W tym stylu śpiewa Morgan Wallen, który dzień przed finałem Eurowizji zaprezentował melomanom kolejny wyjątkowo obszerny zestaw premierowych nagrań. Album „I’m the Problem” w pierwszym dniu po premierze miał najwięcej odsłuchów ze wszystkich płyt country na portalach streamingowych Spotify, Amazon Music i Apple Music. Teraz nazwisko wykonawcy nie schodzi z czołówek muzycznych gazet i głośno
Autor: angora
Zwycięstwo „Heart Lamp”
Jak przekonuje autorka, „ta książka – lampa serca – zrodziła się z przekonania, że żadna historia nigdy nie jest za mała, bo w gobelinie ludzkiego doświadczenia każda nić trzyma ciężar całości”. Banu Mushtaq była też reporterką tygodnika „Lankesh Patrike”, a zasłynęła jako działaczka społeczna, broniąc praw kobiet i protestując przeciwko dyskryminacji kastowej oraz religijnej. Jej
Daniel Waszkiewicz. Legenda polskiej piłki ręcznej
Od blisko 40 lat mieszka w Gdańsku. Dom niedaleko centrum to rodzinne gniazdko. Jest ojcem Michała, który też gra w piłkę ręczną, i to z sukcesami, oraz dwóch córek – Magdy i Anny. Tu się ożenił, żona była szczypiornistką, tu kończył studia, pracował jako trener i nauczyciel akademicki. Teraz odpoczywa. – Jestem na emeryturze. Nigdy nie myślałem, że nadejdą takie czasy, że nie będzie
Rzym głosuje z serca. Patriotyzm, który nie zna granic
Danuta Stryjak, dyrektorka Szkoły Polskiej przy Ambasadzie RP w Rzymie, komentuje przez pryzmat prawie 20 lat poza macierzą: „Nie tylko głosuję, pracowałam dotąd we wszystkich komisjach wyborczych. Traktuję to jako przywilej i obywatelski obowiązek”. Czy osoby mieszkające na stałe poza krajem powinny mieć prawo głosu? „Tak. Mieszkając za granicą, nie przestaliśmy być obywatelami Polski. W
Wyniki jubileuszowego konkursu. Przedstawiamy nadesłane prace
Najwięcej punktów zdobyła Marysia Łodziewska (10 l.) i to ją wyróżniliśmy biletami wstępu dla trzech osób do Energylandii. Natomiast Paulina Pawlicz (12 l.), Miłosz Bochenek (9l.) i Tosia Tyszka (10l.) otrzymają gry planszowe, a Lija Winkler i Hania Witek (14 l.) książki i nasze gadżety. Nagrody wyślemy pocztą. Finałową szóstkę zdecydowaliśmy się wyróżnić publikacją prac
Szaleni maturzyści nad fiordami. Russetid
– To najpiękniejszy czas naszego życia – cieszy się maturzysta Paul z miasta Elverum. – W końcu należy odpowiednio uczcić zakończenie 13-letniej nauki w szkole. To wszystko dzieje się przed egzaminami. Po całonocnej imprezie sponiewierani uczniowie zjawiają się w klasach witani przez wzdychających na ich widok pedagogów. Ten niezwykły fenomen społeczny nazywany jest Russetid, a
Kluby zabaw dla najmłodszych. Herosi biznesu
Ale jego firma powstała spontanicznie, nie była przemyślaną inwestycją z poważnym planem i projektami na przyszłość. Trafiła się okazja wydzierżawienia budynku, w którym wynajmował jeden lokal i tak powstał pierwszy dziecięcy klub. Z propozycją otwarcia drugiego wystąpił zarządca centrum Arkadia w Warszawie. Wtedy Jasiński pomyślał, że warto byłoby rozszerzyć działalność, zakładając następne kluby w galeriach
Trump kontra sądy. Spór o uprawnienia prezydenta i cła
Sąd ds. Handlu Międzynarodowego USA wydał niewiarygodne orzeczenie przeciwko Stanom Zjednoczonym Ameryki w sprawie rozpaczliwie potrzebnych taryf, ale na szczęście pełny 11-osobowy Panel Sędziów Sądu Apelacyjnego USA dla Federalnego Sądu Okręgowego właśnie wstrzymał orzeczenie Sądu Handlu Międzynarodowego z siedzibą na Manhattanie – poinformował Trump na swojej platformie Truth Social. – Orzeczenie Sądu ds. Handlu Międzynarodowego USA
Lawina w szwajcarskim Blatten
Na wioskę spadło trzy miliony metrów sześciennych skał, kamieni i ziemi, czyli w przeliczeniu około 36.360 wagonów kolejowych. Siła lawiny była tak duża, że zjawisko zarejestrowały wszystkie stacje sejsmiczne w Szwajcarii. Osuwisko o takiej skali nie było dotąd odnotowane w historii kraju. Służby ostrzegają, że przebywanie w pobliżu zasypanego terenu nadal jest niebezpieczne. Zamknięto drogi
Sejm, alkohol i pięści. Bójka z aktorem w tle wstrząsnęła parlamentem
Początki Sejmu w wolnej Polsce to była istna wolna amerykanka, jeśli idzie o okołopolityczny obyczaj. Dziennikarze i posłowie chętnie się ze sobą bratali, szybko przechodzili na ty, zapewne niesieni euforią odbicia ojczyzny z rąk komunistów po latach nierównej walki. Bratanie zaczynali więc rano na sejmowych korytarzach, by pod wieczór przenieść je do słynnego baru za