Można spocząć w Austrii czy Szwajcarii pośród zjawiskowego pejzażu alpejskiej panoramy, pojednać się i spotkać z naturą na najwyżej położonym cmentarzu górskim, pośród pastwisk na wysokości 1600 metrów nad poziomem morza. Można się pozwolić złożyć w ekologicznej, rozkładalnej w ziemi urnie; biodegradacja opakowania prochów to warunek, by wyrosła z nas roślinka. Wspinaczka pod opieką Alpine
Tag: kultura
Hymny narodów świata: Melilla
Słynie najbardziej z fortecy Melilla la Vieja, kompleksu warownego, do dziś najbardziej kompletnego spośród podobnych na wybrzeżu śródziemnomorskim. Forteca była rdzeniem, wokół którego zbudowano dzisiejsze miasto. Pochodzenie nazwy miasta jest niepewne, jedni badacze wiążą je z łacińskim terminem mellitus, inni z greckim melita, oznaczającym bicie monet. Innym tropem jest berberyjskie słowo Tamlilt, czyli biały. To odniesienie do koloru skał
Pawilon Polski na biennale w Wenecji 2024. „Cudzoziemcy są wszędzie”
Instalacja robi wrażenie na widzach, bo przedstawia opowieść rzeczywistych ludzi o rzeczywistych wydarzeniach, które budzą grozę. Yuriy Biley mówi wprost: – To byłoby trudne dla nas robić sztukę, która nie byłaby zaangażowana, nie zapraszałaby do głębszej refleksji, nie byłaby krytyczna i nie odnosiłaby się do tego, co nas otacza. Wszyscy jesteśmy obcokrajowcami Tegorocznej, 60. już, edycji Międzynarodowej Wystawy Sztuki przyświeca hasło „Stranieri Ovunque
Finlandia wymierza kolejny cios Rosji. Przejęła budynek w centrum stolicy
Przejęcie nieruchomości o powierzchni ponad 3000 mkw, będącej własnością rosyjskiego państwa, jest związane z roszczeniami odszkodowawczymi ukraińskiego koncernu Naftohaz. Przedsiębiorstwo to było właścicielem infrastruktury oraz zapasów surowców na Krymie, który został anektowany przez Rosję w 2014 roku. Na podstawie wyroku sądu arbitrażowego w Hadze z kwietnia ubiegłego roku, Rosja jest zobowiązana do zapłaty Naftohazowi kwoty
Han Kang. Urodzona wśród książek
Mężczyzna, kobieta, mężczyzna, kobieta… Co roku, od czasu skandali seksualnych i finansowych, które wstrząsnęły kapitułą Nobla, jury najbardziej prestiżowej nagrody literackiej na świecie wybiera na zmianę autora i autorkę. W 2023 roku wybrano Jona Fosse’a, więc logika podpowiadała, że w tym roku nagrodę otrzyma kobieta. W czwartek 10 października, o godzinie 13, z małej sceny
Francuzi o Polsce. Co uważają o naszym kraju? Część I
Założył rodzinę, znalazł warunki do realizacji zainteresowań. Paryżanin Gregoire Nitot, współwłaściciel firmy Sii, właściciel Tawerny Kaszubskiej, właściciel klubu piłkarskiego Polonia Warszawa, na swoim blogu pisze: I nie dziwcie się, gdy nazwę Polskę „naszym krajem”. Mieszkam tutaj i płacę podatki polskiemu rządowi (…). Wszystkie moje osobiste interesy, inwestycje i aktywa znajdują się w Polsce. Ponadto jestem dumny, że posiadam polskie obywatelstwo od 2016 roku. Docenia nasze zalety
„Ocalić od Zapomnienia”, czyli rockowisko w łódzkiej Wytwórni
„Rock and roll is not dead” to jedyne angielskie słowa, które padły ze sceny. Śpiewano wyłącznie po polsku, a o tym, że rock nie umarł, poinformował publiczność Krzysztof „Jary” Jaryczewski, członek formacji Oddział Zamknięty. Nie musiał jednak tego robić, bo zgromadzeni w Wytwórni widzowie dobrze wiedzą, że muzyka rockowa żyje i ma się dobrze. Mimo
Addio del passato. Sławomir Pietras i jego „Listy do nieżyjących”
Albo poniewczasie dochodzimy do konkluzji, że należałoby skorygować dotychczasowy osąd i po przemyśleniu porzucić negatywne oceny, traktując minione poczynania nieboszczyka zdecydowanie bardziej pozytywnie lub – wręcz przeciwnie – na skutek nowych faktów i okoliczności jeszcze bardziej pognębić zmarłego w oskarżeniach i krytycznych ocenach. Tak się czyni zwykle w okolicznościach towarzyszących odejściu osoby bliskiej, członka rodziny,
Jak sobie coś wmawiać, to Masłowską. „Magiczna rana”
Tymczasem żadna akcja nie ma tu nic do rzeczy; wszystko rozgrywa się w wyobrażeniach bohaterów. Oni sami nie wiedzą, co przeżywają, bo nie mają nawet sposobu, aby o tym sobie opowiedzieć. Językiem fałszują rzeczywistość. To w ciągłym niedopasowaniu słów do tego, co kto chce czy umie powiedzieć, kryją się armaty Masłowskiej. Kiedyś była taka powieść
„Seks, impro, rock’n’roll, czyli historia pewnego zespołu”. Recenzja Skiby
Są tu knajpy i restauracje w różnych stylach. Jedne lepsze, inne gorsze, ale teatr jest tylko jeden i to on wzbogaca artystycznie tę kolorową część miasta. W łódzkim teatrze próbowano już różnych konwencji. Spektakle improwizowane kochają jasno określone stylistyki, choć w ferworze działań bywa, że nakreślone granice gatunkowe są, ku uciesze widowni, przekraczane. W ciągu