Weźmy kogoś, kto chce uchodzić za przyzwoitego. Nieżyjący minister Władysław Bartoszewski radził, że kiedy nie wiadomo, jak się zachować, warto zachować się przyzwoicie, a ponieważ niedaleko pada jabłko od jabłoni, radę ojca próbował w praktyce zastosować jego syn Władysław Teofil, jako taki. Jest ony wiceministrem spraw zagranicznych, któremu jednak gest przyzwoitości wyszedł tak sobie. Bartoszewski
Tag: felieton
Im wyżej, tym gorzej [FELIETON OGÓRKA]
Od razu jednak widać pewną dziwną jego właściwość: owszem, strażak, ale znacznie bardziej ten nieawansowany niż awansowany. Komendant główny straży pożarnej wraz z awansem traci poważanie. Portal Interia przytacza dane, z których wynika, że wpadają oni do tej komendy jak po ogień. Nowy nadbrygadier dopiero co objął funkcję komendanta Państwowej Straży Pożarnej w roku 2024,
Lewy do Rudego [FELIETON MARTENKI]
Tyle że piłkarze są jacy są (co widać po sukcesach), więc nie pomyśleli, że rżną gałąź, na której siedzą, natomiast koalicjanci zachowali czujność i uniknęli zguby, która czekałaby ich, gdyby opaskę drużyny rządowej przejął kto inny. Mimo tej różnicy i jednych, i drugich łączy poczucie, które posłanka Mucha nazwała uczenie „samozajebistością”. Nie wiecie, co to?
Kop w górę [FELIETON OGÓRKA]
Rewelacje Onetu o sprowadzaniu przez Nawrockiego prostytutek do Grand Hotelu podchwyciły wszystkie media lewej strony, a te z prawej utrzymywały, że po prostu wykonywał on tam zwykłe obowiązki ochroniarza, robiąc wszystko, co zwyczajowo wchodzi w jego zakres pracy. Rykoszetem najbardziej oberwały prostytutki, albowiem znów powróciły na swą dawną pozycję. A przypomnijmy, że już prawie przerobiono
Albośmy to jacy tacy… [FELIETON MARTENKI]
Nie mogę oprzeć się temu obrazowi, bo celnie opisuje stan po wyborach prezydenckich, w których zagłosowało niemal dokładnie tyleż samo ludzi, choć na dwóch różnych kandydatów. Jak dwie publiczności siedzące naprzeciw siebie… Wygrana Nawrockiego, jak piszą komentatorzy, jeszcze pogłębiła podział polskiego społeczeństwa. Jednak gdy spojrzeć na obie widownie, trzymając się wspomnianej metafory, gdzie jest ta
Najświętszy laptop, wymodlona gotówka [FELIETON MARTENKI]
– Gdybym został papieżem, to moją pierwszą decyzją byłoby skasowanie pierwszej komunii świętej w Polsce w obecnej wersji – mówił uczony. Tak ważny głos powinien poruszyć hierarchię, a tylko ona jest władna zainicjować niezbędne dla Kościoła zmiany. Ale nie poruszył, mimo że ostrzegał: – Koncentracja na pieniądzach, biżuterii, makijażach, perfumach, markowych ubraniach, restauracjach, gościach i prezentach jest czymś bardzo
Pierwsze okrążenie [FELIETON MARTENKI]
Między nimi kręcili pedałami zawodnicy, do upadłego walcząc o pozycję, ale bez większych (ani mniejszych) szans. Bo dwuetapowy wyścig do Pałacu wyłania tylko dwóch najsilniejszych cyklistów i to ich czeka drugie okrążenie. Od poniedziałku 19 maja trwa szum medialny, w którym podnieceni jak szympansy bonobo dziennikarze wszelkich barw komentują i prognozują, co czeka nas 1
Szacunek bez szacunku [FELIETON OGÓRKA]
Nowością było to, że zaczepiani pod lokalami nie kłamali, nie zmyślali, nie wymigiwali się od odpowiedzi – jak robili to dotąd – ale po prostu spuścili ankieterów na drzewo. Mieli po temu powód: poprzednie rumuńskie wybory zostały unieważnione m.in. dlatego, że ich wyniki odbiegały drastycznie od sondaży, a więc sondaże przestały być niezobowiązującą zabawą, a
Myszygene kopf [FELIETON MARTENKI]
Pierwszy na liście nominacyjnej jest 40-letni trójmiejski dureń Paweł J., który oszołomiwszy się tanim alkoholem, znieważył jedno z miejsc świętych dla każdego Polaka, Westerplatte. Nocą, w pijackim widzie, niszczył tam narodowe flagi, palił je, uszkodził nadto jedenaście masztów flagowych… Złapany przez policję, z lekka otrzeźwiał, przyznał się do wszystkiego i poszedł siedzieć. Nominatem do tytułu
Rozwój w ciemno [FELIETON OGÓRKA]
Hiszpania odłączona nagle od energii elektrycznej została nie tylko niespodziewanie, ale i nie wiadomo z jakiej przyczyny. Następnie przyczynę paraliżu energetycznego usunięto, dalej jej nie znając. Niby żeby coś naprawić, trzeba choć z grubsza wiedzieć, co się zepsuło, tymczasem naprawiono to bez tego. Mogę iść o zakład, że ten tzw. blackout, a naprawdę czarną dziurę,