R E K L A M A
R E K L A M A

Egzekucje Ukraińców. „Bo jeńców było za dużo”

Rosyjski oficer, który na tzw. specjalną operację wojskową trafił aż z Sachalina, stał się świadkiem jednej z masowych egzekucji bezbronnych ukraińskich jeńców. O tym, co widział, a może i w czym sam uczestniczył, opowiedział dopiero po ucieczce z kraju. 

Fot. Pixabay

– Czemu by nie postróżować za pieniądze? Walczyć przecież nie będzie trzeba – tak lejtnant *Wiktor Żukow miał sam sobie tłumaczyć rozkaz dowództwa o wyjeździe jego kompanii do obwodu donieckiego i ługańskiego. Z odległego Sachalina, miejsca stałej dyslokacji jego macierzystej 39. Samodzielnej Brygady Strzelców Zmotoryzowanych, młody dowódca jednego z plutonów trafił na Ukrainę pod koniec marca 2022 roku. Rzekomo właśnie w celu ochrony tamtejszych fabryk żołnierzom jeszcze przed wylotem wydano broń i amunicję. 

Subskrybuj angorę
Czytaj bez żadnych ograniczeń gdzie i kiedy chcesz.


Już od
22,00 zł/mies




2024-11-04

CEZ na podst. vot-tak.tv