R E K L A M A
R E K L A M A

Uduchowiona Madonna, czyli „Madame X”

„«Borderline» i «Papa Don’t Preach » są moimi ulubionymi piosenkami Madonny” – zdradza Julia Garner, która ma zagrać piosenkarkę w planowanym o niej biograficznym dramacie. Ta 31-letnia aktorka zdążyła wystąpić w 10 filmach i kilkunastu telewizyjnych produkcjach.

Fot. Wikimedia

Do zagrania Madonny szykowała się trzy lata temu, jednak wtedy prace nad obrazem wstrzymano. Teraz znów mówi się o filmie, więc niewykluczone, że biopic (skrót od „biographical picture”, czyli „filmu biograficznego”) o wokalistce, która podbiła w 1983 roku listy przebojów hitem „Holiday”, a rok później zgorszyła słuchaczy nagraniem „Like a Virgin”, wreszcie wejdzie do produkcji.

Filmów o artystach jest ostatnio niemało. W grudniu 2024 miał premierę biopic o Bobie Dylanie („Całkowicie nieznany”), a 11 miesięcy wcześniej wszedł na ekrany film o Bobie Marleyu, który rozsławił rytmy reggae („One Love”). Są obrazy o Amy Winehouse („Back To Black”), Whitney Houston („I Wanna Dance with Somebody”), grupie The Beach Boys („Love & Mercy”), Jimie Morrisonie („The Doors”), Eltonie Johnie („Rocketman”) i o wielu innych wykonawcach. Największy komercyjny sukces odniósł biopic o zespole Queen („Bohemian Rhapsody”), który zarobił 910,8 miliona dolarów. Na dniach wejdzie do kina historia Bruce’a Springsteena („Ocal mnie od nicości”). Czy nie pora na biopic o Madonnie, która uznawana jest za „królową popu”?

 

Subskrybuj angorę
Czytaj bez żadnych ograniczeń gdzie i kiedy chcesz.


Już od
22,00 zł/mies




2025-10-06

Grzegorz Walenda