Gdy przyjechało pogotowie, mężczyzna, który wezwał karetkę, miał rozcięty łuk brwiowy. Twierdził, że jest trzecim wspólnikiem i ktoś na nich napadł. Jak się niebawem okazało, nie był ofiarą, tylko zleceniodawcą tych zabójstw i aktywnym uczestnikiem masakry. To on zaplanował zasadzkę na ofiary, umawiając się wcześniej z nimi na spotkanie w siedzibie spółki. Wcześniej namówił do
Tag: zeznania
„Boże, Julka, coś ty zrobiła…”. Kobieta zabija dziadka i jego kolegę
Gdy przyjechały pogotowie i policja, siedziała na schodach i szlochała. Była boso i na stopach było widać ślady krwi. W mieszkaniu na strychu leżały zaś ciała dwóch mężczyzn. Jeden z nich miał lat 72, drugi – 58. Mieli takie obrażenia, że lekarz mógł stwierdzić tylko zgon. Zatrzymana przez policjantów 20-letnia wówczas Julia K., wnuczka jednej
Czarne chmury nad Grodzkim i Godzwon. Mobbing w Senacie
Zbyt krótko, by mobbingować? Pierwsze informacje o niepokojących praktykach w Kancelarii Senatu pojawiły się w styczniu 2022 r. Poszkodowany pracownik, który był wówczas zatrudniony jako fotograf, twierdził, że Anna Godzwon, była wiceszefowa Centrum Informacyjnego Senatu, krytykowała go publicznie, zarzucała mu niewłaściwy ubiór, monitorowała jego aktywność w mediach społecznościowych, okazywała niechęć, a także wydawała nieprecyzyjne polecenia
Romualda Wąsik z zarzutami. Jej mąż musi stawić się w prokuraturze
Antypaństwowe demonstracje Romualda Wąsik, dyrektorka Departamentu Nadzoru nad Chemikaliami Głównego Inspektoratu Sanitarnego, została objęta postępowaniem dyscyplinarnym ze względu na rzekome nawoływanie do antypaństwowych demonstracji. Takie działanie z jej strony zasugerował jeden z urzędników. Maciej Wąsik, mąż Romualdy, oraz Mariusz Kamiński zostali wezwani do prokuratury. Według polityka PiS, to działanie stanowi element „zemsty politycznej Donalda Tuska”.
Cały czas jestem na alkoholowym głodzie… Dalszy ciąg sprawy napadu na konwojenta
Z kolei Wojciech W. przyznał się tylko do zakupu samochodu, który wykorzystany został później podczas napadu na konwojenta i rabunku gotówki. – Nie miałem pojęcia, do czego miało służyć to auto, i w rezultacie narobiłem sporej szkody. Najbardziej mi szkoda Andrzeja J., bo ma teraz przeze mnie kłopoty, a to mój bardzo dobry kolega –
Przesłuchanie Jarosława Kaczyńskiego w sprawie Pegasusa [ARTYKUŁ AKTUALIZOWANY]
Plan posiedzenia Posiedzenie Komisji Śledczej rozpoczęło się o godzinie 9.00 w Sejmie. Ma ona na celu zbadanie legalności, prawidłowości oraz celowości działań operacyjno-rozpoznawczych, w tym używania oprogramowania Pegasus przez członków Rady Ministrów, służby specjalne, Policję, organy kontroli skarbowej oraz celno-skarbowej, a także organy ścigania przestępstw i prokuraturę w okresie od 16 listopada 2015 r. do
Atak na taksówkarza. Najpierw był gaz, a później trzy ciosy nożem
Dojechali na miejsce około 18.30. Wcześniej, jeszcze na rogatkach miasta, pasażer trzymał już rękę w kieszeni, gdzie miał miotacz gazu. Gdy zatrzymali się na wysepce przystanku autobusowego i kierowca podał cenę za kurs, od razu został psiknięty w oczy gazem, a później trzy razy ugodzony nożem w klatkę piersiową i w brzuch. Po ataku sprawca
Śmierć na izbie wytrzeźwień. Dlaczego 25-latek nie żyje?
Na pytania zadawane przez strony zdecydował się odpowiedzieć Marek P., z wykształcenia ratownik medyczny. – Po tym wszystkim omawialiśmy tę sytuację. Co się wydarzyło i dlaczego. Nie ustalaliśmy jednak między sobą wersji, jak doszło do zgonu. Nie widziałem też, żeby ktoś uderzał pokrzywdzonego – oświadczył. Dwa etapy zapinania pasów O przebieg wydarzeń pytał swojego klienta
Seryjny morderca z Siedlec. Dalszy ciąg postępowania w sprawie Rafała J.
Świadek Stanisław S., kapłan: – Rano, kiedy Adam S., czyli ojciec Maksymilian, nie wstał do modlitwy, zaniepokoiliśmy się, bo to było bardzo dziwne. Zdziwiliśmy się też, że nie ma go w pokoju. Zaczęliśmy szukać wokół i w końcu pojechaliśmy na policję. Za jakiś czas dowiedzieliśmy się, że ojciec Maksymilian nie żyje. Wszyscy przeżyliśmy to strasznie,
Gowin będzie sypać. Opinie internautów
Gowin zeznał między innymi, że to Adam Bielan był pomysłodawcą przeprowadzenia ich w formie korespondencyjnej. Do tego rozwiązania miał się przychylić Jarosław Kaczyński. Ponadto Gowin zeznał: „Zbigniew Ziobro powiedział, że naciskano na niego, by wykorzystać prokuraturę przeciwko mnie”. W czasie posiedzenia komisji były wicepremier Jarosław Gowin mówił, że zainteresowało się nim Centralne Biuro Antykorupcyjne. –