Cytronela, chociaż coraz częściej spotykana w polskich sklepach, we francuskich jest na porządku dziennym. Z jej nabyciem nie ma kłopotów. I nie dziwota, bo jest chętnie używana jako przyprawa. Podobnie jak imbir, z którego przyrządza się także orzeźwiający i wzmacniający napój (cytryna, mięta i imbir, zresztą – podobnie jak trawka cytrynowa – dodawane do herbaty). Nad Wisłą znana była bardziej w formie olejków odstraszających owady, a co najważniejsze –
Tag: kuchnia francuska
Świnka na tysiąc sposobów i francuskie żeberka
No i od tej drugiej zacznijmy. W Tajlandii poczęstują nas wieprzowiną w sosie satay, składającym się między innymi z grillowanych fistaszków i mleczka kokosowego oraz z curry i sosu rybnego. Także w tym kraju możemy z powodzeniem skosztować podawanej z czerwoną fasolą wieprzowiny z ostrą papryką, przygotowanej w bazylii. W Japonii dadzą nam wieprzowinę tonkatsu – to rodzaj kotleta, nieco rozbity, przyprawiony wasabi, ostrym chrzanem japońskim. Uwaga, w Europie
Barbes. Paryska dzielnica smaków i… dawnej końskiej jatki
To część XVIII dzielnicy Paryża położona na wschodnim zboczu Montmartre’u. Malownicza i pełna uroku. Mnóstwo tutaj knajpek afrykańskich, arabskich, włoskich. Jest i chorwacka, i turecka. Kuchnie całego świata. Kolorowy tłum. Magiczny w swym czarze targ z rybami i warzywami. I tutaj właśnie mieściła się końska jatka. Mieściła, bo parę lat temu przeciwnicy koniny ją podpalili.
Wrap, czyli owijaniec z charakterem. Między Francją a Japonią
W Kanadzie są zdania, że jest to owijaniec podawany jako sandwicz, czyli kanapka. Danie charakterystyczne dla szybkiej kuchni, czyli fast food. W każdej wersji poza japońską jest to „coś” – za chwilę powiemy co – owinięte miękkim plackiem. Te we Francji są uwielbiane. Do wszystkiego. Do mięs i sałatek. Wprawdzie nie jest to numer jeden na francuskiej liście sandwiczy, ale na drugim miejscu możemy ją spokojnie postawić. Na
Od magret po wok. Jak świat serwuje kaczkę?
We francuskiej sztuce kulinarnej najpopularniejszą częścią kaczki jest jej chuda pierś na płacie tłuszczu, zwana magret. Można ją przyrządzać samą, podsmażoną z gałązką rozmarynu i z kilkoma zmiażdżonymi ziarnkami jałowca albo z różnymi owocowymi dodatkami. Na przykład magret z różowymi winogronami, białym octem balsamico, miodem, odrobiną cynamonu i anyżku. Bardziej „świąteczny” przepis zaleca faszerowanie kaczki gęsimi wątróbkami. Wtedy
Tuńczyk – król mórz i stołów. Od sushi po baskijskie marmitako
Na tym podziale ten gatunek ryb, których mięso jest bogate w witaminy A i D, się nie kończy. Największy z tuńczyków, ten błękitnopłetwy, może ważyć do 700 kilogramów. To jedna z najcenniejszych ryb na świecie. W USA jego kilogram kosztuje 50 dolarów, a w Japonii nawet 360 dolarów za kilogram. Największe sztuki osiągają niebywałe ceny, a Japończycy potrafią je oprawiać błyskawicznie i w mistrzowski sposób. Warto przypomnieć, że dla
Jagnięcina po parysku. Kulinarna podróż do restauracji Drouant
Jagnięcina jest dla kucharza bardzo zacnym tworzywem, z którego można zrobić kulinarne cuda. Można też w bardzo prosty sposób zamienić ją w kawałek „podeszwy” nie do przeżucia. To ten gatunek mięsa, który wymaga delikatności i wyczucia. Niemal czułości, gdy znajduje się na patelni albo nawet jest przez wiele godzin, jak wielkanocna gicz, obsmażany w piekarniku.
Ewa Wachowicz: Słodkie „pływające wyspy”
Muszę przyznać, że własny kurnik to jedna z najlepszych decyzji, jakie podjęłam. Dzięki niemu codziennie mam świeże jajka, ale to tylko część korzyści. Moje kury grzebią w ziemi, zjadają ślimaki, larwy i inne szkodniki, pomagając mi naturalnie dbać o ogród. Przy okazji spulchniają glebę i poprawiają jej strukturę, co pozytywnie wpływa na wzrost roślin. Ich ściółka i odchody trafiają do kompostownika, tworząc świetny nawóz – bogaty w składniki odżywcze
Kluseczki, krewetki i calvados. Pomysł na ciekawą ucztę
Najpierw calvados. To wódka z jabłek, którą produkuje się we francuskim królestwie tego owocu, w Normandii. Nazwę wzięła od departamentu Calvados w tej części kraju. Główne miasto to pełne uroku Bayeux, znane z ręcznie haftowanego płótna siedemdziesięciometrowej długości, przedstawiającego podbój Anglii przez Wilhelma I Zdobywcę, które ponoć powstało 30 lat po inwazji. Drugie miejsce to
Paryskie grzyby i farsz z mielonego kurczaka
A jednak to pochodzący z Paryża ogrodnik Chambry doszedł do wniosku, że opustoszałe kamieniołomy można wykorzystać do uprawy pieczarek polnych. Pomysł chwycił. Na paryskich targach stragany się zagotowały i pieczarki trafiły na stołeczne stoły. Od maleńkich, wielkości biedronki, po takie, przy których podstawki pod szklanki czerwienieją ze wstydu, że są takie małe. Okazało się, że