– Zwyczajnie brakowało nam na chleb – wspomina Monika. – Kolega podsunął mi pomysł, żeby założyć firmę, wydać książkę Andrzeja i na niej zarobić. Udali się do notariusza dopełnić formalności. Wtedy po raz pierwszy wyszło na jaw, że nie mają pojęcia o prowadzeniu działalności gospodarczej. Notariusz oniemiał. – Nie rozumiał, jak można podzielić udziały pomiędzy dwie osoby dokładnie
Tag: herosi biznesu
Urvis. Klasyczny rower cargo do działania w terenie
Na tyle poważnie, że założył serwis Bike Republic, a podróżując za granicę, podpatrywał nowinki. Zwrócił uwagę na coś, czego w Polsce nie było – dużą ilość rowerów transportowych poruszających się po holenderskich i niemieckich drogach. W tym samym czasie poznał Przemysława Żebrowskiego, przedsiębiorcę, twórcę rowerowej manufaktury Antymateria. – Widząc boom, jaki panuje na ten rodzaj transportu
Bioceltix. Leki dla zwierząt przy użyciu komórek macierzystych
Łukasz Bzdzion, biotechnolog i biolog molekularny, miał niecodzienny pomysł – opracowywanie leków dla zwierząt w oparciu o komórki macierzyste. Wówczas, czyli niemal dekadę temu, sam rynek weterynarii, nie mówiąc już o biologicznych lekach dla psów czy koni, był absolutną terra incognita. Trudno więc było pozyskać od nierozumiejących tematu inwestorów jakikolwiek kapitał na rozwijanie projektu. Pewnie
Mood Scent Bar. Perfumeria dla wysublimowanych klientów
Te perfumy pachniały tak dziwnie, że Victor Kochetov zwariował na ich punkcie i odtąd zaczął wąchać wszystko wokół. Jakiś czas później związał się zawodowo z branżą perfumeryjną, choć wcześniej nic tego nie zapowiadało. Najpierw chciał być lekarzem, później – psychologiem, wreszcie projektantem wnętrz. Mieszkał w Paryżu i marzył o Warszawie, bo urodził się w polskiej
2×3. Firma produkująca tablice i stawiająca na kobiety
Miał powierzchnię 2 na 3 metry, stąd nazwa spółki – 2×3. Zatrudniali kilka osób i produkowali tablice korkowe. Popyt dopisywał, więc rok później przenieśli się do lokalu 60-metrowego, a w kolejnym roku do 400-metrowej hali. Kupili maszyny, rozszerzyli ofertę o inne produkty – tablice w ramach, tablice suchościeralne, tablice demonstracyjne (tzw. flipcharty), zaczęli wydawać firmowy
Aether Biomedical. Bioniczne kończyny dla niepełnosprawnych
W 2018 roku za pieniądze otrzymane z akceleratora przedsiębiorczości Brinc Polska otworzyli w Poznaniu Aether Biomedical. Obaj są lekarzami, w ojczystym kraju zajmowali się rehabilitacją osób z urazami kończyn. Tam też, mając niespełna 20 lat, zbudowali prototyp protezy ręki, który udoskonalili na emigracji. Ich zaawansowane produkty bardzo różnią się od najpowszechniej stosowanych protez kosmetycznych, naśladujących wygląd dłoni, ale niedających możliwości używania jej tak jak zdrowej kończyny. Są też
Lockme. Polska platforma dla fanów escape roomów
Dekadę temu zainteresowali się escape roomami – pokojami, w których zamyka się ludzi żądnych dreszczyku emocji, by – rozwiązując szereg łamigłówek – odnaleźli sposób wyjścia. Zasadę działania takich miejsc poznali, organizując wieczór panieński dla przyjaciółki. I wpadli po uszy. Zresztą Jakub, programista, od dziecka lubi zmagać się z logicznymi problemami. W szkole uczestniczył w konkursach
Wytępić hałas. KFB Acoustic
Ona, wychowana w rodzinie przedsiębiorców związanych z branżą winiarską, wniosła do spółki wiedzę i doświadczenie w zarządzaniu biznesem. On – niszową wiedzę technologiczną z obszaru akustyki. Z połączenia talentów małżeństwa Katarzyny i Filipa Barańskich powstała KFB Acoustic, która monitoruje poziom hałasu i znajduje rozwiązania niwelujące go. Rozpoczęli działalność w 2009 roku tylko we dwoje. –
Więcej światła. Sukces firmy Mectronic z Wrocławia
W czasach PRL-u Czesław Mocek był inżynierem we Wrocławskich Zakładach Elektronicznych „Elwro”, polskim Microsofcie, na miarę naszych ówczesnych możliwości. W 1989 r. – jak tysiące przedsiębiorczych Polaków – pan Czesław postanowił otworzyć własną firmę. Na czwartym piętrze bloku przy ulicy Stysia na wrocławskich Krzykach powstała firma, która jeszcze nie miała do końca sprecyzowanego modelu działalności.
Zbigniew Jagiełło. Człowiek, który dał początek Blikowi
A jego początki wyglądały tak: – W 2012 roku do warszawskiej siedziby PKO BP przyjechali młodzi Szwedzi, którzy mieli pomysł, ale nie mieli pieniędzy, jak większość start-upów. Jednak oni, w przeciwieństwie do innych, zaprezentowali również, że ich koncept działa. Na Skypie na wideo połączyli się z kolegami ze Szwecji, którzy stali przy maszynie vendingowej [automat z napojami i