smutniak nie przemawia z ekranu językiem fabularnym, lecz jawnie dokumentalnym, prezentując „intymny pamiętnik i zarazem donos”. Po raz pierwszy „Mur” został pokazany na festiwalu w Toronto. Krótki tytuł jednoznacznie ukierunkowuje historię na tragedie ludzkie ciągnące się wzdłuż 186 km muru (bez) wstydu zbudowanego na granicy Polski i Białorusi, który miał tamować migrantów ubiegających się o azyl. W opisie filmu zaznaczono, że „reżyserka (…) dotarła do granicy i sfilmowała to, czego (władza) nie chciałaby opowiedzieć”. Po nagrodzonej na licznych festiwalach „Zielonej granicy” to kolejny istotny głos, że w Polsce stało się coś niedobrego. Głos kobiecy i emigrancki, bo może z zewnątrz niektóre krzywdy widać wyraźniej. 

Jej popularność rośnie

Kasia Smutniak jako aktorka i reżyserka staje się w Italii coraz uważniej słuchaną VIP-ką, i to w wielu środowiskach, ponieważ równie chętnie cytują ją tygodniki rozrywki, jak i poważne dzienniki oraz agencje. Trafia do wszystkich i ma moc sprawczą, bo jej zacięcie społeczne – od łamania tabu związanego z chorobami, poprzez prawo do aborcji, po tolerowaną w kulturze patriarchalnej przemoc – daje siłę, aby dążyć do zmian na lepsze. Mnóstwo kobiet odnajduje się w jej refleksjach: – Musiałam ukrywać swoją kobiecość i ją maskować. Wcześnie zrozumiałam, jako młoda kobieta, a raczej dziewczyna, czego nie powinnam robić, by przetrwać w społeczeństwie, i dostać to, czego chcę. Absolutnie nie mogłam udowodnić, że jestem mądrzejsza od mężczyzny; silniejsza, bardziej bystra, a nawet zabawniejsza. Nie mogłam też zarabiać więcej pieniędzy ani być bardziej ambitna. 

„Geneza zła”

Teraz obsesją Kasi Smutniak stał się mur: – Nie jestem reporterem, chciałam opowiedzieć o początku czegoś, o genezie zła, zwłaszcza z ludzkiego punktu widzenia. Bo mur to faktyczna, bezlitosna segregacja na tych, którzy kwalifikują się do przyjęcia (Ukraińcy), i na resztę niezasługującą na współczucie i ratunek. Mur to wyrok śmierci albo patent na życie, wyrocznia losu. Na scenie Europy rozgrywa się dramat, nad którym polityka nie chce podnieść kurtyny – woli go zasłonić przed widzami, jakby można było w ten sposób umniejszyć okrucieństwo i nieludzkość. Czy ze smartfonem w dłoni albo rejestrując innym sprzętem, Polka czuła strach? – A jakie to ma znaczenie? Nawet jeśli, to nie ma porównania z sytuacją migrantów

Artystyczną wspólniczką debiutującej reżyserki była Włoszka Marella Bombini: – Marella nie rozumie polskiego, nie znała tych terenów, nie potrafiła nawiązać kontaktu z innymi. Ona ma czyste spojrzenie kogoś, kto jest oburzony w obliczu niesprawiedliwości. Taka optyka była zasadnicza, bo chodziło o to, żeby wyrwać tragedię z kontekstu. Denuncjacja Kasi Smutniak – podobnie jak u Agnieszki Holland – nie ogranicza się do polityki granicznej Polski, ale ma za zadanie wykrzyczeć rozległość kryzysu uchodźczego w Unii Europejskiej i obnażyć amok niehumanitarności. 

2023-11-28

ANS na podst.: mymovies.it, cinematografo.it, corriereadriatico.it, repubblica.it, rainews.it, vanityfair.it, sky.it, portalegiovani.comune.fi.it


Wiadomości
Wojna Trumpa z BBC. Kto wygra starcie o prawdę i miliard dolarów?
KK na podst.: The Telegraph, BBC, The Guardian, The Daily Mail, The Independent, New York Times
Do aresztu. Bruksela i Budapeszt nie uratują Ziobry
Tomasz Zimoch
Trzeba mierzyć wysoko. Rozmowa z ADAMEM MAŁYSZEM
Maciej Woldan
Zarobki jak w Hollywood, kolejki jak w PRL-u!
Krzysztof Różycki
Społeczeństwo
Morderca z autogiełdy. Fajbusiewicz wraca do spraw sprzed lat
Michał Fajbusiewicz
Co będzie, gdy nastąpi blackout? Rozmowa z NORBERTEM KOŚCIESZĄ
Krzysztof Pyzia
Jakość się zawsze obroni. Piekarnia, która podbiła całą Łódź
Krzysztof Tomaszewski
IKONOWICZ: Warto żyć
Piotr Ikonowicz
Świat/Peryskop
Europa na kroplówce Chin. Suwerenność to ziemia
Opr. (KGB) na podst. TOK FM
Kanada pęka na Zachodzie. Czy prowincja Alberta będzie 51. stanem USA?
Stanisław Stolarczyk
Upadek hegemona? Orbán walczy o polityczne przetrwanie
KK na podst.: BBC, Pester Lloyd, Reuters, New York Times, Deutsche Welle, PAP, Politico
Biznesy i posady rodziny Putina. Tak jego krewni kontrolują rosyjskie instytucje
CEZ na podst. proekt.media
Skandal na 100 milionów. Czy Zełenski przetrwa polityczne trzęsienie ziemi?
KK na podst.: Kiyv Post, BBC, Reuters, Ukrainska Pravda, Times of Israel, The Spectator, PAP
Lifestyle/Zdrowie
Zbiorowe wow! Booker Prize 2025
Agnieszka Nowak-Samengo
Złoty kibel. Gdy sztuka siada na sedesie
ANS na podst.: ilgiornaledellarte.com, repubblica.it, idealista.it, mediaset.it, ilfattoquotidiano.it
Jej styl mówił za nią. Premiera książki Michelle Obamy
ANS na podst.: corriere.it, elle.com, vanityfair.it, marieclaire.it
Start sezonu nagród. Kto je otrzyma?
Grzegorz Walenda
Moda na zdrowie nie uwzględnia jelit. Raport Genactiv ujawnia fakty
A.M.
Angorka - nie tylko dla dzieci...