– Jak poznała pani Tomasza Komendę?
– Przez portal randkowy, koleżanka mnie namówiła do założenia konta. Weszłam z ciekawości i zobaczyłam Tomka. Napisałam, że cieszę się, że jest po tej stronie muru. Kontakt się urywał trzy razy, aż przypadkiem spotkałam go w centrum Wrocławia, na placu Jana Pawła II. Wracałam z młodszym synkiem ze żłobka, a on z młodszym bratem z pracy.
Subskrybuj angorę
Czytaj bez żadnych ograniczeń gdzie i kiedy chcesz.
Już od
22,00 zł/mies
Subskrybuj