Mieszka pod Warszawą. Jest bardzo zajęty. Nie aktorsko, ale rodzicielsko. – Mam dwóch synów. Starszy, Aleksander, 17-latek, to już młodzieniec. Mamy dobry kontakt. Spędzamy razem dużo czasu. Młodszy, Janek, trenuje tenisa, jest bardzo zdolny pod tym względem. A że sam byłem sportowcem, wiem, w czym mogę mu pomóc.
Tag: rozmowa
Rozmowa z Aleksandrą Jarecką. Czego uczy szermierka?
– Spotkała się z nim pani w Paryżu już po wywalczeniu medalu? – Gratulował mi nawet, ale u mnie niesmak jednak pozostał. Wywalczenie medalu pokazało, że to rzeczywiście ja powinnam być w Paryżu. Wróciłam po przerwie macierzyńskiej, urodziłam syna, włożyłam wiele wysiłku w przygotowania do igrzysk, więc przykro, że ktoś tego w pewnym momencie nie doceniał. Wytrzymałam to wszystko i jestem z siebie dumna. –
Człowiek i pies. Jak wygląda ich komunikacja między sobą?
Psy rozumieją nazwy? Psy, jak dowiedziono wcześniej, reagują na pochwały niezależnie od intonacji, co aktywuje ośrodek nagrody w ich mózgu. Są też zdolne do nauki instrukcji, takich jak komenda „siad”. Zwierzęta te komunikują również swoje stany wewnętrzne, jak strach czy radość. Jednak kwestia rozpoznawania nazw przedmiotów była dotąd niejasna. W eksperymencie użyto elektrod do rejestrowania
Były sztangista Włodzimierz Chlebosz jest teraz starostą wrocławskim
Mimo weekendu jest bardzo zabiegany. – Musiałem jechać na spóźniony Dzień Strażaka. To powiatowe święto w gminie Kobierzyce. Musiałem, ale i chciałem tam być. Strażacy OSP to wyjątkowi ludzie. Często jako pierwsi udzielają pomocy i ciężko pracują. Należy im się wielki szacunek.
Jacek Bocian. Polski sprinter, który jest zawodowym żołnierzem
Mieszka we Wrocławiu. Na nasze spotkanie przyjeżdża na skuterze. – Jak jest ciepło, to w mieście taki środek lokomocji jest wielkim atutem. Nie stoi się w korkach. Przyjemnie się jeździ. Wrocław jest bardzo przyjazny dla motocyklistów, bo można korzystać z buspasów i parkować za darmo. Przekonał się do jednośladu podczas urlopu na Teneryfie, gdzie jeździł właśnie skuterem. – Byliśmy razem z Markiem Plawgo, olimpijczykiem, też
Zwyczajni ’44. Autorka zainteresowana tematyką Powstania Warszawskiego
– Która to pani książka o powstaniu? – Dwunasta. Książki na temat powstania piszę już od ponad dwudziestu lat. Zainteresowałam się tą tematyką w szkole podstawowej; w rodzinnej Legnicy miałam szczęście do bardzo dobrych polonistów i historyków. Przeczytałam „Kamienie na szaniec”, a poezją Krzysztofa Kamila Baczyńskiego wręcz się zafascynowałam. Postanowiłam studiować w Warszawie i w czasie nauki w Szkole Głównej Handlowej chodziłam swoimi
Medyczna marihuana. Czym różni się od „rekreacyjnej”?
– Co to takiego medyczna marihuana? – Samo słowo „marihuana” przywędrowało z Meksyku i ma konotację rekreacyjną. Dlatego wolę mówić raczej nie o medycznej marihuanie, lecz o konopiach albo o kannabinoidach, czyli substancjach czynnych zawartych w konopiach. Najlepiej rozpoznane z nich to THC i CBD. Mam jednak świadomość, że większość osób używa określenia medyczna marihuana. – Czym różni się ona od
Rozmowa z Pauliną Starus. „Breaking to wolność”
– Na igrzyskach w Paryżu sportowcy będą rywalizować w nowej konkurencji olimpijskiej – breakingu. – Cieszę się, choć początkowo nasze środowisko było podzielone i wielu zawodników miało mieszane uczucia co do włączenia breakingu do programu olimpijskiego. – Dlaczego nie wszyscy akceptowali propozycję występu w Paryżu?
Rozmowa z perkusistą Budki Suflera. 50 lat minęło
Z okazji jubileuszu rozmawiałem z perkusistą i menedżerem Budki Suflera, Tomaszem Zeliszewskim, jedynym członkiem grupy, który nagrał wszystkie jej albumy. – Jest pan w zespole od 1975 roku. Jak pan do niego trafił? – Była cykliczna impreza, rodzaj giełdy piosenki, w Radiu Lublin. Miałem wtedy niewiele ponad 18 lat. Przyjechałem z rodzinnego Tarnowa z kapelą wykonującą muzykę
Johny Blues. Instrumentalista i lutnik z Sopotu
Na wstępie pytam nieco prowokacyjnie, czy bardziej czuje się muzykiem, czy lutnikiem. – Na początku była budowa gitar firmy Majonez. Wewnętrznie czuję się jednak i jednym, i drugim. I to, i to pozwoliło mi poznać wiele tajemnic. Nie zdajemy sobie sprawy, jak gitara różni się od gitary, ile skrywa sekretów. Mam na myśli drzewo, przetwornik i lakier. Trochę tak jak Stradivarius. Cały czas jest