R E K L A M A
R E K L A M A

Sędzia Beata Krygier i jej historia. Wciąż zmaga się z więziennymi demonami

Była sędzią, potem pracowała jako prawnik w różnych miejscach. Kiedy zainwestowała w prywatną aptekę, okazało się, że wspólnik wpędził ją w poważne kłopoty. Została oskarżona, a potem skazana m.in. za oszustwa finansowe na cztery lata i osiem miesięcy pozbawienia wolności. W więzieniu spędziła blisko trzy lata. Wyszła na zwolnienie warunkowe. Jej opowieść o życiu za murem spisała dziennikarka Ewa Ornacka i w ten sposób Beata Krygier stała się główną bohaterką książki „Skazane na potępienie”, a potem inspiracją dla scenarzystów serialu „Skazana”. W jej rolę wcieliła się Agata Kulesza. Życie to jednak nie film. Po wyjściu długo była bezrobotna. Niedawno napisała własną książkę. 

Źródło: YouTube

Spotykamy się w centrum Świnoujścia. Mieszka niedaleko. Już na wstępie zastrzegam, że nie chcę skupiać się na opowieści z więzienia, bowiem o tym wielokrotnie mówiła. Interesuje mnie jej życie przed pobytem w zakładzie karnym i po. Zgadza się, choć jak stwierdza, od więzienia nigdy się nie uwolni, nigdy od tego nie ucieknie. – To ciągle jest we mnie. Boję się i podskakuję, kiedy zadzwoni telefon, domofon albo usłyszę odgłos przekręcanego w zamku klucza. Wielokroć budzę się spocona, przerażona. Nie wiem, gdzie jestem. I choć nie śpię już na twardej pryczy, często śni mi się więzienie. Wciąż tkwią we mnie demony. Ta trauma trwa. I jak sądzę, nigdy jej się nie pozbędę. 

Z przyjemnością opowiada o swoim niedawnym pobycie w Kołobrzegu. – Byłam z mamą. Od lat tak razem jeździmy. Po całej Polsce. Odwiedzamy różne uzdrowiska, korzystamy z zabiegów. Opiekuję się mamą. Dobrze się rozumiemy. 

Mama zawsze była dla niej wielkim wsparciem. – Nie opuściła mnie nawet na chwilę. Zresztą dzięki rodzinie wytrzymałam ten koszmar. 

Subskrybuj angorę
Czytaj bez żadnych ograniczeń gdzie i kiedy chcesz.


Już od
22,00 zł/mies




2023-08-14

Tomasz Gawiński