R E K L A M A
R E K L A M A

IKONOWICZ: W obronie pokrzywdzonych

Z zasady nie pomagamy ludziom, których stać na adwokata. Nasze zadanie polega na wsparciu osób niezamożnych, które bez pomocy w sądach i urzędach zwykle stoją na straconej pozycji.

Fot. Twitter

Sęk w tym, że zjawiają się osoby pokrzywdzone, które korzystały z usług profesjonalnych pełnomocników i się zawiodły. Trudno jest odmówić pomocy osobie, która przemierzyła pół Polski, by do nas dojechać. Zwłaszcza że kiedy adwokat czy radca prawny zawali sprawę, skutki spadają na klienta i nie ma zmiłuj się. Jest nawet specjalny wyrok Sądu Najwyższego w tej sprawie. Można oczywiście skarżyć niesumiennego prawnika o odszkodowanie. Zdarza się, że ludzie przychodzą ze skomplikowanymi sprawami majątkowymi.

Nie mamy aż tyle czasu i nie ma nas, wolontariuszy tak wielu, żeby się ich podejmować. Nasze główne zadanie to ratowanie ludzi przed wykluczeniem społecznym, bezdomnością, spiralą długów, ubóstwem. Jednak zdarzają się osoby, którym jeszcze niedawno wiodło się znakomicie, a dziś w wyniku oszustwa czy innego przestępstwa nie mają nawet na opłaty sądowe, żeby dalej walczyć o swe prawa, o sprawiedliwość. W takich wypadkach staramy się sprawę upublicznić. Tak, aby organa państwa odpowiedzialne za praworządność zaczęły się starać. Żeby pod naciskiem opinii publicznej prokuratorzy zbyt pochopnie nie umarzali postępowań.

W takich sytuacjach ważną rolę ma do odegrania Fundusz Sprawiedliwości, który ofiarom przestępstw powinien podawać pomocną dłoń. Niestety, dotychczas skorzystanie z niego przez osoby, które tam kierowaliśmy, było niemożliwe. Miejmy nadzieję, że teraz to się zmieni. Są też takie osoby, które wprawdzie zostały pokrzywdzone w wyniku przestępstw, ale wciąż nie są społecznie zdegradowane. Dają sobie radę. Ale przychodzą do nas po sprawiedliwość. Nie tylko po to, by odzyskać stracone pieniądze, ale żeby sprawiedliwości stało się zadość. Dla bardzo wielu z nas bezkarność tych, którzy dla własnych korzyści krzywdzą innych, jest trudna do zniesienia.

Niestety, tacy ludzie często są bardzo ustosunkowani. Często śmieją się swoim ofiarom w twarz. Bardzo często jest tak, że przestępstwo, np. fałszerstwo czy inne oszustwo, już się przedawniło, ale skutki finansowe, cywilnoprawne trwają, np. ludzie są licytowani albo prowadzona jest wobec nich egzekucja komornicza, u której źródeł leżą czyny zabronione popełnione przed laty. 

2024-04-29

Piotr Ikonowicz


Wiadomości
Zmiana marszałków – zmiana podejścia. Okno na media
Andrzej Maślankiewicz
Osobą Roku została… sztuczna inteligencja!
(ANS) Na podst.: ansa.it, ilpost.it, ilfattoquotidiano.it, ilsole24ore.com, corriere.it, sky.it
Nobel w cieniu ucieczki. Dramatyczna historia Maríi Coriny Machado
KK na podst.: BBC, Wall Street Journal, Reuters, VG, New York Times, mundoamerica.com
Choinka i szopka na placu Świętego Piotra. Światło, które nie gaśnie
Agnieszka Nowak-Samengo
Społeczeństwo
Poetka ciszy. Zbyt wczesne pożegnanie Magdy Umer
(KB) na podst.: Viva!, Rzeczpospolita, Culture.pl, Tygodnik Powszechny, ZAiKS, Znak
Gra bez reguł. Między troską a wolnością
Jan Rojewski
Król, który zmienił Polskę. Rozmowa z ELŻBIETĄ CHEREZIŃSKĄ
Jan Rojewski
IKONOWICZ: Ostatnia deska ratunku
Piotr Ikonowicz
Herbatka dla papieża, wódka dla Putina. Kelner z Warsu
Tomasz Barański
Świat/Peryskop
Mińsk uwalnia 123 więźniów politycznych. Zabrakło Andrzeja Poczobuta
JP na podst.: Reuters, PAP, Reform.news, Belsat, The Moscow Times
Wirusolożka boi się zemsty Pekinu. Padło najgroźniejsze oskarżenie XXI wieku
KK na podst.: New York Times, New York Post, CNN, The Washington Post, South China Morning Post
Strajk w Luwrze. Gdy arcydzieła zostają bez opieki
Magda Sawczuk
Trudeau i Perry są razem. Gdy pop spotyka politykę
ANS na podst.: ansa.it, vanityfair.it, gazzetta.it, repubblica.it, lavocedinewyork.com, slastampa.it
Lifestyle/Zdrowie
Delft, miasto Vermeera. Tam kończyła się droga
Patryk K. Urbaniak
Królowe dwie: paryskiej ulicy i biseksualizmu
Leszek Turkiewicz
Jałowe dysputy. Rozmowa z KRZYSZTOFEM ŁANDĄ
Krzysztof Różycki
Niedożywienie w XXI wieku. Problem, który dotyka także bogate kraje
Andrzej Marciniak
Angorka - nie tylko dla dzieci...