Kraków to jej rodzinne miasto. Tu mieszka i pracuje. Niedawno na deskach Teatru Stu miała oficjalną premierę „Czarna komedia” Petera Shaffera w reżyserii Mirosława Gronowskiego. Występuje w roli panny Furnival. Dzieli tę rolę w tzw. dublecie z Magdą Walach. Oznacza to, że panie występują wymiennie. – Pracujemy ze sobą od lat, to moja koleżanka z Bagateli, ale częściej sobie partnerujemy. Zagrałyśmy niedawno siostry bliźniaczki.
Tag: sztuka
Godot de Mauroy. Twórczość Samuela Becketta
Koniec jest już w początku, a jednak brnie się dalej, twarzą w twarz z najgorszym, w pustkę, upadek, nicość, czekając na… nic. Bo nic nie jest bardziej rzeczywiste niż NIC. – Nazywa się Godot? – Tak sądzę. Ulica Godot de Mauroy jest w 9. dzielnicy Paryża. Według Deirdre Bair, amerykańskiej biografki Samuela Becketta, nazwa tej ulicy dała
Nagrody dla zdolnych i dobrych. Kto odebrał statuetki?
Magazyn Viva! wręczył nagrody dla ludzi zdolnych, odpowiedzialnych, dzielących się dobrem z innymi. Nagrodę w kategorii „Człowiek dla sztuki” odebrał nasz znakomity śpiewak operowy Jakub Józef Orliński (33 l.). Od kilku lat podbija najważniejsze sceny na świecie, a ostatnio coraz częściej pojawia się w naszych mediach, w popularnych programach telewizyjnych i na warszawskich imprezach. Orliński nie tylko fantastycznie śpiewa, łącząc w swoich występach tradycję z nowoczesnością. Jest
Szkoła baletowa w kenijskich slumsach. Pomysł narodził się z tragedii
Kibera w sercu Nairobi, stolicy Kenii, to miasto w mieście. W drugiej co do wielkości dzielnicy slumsów na kontynencie afrykańskim mieszka prawie milion ludzi stłoczonych w domach z blachy falistej, odpadków i złomu. Warunki sanitarne są katastrofalne. Tu każdy dzień jest walką o przetrwanie między biedą, brakiem perspektyw a przemocą gangów. Ale w środku tego
„Wyścigi i pościgi, czyli impro bez hamulców”. Recenzja Skiby
Świetnym pomysłem było zaproszenie do współpracy gdańskiego komika, kabareciarza i improwizatora Wojtka „Termosa” Tremiszewskiego. Popularny „Termos”, znany kiedyś z kabaretu Limo, a także z polsatowskiego serialu „Spadkobiercy” oraz licznych kreacji kabaretowych, nie tylko wprowadził twórcze ożywienie do łódzkiej trupy, lecz także był pomysłodawcą „Wyścigów i pościgów”. Tremiszewski ma niezwykłą umiejętność nawiązywania kontaktu z widzem. Pamiętam
Spotkanie z samym sobą na scenie, czyli improwizacja solowa
– Nawet sama improwizacja, czyli spektakle grane bez scenariusza, za to z udziałem i na życzenie widzów, nie jest chyba wszystkim znana, a czym jest improwizacja solowa? – To rodzaj teatru improwizowanego, który w Polsce jest rzadko uprawiany. Chodzi o specyficzną formę występu solowego, w przeciwieństwie do monodramu i stand-upu, w której bohaterem jest jedna postać. W solo impro
6 milionów dolarów za… banana!
Maurizio Cattelan, włoski artysta znany z prowokacyjnych instalacji, stworzył tę pracę w 2019 roku, a niedługo potem została sprzedana za 120 tys. dolarów. Po pięciu latach cena dzieła poszybowała do zawrotnych 6,24 mln dolarów! Na aukcji w Nowym Jorku kupił je Justin Sun, chiński kolekcjoner i twórca jednej z platform kryptowalutowych. Na konferencji prasowej po
Filharmonia Futura, czyli artystyczna przygoda
Sylwia i Mikołaj mieszkają poza miastem, na koncert do Filharmonii Krakowskiej przyjechali tym razem jako widzowie. – Do Filharmonii chodzimy regularnie. Choć zawodowo zajmujemy się kulturą popularną, ten pierwiastek klasyczny tkwi w nas cały czas. Stąd też chyba pomysł na łączenie brzmień klasycznych z muzyką rozrywkową. To oni dziesięć lat temu przecierali szlaki, tworząc jako jedni
„Rasputin”. Recenzja Skiby
Co dawno nieżyjący rosyjski mistyk, kobieciarz, manipulator, doradca cara robi w dzisiejszej Warszawie? Mami ciało pedagogiczne. Ponownie chce być mistrzem duchowym dla wybranej grupy kobiet. Ale być może to rosyjski agent wysłany przez wiadomo kogo? A skąd się wziął? Z podziemi Pałacu Kultury i Nauki, gdzie spał w ukrytej krypcie. Popdemony (wszak o Rasputinie śpiewał
Na tego artystę zawsze jest popyt. „Ładnym jest się przez chwilę”
Mieszka na stołecznym Ursynowie. W siedmiopiętrowym wieżowcu na ostatnim piętrze. Trzypokojowe mieszkanie, w jednym ma pracownię. – Mieszkamy tu z żoną od 45 lat. Piękne miejsce, wystarczy zobaczyć, jaki mamy widok. Świat wygląda inaczej z tej wysokości. Inna przestrzeń, widać chmury, ptaki, płatki śniegu, tęczę