Nie może zabraknąć owoców morza, w tym ostryg. Najpyszniejsze są naturalne. Lekko posypane pieprzem i skropione cytryną. Można się też nieźle pomęczyć, ale efekt smakowy nie przebije tego „naturalnego”, gdy gryziemy ostrygi pokropione cytryną. Można posiekać szpinak, wbić w niego żółtko, wymieszać. Wcześniej ostrygę trzeba delikatnie wyjąć z muszli. Szpinak z jajkiem wędrują na chwilę na patelnię – na kilkanaście sekund. Espelette, odrobina soli. Teraz wkładamy to do muszlowej skorupki i dokładamy ostrygę. Całość ląduje w piekarniku, też na kilka minut. Można dać na to cieniutki plasterek korniszona albo marynowanej czerwonej papryki. Będzie ładnie i kolorowo.
Subskrybuj