Prawie za każdym razem, gdy ktoś mnie pyta: – A jak jest w Turcji? – zagadnienie wyjaśniam dłużej, niż chciałby tego rozmówca. Nie ma bowiem „jednej” Turcji. Tak jak nie ma „jednej” Polski. W przypadku Turcji rozziew jest jeszcze bardziej skrajny i podsycony uprzedzeniami Turków wobec siebie nawzajem. Umowna linia wschód – zachód, obrazująca różne zachowania społeczeństwa, nie dzieli kraju na pół. Można by ją
Tag: turcja
Turecki upał
Nigdy wcześniej w tym kraju nie odnotowano tak wysokiej temperatury w cieniu. Najwyższe wartości zarejestrowano również w 132 innych lokalizacjach. Piekielne warunki pogodowe wpływają negatywnie na wszystkich. Wielu ludzi doznało odwodnienia, zasłabnięcia, a nawet udaru cieplnego. Ekstremalnie wysokie upały w połączeniu z suszą i silnym wiatrem są przyczyną wielu trudnych do ugaszenia pożarów. Strażacy i
Złoto, gospodynie i kryzys. Nowa codzienność Turcji
Drogi kruszec ma u Turków wyjątkową rolę i jest znacznie bardziej popularny niż u nas. Kupowany jest jako prezent ślubny – zakłada się go pannie młodej w formie naszyjnika, bransolet lub medalików przypinanych do sukni, ale jest również przyczepiany do garnituru pana młodego. Złoto chowa się pod materacami, w szufladach lub w poduszkach jako koło ratunkowe na przyszłość. Nikt się nie kwapi, aby ukrywać pliki
Groźne pożary niszczą region Izmiru
W minionym tygodniu żywioł szalał w okolicach Izmiru i w prowincjach Manisa i Hatay. To regiony chętnie odwiedzane przez turystów. Z powodu gęstego dymu zamknięto tymczasowo lotnisko Adnan Menderes. Ogień z ponad 1500 oddzielnych źródeł zniszczył nie tylko ogromne połacie lasów, ale i mnóstwo domostw. Ze względu na suszę i wiatr płomienie z łatwością rozprzestrzeniają
Konflikt Izrael kontra Iran. W Teheranie syreny nie wyją
Pierwszego dnia Izrael zaatakował ponad sto celów. Zdjęcia satelitarne pokazały zniszczenia kompleksu nuklearnego Natanz, jednego z najważniejszych w Iranie miejsc wzbogacania uranu. Uderzono w ośrodek badań nuklearnych w Isfahanie. W sobotnią noc Iran atakował Izrael, zabijając 10 osób, w tym troje dzieci.
Droga, która gra. Nowy sposób na bezpieczeństwo
Skąd na środku drogi bierze się dźwięk, który nie ma nic wspólnego z samochodowym radiem, odtwarzaczem CD czy MP3? O tym, że znajdujemy się na „śpiewającej autostradzie” informują nas przyklejone do nawierzchni białe paski z rowkami. W niektórych krajach towarzyszą im logotypy nut na asfalcie. Instalacja przypomina popularne, lekko wystające nad powierzchnią drogi paski sygnalizujące kierowcom potrzebę zmniejszenia prędkości. Ale te paski powodują jedynie ożywiający nas szum. Podobne
Kazik w podróży: Dara – miejsce pełne ciekawostek
Pierwsze, co Królik zobaczył w Darze, jeszcze przez szyby samochodu, to wydrążone w jasnych skałach otwory przypominające okna i drzwi. Podróżnik był przekonany, że to wyjątkowe osiedle, a każde wejście należy do osobnego domu. Okazało się, że to, co Kazik mylnie wziął za skalne apartamenty, było grobowcami. Chowano w nich zmarłych, wierząc, że będą mogli ponownie zrodzić się spomiędzy skał. Owa praktyka była symbolem pogańskich
Kazik w podróży. Mardin – perła architektury na wschodzie Turcji
Pierwsi osadnicy pojawili się w Mardin 4 tysiące lat przed naszą erą, a przez kolejne wieki mieszkali tu wyznawcy różnych religii i poddani kilku mocarstw. Obecnie swoje domy ma tu duża społeczność Kurdów. To naród, który nie posiada własnego państwa, lecz zamieszkuje krainę nazywaną Kurdystanem leżącą na obszarze nie tylko Turcji, ale również Iraku, Iranu i Syrii. To właśnie ich tradycje dominują tu
Archeologia na zakwasie. Najstarszy chleb świata znów wypiekany
Rok temu w osadzie Küllüoba Höyük w Turcji natrafiono na zwęglony kawałek chleba. Naukowcy ustalili, że jest to najstarszy chleb, jaki odnaleziono w historii. Obecnie bochenek oglądać można w muzeum w Eskişehir. W tym samym mieście spróbować można także pieczywa, którego składniki są niemal identyczne, jak w owym chlebie sprzed 5 tysięcy lat. Miejscowi piekarze użyli do niego bulguru, soczewicy i lokalnej odmiany pszenicy Kavlica. Ta
Egejska perła. Opowieść o Izmirze
Gdy 15 lat temu nocnym autobusem pierwszy raz przyjechałam do Izmiru, nie miałam pojęcia, czego się spodziewać. Słyszałam co prawda, że to najbardziej wolne i pełne swobody tureckie miasto, ale ponieważ nie znałam innych, niewiele mi to mówiło. W głowie nie miałam skojarzenia z antyczną Smyrną, lecz jedynie z wielkim pożarem miasta, do którego doszło w 1922 roku, a co do powodów którego nie ma