Malediwy bez zegarka, bez smartfona. Podróż w rytmie natury

Zaczęło się na lotnisku Okęcie. Przestał działać zegarek. Pomyślałem, że nic nie szkodzi. Mam jeszcze smartfona, a w nim wszystko, czego potrzebuję, by wiedzieć, która godzina, mieć kontakt ze światem, no i oczywiście możliwość robienia zdjęć. Nie wiedziałem wtedy, jak bardzo się myliłem.

Fot. Jerzy Jacyszyn

Na Malediwy przylatuje się do miasta Male, uważanego za najmniejszą stolicę świata. Male zajmuje powierzchnię 5,8 km2, a mieszka tam 1 ludności kraju, czyli jakieś 400 tys. Lotnisko dzieli od centrum Male betonowy 1390-metrowy most, wybudowany przez Chińczyków, a prowadzący do miasta.

Subskrybuj angorę

Czytaj bez żadnych ograniczeń gdzie i kiedy chcesz.

Już od

22,00 zł/mies