R E K L A M A
R E K L A M A

Kuchenna rewolucja. Recenzja Skiby

Nieszczęsny polski tytuł filmu („Kuchenna rewolucja”) sugeruje filmową adaptację programów Magdy Gessler lub modne ostatnio kino gastronomiczne (młody geniusz kulinarny kontra reszta świata). Na szczęście nic z tych rzeczy!

Fot. kadr z filmu

„Kuchenna rewolucja” to pyszne kino, w którym znajdziemy elementy thrillera, czarnej komedii, a także kina zaangażowanego społecznie.

Są niespokojne czasy po pierwszej wojnie światowej. Oto do rezydencji bogaczy na Egg Island (okolice Nowego Jorku) dociera nowy kucharz Floyd Monk. Trwa epidemia grypy. Spadkobierca fortuny, dziennikarz z ambicjami politycznymi, właściciel rezydencji Jay Horton jest zwolennikiem postępu i przyjacielem klas pracujących.

Taka postawa nie przeszkadza mu trzymać służby w ciasnym domku, a samemu zaledwie z czteroosobową rodziną zajmować wielką posiadłość. Nowy kucharz dzięki sprytowi, podstępnym gierkom i zakulisowym zabiegom powoli wprowadza w rezydencji nowe, szokujące właścicieli porządki.

To soczysta satyra nie tylko na zakłamane, finansowe elity, pełne anachronicznych pozorów i bufonady, to także film o hipokryzji „postępowców”, którzy z wysokości swoich wież z kości słoniowej dopingują nieszczerze klasy pracownicze. Horton zabrania używania słowa „służący” i nazywa swoich podwładnych „personelem”. I to jedyna różnica, bo „personel” dba o ogród, karmi go i sprząta, czyli de facto „służy”, bo on sam nie jest w stanie skalać się pracą.

Twórcy filmu umiejętnie rozgrywają też sytuację nagłego zamknięcia wyspy. W obawie przed rozprzestrzenianiem się śmiertelnego wirusa grypy zamknięte zostają mosty i połączenia promowe. Atmosfera gęstnieje, bohaterom grozi głód, w tej sytuacji anarchistyczne zachowanie nowego kucharza trafia na podatny grunt, a widzom wszystko dziwnie kojarzy się z niedawną pandemią i podobnymi mechanizmami.

Polem starcia między służbą a Hortonem jest basen, w którym do tej pory kąpać mógł się tylko właściciel rezydencji. Symboliczne zajęcie basenu przez personel wydaje się więc niemalże początkiem rewolucji. Finał filmu nieco rozczarowuje, ale jest jak w gorzkim przysłowiu, które głosi, że wiele musiało się zmienić, aby wszystko pozostało po staremu.

Solidna robota filmowa z domieszką sarkazmu, ironii i sztuki krytycznej. Polski widz może mieć niebezpiecznie współczesne skojarzenia, bowiem całkiem niedawno miał styczność z władzą, która mieniła się „przyjacielem ludu”, a jak się okazało, dbała jedynie o własną kiesę. 

2024-09-03

Krzysztof Skiba


Wiadomości
Krucha większość. To działo się w Sejmie
4bs
Dębowa rocznica. Organizacja Narodów Zjednoczonych kończy 80 lat
Henryk Martenka
Światłem pisana historia. Light.Move.Festival.
Sylwia Witkowska
Ściśle tajne. Rozmowa z ppłk. MARCINEM FALIŃSKIM
Krzysztof Różycki
Na zdrowie! Prohibicja po warszawsku
ADO
Społeczeństwo
Estonia. Od domów dla przesiedleńców po reformę szkolnictwa
KA na podst: news.err.ee, ua.news
Autoironia receptą na zwycięstwo. Czesi numerem 1 w humorze
ChS na podst.: www.visitczechia.com, www.expats.cz
Fajbusiewicz wraca do spraw sprzed lat. Morderstwo w parku Róż
Michał Fajbusiewicz
Bez skrupułów. Majątek na krzywdzie ofiar
Tomasz Patora
Świat/Peryskop
Irlandia Północna. Mury pokoju, które wciąż dzielą
Lilka Poncyliusz-Guranowska
Hospicja jak domy grozy. Bułgarscy seniorzy byli więzieni
(ChS) na podst. Bułgarska Nacjonałna Telewizija
Nie Nowy Jork, lecz Azja. Tu rosną wieżowce XXI wieku
ANS na podst.: siviaggia.it, sky.it, ansa.it
Ile kosztuje wychowanie dziecka we Włoszech?
ANS na podst.: repubblica.it, adnkronos.com, Wall Street Italia, agi.it
Priorytety Rosjan się zmieniają. Nie potrzebują silnego przywódcy
CEZ na podst.: wciom.ru, tass.ru, ria.ru, theins.ru, moscowtimes.ru
Lifestyle/Zdrowie
Pan jurny i pani puszczalska. Seksualna moralność
E.W. na podst.: Magdalena Kuszewska. Łóżkowa ściema. „Newsweek” nr 38/2025
Ponad 5000 nowych przypadków chłoniaków w Polsce rocznie
A.M.
Zapalenie prostaty – problem mężczyzn w każdym wieku
Andrzej Marciniak
Polski rynek sztuki w 2024 roku. Jesteśmy w środku stawki
Tomasz Gawiński
Angorka - nie tylko dla dzieci...