*** – Jeżdżę do Polski co rok od 1989, głównie uczę na letnich obozach UNESCO ELA. Zazwyczaj zostaję tam przynajmniej na miesiąc i dużo podróżuję samotnie po kraju. Moje umiejętności językowe są ograniczone, ale zawsze czułem się bezpiecznie i byłem mile widziany wszędzie, gdziekolwiek się pojawiłem. Gdybym nie miał zobowiązań rodzinnych, przeprowadziłbym się tam wiele lat temu. To niesamowity kraj z tragiczną historią, którą należy
Tag: poglądy
Brytyjczycy o Polsce. Co myślą o naszym narodzie? Część II
*** – Polacy pomogli nam ogromnie i odważnie w drugiej wojnie światowej. Osiedlili się w Wielkiej Brytanii, wnieśli ogromny wkład w rozwój naszego kraju – Mark Eagleton *** – Mój znajomy głosował za brexitem. „Nie lubię słyszeć obcych języków na mojej głównej ulicy” – mówił. Zapominamy, że chętnie przyjęliśmy wielu Polaków w 1939 roku, gdy najechały nas hordy nazistowskie. Zdaje się, że zapominamy również, iż
Brytyjczycy o Polsce. Co myślą o naszym narodzie? Część I
KRAJ W oczach turystów: – Pierwszy raz odwiedziłem Polskę w 2016 roku, byłem na wieczorze kawalerskim przyjaciela (…). Coś musiało mnie tam uderzyć, ponieważ rok później wróciłem, aby odwiedzić kolegę w mieście Imielin niedaleko Katowic. Była zima i byłem oczarowany śniegiem, rześkimi porankami, zapachem węgla w powietrzu. W domu, w którym mieszkaliśmy, był piec węglowy w piwnicy, który trzeba było rozpalać
Niemcy o Polakach. Co internauci myślą o naszym narodzie? Część V
Wspólna historia – Nadal mi przykro z powodu tego, co wydarzyło się podczas drugiej wojny światowej – Tobselotzi *** – OSTGEBIETE! Ludzie z prawdopodobnie najbardziej ironicznym losem w historii. Bronili Europy raz po raz, a my (razem z Austriakami i Rosjanami) raz po raz mówiliśmy im: „Pieprzyć was” – 11160704 *** – Generalnie wszyscy moi przodkowie pochodzili z Polski (Prusacy
Zagroda Sawickiego. Tam świat nie ulega przemianom
Nie wiedzieć czemu z mety zapowietrza się, nabzdycza i zaczyna pouczać wszystkich dookoła, choć nie ma ku temu żadnych podstaw. Nie chcę być złośliwy, ale mniemam, że sam wiek emerytalny, tudzież doktorat z uprawy ziemniaka, nie czyni mędrca z buraka! Powiem więcej, zdałoby się przez te wszystkie lata zapuszczania korzeni w Sejmie nabrać choć trochę rozumu! Świat się zmienia, ale nie ten w zagrodzie Sawickiego. Swego
Od czego psuje się…? Kabaret Klika
Ot, wystarczy sprzyjający nieudacznikowi, cymbałowi zbieg okoliczności, by spotkało go owo wyróżnienie – zaszczyt bycia członkiem ELYTY państwa! My, Polacy, mamy dużo wyrozumiałości i jeszcze więcej tolerancji dla matołów gwałcących naszą inteligencję – obrażających nas notorycznie myślą, mową i uczynkiem. Gdyby było inaczej, klasa pasożytnicza, władza ustawodawcza, wykonawcza i sądownicza byłyby całkowicie wolne od ewidentnych bałwanów! Ale nie są i dzień w dzień owe przygłupy dają znać o
Ostatnie Pokolenie znów blokuje ulicę. Policja mówi o „tolerancji dla różnych poglądów”
Zablokowany przejazd Blokada rozpoczęła się około godziny 8, kilkaset metrów przed mostem Siekierkowskim, gdzie aktywiści zablokowali jeden pas w kierunku Otwocka, powodując duży korek. Część kierowców próbowała negocjować z protestującymi, jednak bezskutecznie. Około godziny 8:30 kierowcy zaczęli sami usuwać aktywistów z jezdni, ale blokujący wracali na miejsce. Była to najdłuższa blokada jezdni przez aktywistów w
Lewica dla dziewczyn, prawica dla chłopaków. Tak jest w polskich szkołach
– PiS to obciach i zresztą wcale nie prawica – twierdzi Filip, uczeń trzeciej klasy szkoły średniej. – Po prostu: państwo powinno być silne. Unia powinna się od nas odczepić. Powinien być wolny rynek. Powinien być szacunek dla tradycji. Jego koledzy myślą tak samo. Koleżanki nie, one są za lewicą, podobnie jak homoseksualiści. Ale chłopakom to nie przeszkadza. Koszmarni nacjonaliści – Ogólnie lewactwo niech sobie
O krok od wystrzału. Co się stało z polską klasą średnią?
Latem jeździła do Włoch. Dziecko chodziło do prywatnego przedszkola, na lekcje angielskiego i gry na skrzypcach. W ciągu pięciu lat zmieniła mieszkanie na tańsze, na Bemowie, skąd do pracy dojeżdża już nie uberem, lecz metrem i autobusem. Została typową klientką Biedronki, która przed zrobieniem zakupów skrzętnie liczy każdy grosz. Zrezygnowała z zagranicznych wakacji na rzecz
Zakonnica i lekarz jednocześnie? To możliwe, choć etycznie dyskusyjne
Zakonnica też lekarz? Rzecznik prasowy Naczelnej Izby Lekarskiej w rozmowie z portalem o2.pl podkreślił, że nie ma powodów do zaniepokojenia z tego powodu. Potwierdził, że siostra zakonna pracuje tam jako lekarz orzecznik psychiatra i doskonale wywiązuje się ze swoich obowiązków. Również Naczelna Izba Lekarska nie widzi problemu w tej sytuacji, a wybór stroju, w którym