– Co to znaczy mieć kabaretową duszę?
– Dla mnie już nic. Zmieniły się czasy, zmieniły się widownia i media. To, co było istotne w dawnym kabarecie lat siedemdziesiątych do dziewięćdziesiątych – w tej chwili już nie istnieje. Nie czuję się już kabareciarzem. Skończyłem ze sceną kabaretową pod koniec lat dziewięćdziesiątych.
– Nie bujaj. A „Covid w burdelu” i „Pandemia w Betlejem” to nie kabaret?
– To tylko taki odskok na chwilę. Pandemia była akurat.
– Bardzo śmieszny odskok.
Subskrybuj angorę
Czytaj bez żadnych ograniczeń gdzie i kiedy chcesz.
Już od
22,00 zł/mies
Subskrybuj