R E K L A M A
R E K L A M A
2025-11-01

Płomyki pamięci [FELIETON MARTENKI]

Już jako chłopiec byłem namiętnym czytelnikiem miesięcznika „Morze”, „Miniatur Morskich” i książek Perepeczki, Pertka, Borchardta, później Baranowskiego… Ale przesądziła opinia matki, dla której z jakiegoś powodu ważna okazała się postać Danuty Walas-Kobylińskiej, pierwszej polskiej kapitan żeglugi wielkiej, od 1962 roku dowodzącej polskimi frachtowcami. „Kapitan w spódnicy” słyszałem w domu i była w tej nazwie wspólna

Henryk Martenka
2025-10-30

Wielkie udawanie [FELIETON OGÓRKA]

Kiedy Leszek Balcerowicz wszczynał swój plan, to właściwie nie mogliśmy się już doczekać, aby dać się komuś porządnie wykorzystać i wyzyskać, ale wreszcie z jakimś pożytkiem ekonomicznym. Już niechby miał ktoś z tego cokolwiek, bo z góry rozumieliśmy, że nam samym to wypada na to jeszcze poczekać. Po 1989 roku przejściowo nawet zaczęło iść w

Michał Ogórek
2025-10-25

Amba(ra)sada [FELIETON OGÓRKA]

Awanturka zwróciła uwagę na dziwaczny anachronizm, jakim jest trzymanie ambasadorów po całym świecie w sytuacji, gdy wszystko załatwia się zdalnie, a sztafaż dyplomatyczny jest coraz bardziej po nic. Największym wybrykiem jest istnienie w Warszawie przedstawicielstwa Unii Europejskiej, czyli reprezentuje nas tu ona sama przed sobą, bo przecież bardziej jesteśmy Unią my, a nie jacyś jej

Michał Ogórek
2025-10-23

Chlej, kto w Boga wierzy! [FELIETON MARTENKI]

Komizm tego desperackiego pomysłu tkwi w tym, że menelem można być, nie pijąc, czego podręcznikowym przykładem jest niejaki poseł Matecki. Można też napić się po sejmowej robocie po dziurki w nosie, nie wadząc nikomu, nie wychodząc z poselskiego pokoju i nie drażniąc Opinii24. Ale… można też po prostu nie pić, albo pić tak, że nikt

Henryk Martenka
2025-10-17

Bunt szambonurka [FELIETON MARTENKI]

Jak postanowił, tak zrobił, skacząc z wdziękiem celebryty do śmierdzącego bajora, czyli polityki, na główkę. Po krótkim baraszkowaniu w gównie, zaliczając wyborcze wpadki i lawinowy spadek notowań, Szymon znudził się całkowicie. Zblazowany, postanowił swą przygodę w roli szambonurka zakończyć, spektakularnie jak najbardziej, zatrudniając się w ONZ, albowiem etat w Watykanie okazał się od niedawna zajęty

Henryk Martenka
2025-10-15

Co zostanie z pokoleń [FELIETON OGÓRKA]

Uczona ze Sztokholmu unieważnia stosowane powszechnie pokoleniowe podziały na „baby boomersów” (urodzonych od wojny po lata 60.), pokolenie X (z lat 1965 – 1980), a następnie Y (1981 – 1996) i Z (1997 – 2012), z najciekawszym pokoleniem alfa z lat 2013 do dziś, które zostało wyodrębnione, jeszcze zanim samo zaczęło mówić. Ku mej nie

Michał Ogórek
2025-10-11

Jak wysoko, tak nisko [FELIETON OGÓRKA]

Dawno temu poznałem Szymona i mogę zaświadczyć, że Hołownia wcale niski nie jest, wręcz przeciwnie. Mogę, niestety, zaświadczyć także, że ma w sobie jakieś ADHD, to znaczy wszystko, co w życiu zaczyna, nagle porzuca, niczego nie doprowadzając do końca. Do każdej swej aktywności bardzo szybko traci serce i zapał, a dotyczy to zarówno rzeczy drobnych,

Michał Ogórek
2025-10-09

Patronka z Nikomedii [FELIETON MARTENKI]

Młodzież śpiewała Kaczmarskiego, Demarczyk i Ciechowskiego, recytowano poezję, wspominano i składano życzenia… I ja tam byłem (matura 1976), kawę piłem (z koleżanką Basią Zimniak, po mężu Drews), stare zdjęcia oglądałem i kilkoro nauczycieli (prof. prof. Zofia Andrijew, Jolanta Ordowska, Zygmunt Martenka, Jan Nieczaj, Zenon Prusak), nie bez wzruszenia, rozpoznałem. Dwudniowe obchody zakończyła biesiada, a także

Henryk Martenka
2025-09-27

Nie bądź dziecko [FELIETON OGÓRKA]

Myślę, że może to być jeden z tych punktów zwrotnych w rozwoju Ludzkości, po których nic nie będzie już takie samo. Jak doniosła Gazeta Wyborcza, dzieci mają teraz tyle zajęć i tak przeładowany program, że nie pozwalają im spać. Mają się uczyć trzeciego języka; dwa muszą już znać, do przedszkola idąc. Dzieci w wieku 3 – 5 lat odtwarzają proste algorytmy,

Michał Ogórek
2025-09-21

Podobieństwa nie mogą się znieść [FELIETON OGÓRKA]

Jedno, co wiemy, to jaki Nawrocki nie chce być: taki, jak Lech Wałęsa. Źle o nim mówi nawet na uroczystościach rocznicowych zwoływanych dla uczczenia strajków bez Wałęsy. Obchody organizowane są po to, aby go wykluczyć. Wałęsa nie pozostaje obecnemu prezydentowi dłużny i obrzuca go najgorszymi słowami. Są jak nienawidzący się Piłsudski z Dmowskim, którzy jednak

Michał Ogórek