A później Dawid S. oświadczył, że nie przyznaje się do przypisywanej mu winy. Złożył jednak obszerne wyjaśnienie, zaczynając od początków swojej znajomości z Konradem J. – Poznałem go, gdy byłem jeszcze małym dzieckiem. A później, już jako dorośli ludzie, współpracowaliśmy ze sobą – pożyczaliśmy sobie wzajemnie pieniądze i kupiłem kilka samochodów od jego rodziców. Pan
Tag: zeznania
Tajemnicze SMS-y Palikota. Instruował pracownika, jak składać fałszywe zeznania?
Spór o SMS-y Janusz Palikot jest oskarżany o wyłudzenie ponad 70 milionów złotych od inwestorów i pożyczkodawców. Prokuratura przedstawiła sądowi wiadomości SMS, które miały dowodzić próby manipulacji zeznaniami jednego ze świadków. Sprawa dotyczy również korespondencji między biznesmenem a adwokatem, która według śledczych miała na celu przygotowanie świadka do składania fałszywych zeznań. „Gazeta Wyborcza” informuje, że
Silny ból głowy i różne wersje wydarzeń. Przez tydzień więził swego kolegę w aucie cz. I
Mężczyźni bardzo często pomagali sobie, wymieniali się autami i pożyczali pieniądze. Nigdy ponoć nie dochodziło na tym tle do konfliktów. Mieli natomiast upodobania do eleganckich, markowych ubrań i atrakcyjnych gadżetów oraz imprez ze znajomymi, zwłaszcza w czasach pandemii. 25 listopada 2020 roku policja przyjęła zgłoszenie o zaginięciu Konrada J. Nie odpowiadał bowiem na telefony żony,
Zbrodnia z bezradności i smutku? Kobieta zabiła swoje dzieci
Do tragedii doszło pod koniec sierpnia 2023 roku w Czarnowąsach – dzielnicy Opola. Jak później ustalono w śledztwie, Krystyna S. zabiła trzyletniego Gabrysia i czteroletnią Natalkę za pomocą noża do tapet, który kupiła kilka godzin wcześ niej. Nie wiadomo, w jaki sposób ofiary zostały obezwładnione. Nie były skrępowane, a późniejsze badania toksykologiczne wykluczyły, by zostały
Musiała sobie zdawać sprawę, że zabije, i zabiła. Skazanie Katarzyny N. za zabójstwo chłopaka cz. II
Od wypadku minął ponad rok. Doszło do niego w niewielkiej miejscowości Bobrowniki. Za kierownicą siedziała Agnieszka K. Była pod wpływem alkoholu i narkotyków. Prokuratura Rejonowa w Łowiczu oskarżyła ją o zabójstwo Bartłomieja M. i prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości. W związku z zarzutem zabójstwa sprawa musiała trafić do sądu okręgowego. Nikt jednak nie dawał szans
To było zabójstwo. Skazanie Katarzyny N. za zabójstwo chłopaka
Do tragedii doszło w miejscowości Bobrowniki w lipcu ubiegłego roku kilkanaście minut po godzinie 7 rano. Prokuratura Rejonowa w Łowiczu oskarżyła Agnieszkę K. o zabójstwo i prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu i środków odurzających. Kobieta miała 0,38 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu, a w organizmie THC i inne substancje psychoaktywne. „Możliwe jest uznanie, że potrącenie
Nocne duszenie rodziny. Ukrainiec zamordował rodzinę, a pasierba zostawił w restauracji
Powiadomiono policję, która sprawdziła tę szokującą informację. Rzeczywiście – pod podanym przez niego adresem w podpoznańskim Puszczykowie wysłany patrol odkrył zwłoki 29-letniej Yulii T. oraz dwóch małych dziewczynek. Jedna miała 4,5 roku, a druga 1,5 roku. Odnaleziono też jego pasierba, którego ojczym odwiózł wcześniej do McDonalda. Kucharz uzależniony od hazardu Serhii T. przyjechał z Ukrainy
Bąkiewicz sam dał pretekst do przeszukania? Ustalenia, których nie było
Reperkusje Marszu z 2018 roku Służby przeprowadziły przeszukania w domach organizatorów Marszu Niepodległości , który odbył się w 2018 roku. Przeszukania te dotyczyły Roberta Bąkiewicza i Mateusza Marzocha. Dokonano ich również w siedzibie stowarzyszenia Marsz Niepodległości. Według doniesień „Rzeczpospolitej”, jednym z powodów przeszukań były kontrowersyjne zachowania Bąkiewicza podczas śledztwa, które według anonimowych źródeł mogły sugerować
Jak coś piśnie, to zginie? Ojciec i syn oskarżeni o zabójstwo cz. II
– To było prawie 20 lat temu i dokładnie wszystkiego już nie pamiętam. Kojarzę, że tego dnia pojechałem do sklepu po buty zimowe. Gdy je kupiłem, chciałem wrócić tramwajem do domu, ale trójka miała awarię. Szedłem więc pieszo i spotkałem znajomego, który zaprosił mnie do pubu na piwo. Wypiliśmy po dwa i się rozstaliśmy. Postanowiłem
Czy warto kopać się z koniem? Archidiecezja Łódzka wycina drzewa i pozywa przeciwników
To było ledwie kilka minut. Podjechałem na parking przed żółtym dołem wielkim na kilkaset metrów i uruchomiłem aparat. 11 zdjęć wystarczyło, by pokazać czytelnikom „Angory”, jak las zmienił się w kościelny biznes. Fotki zrobiłem tak, by objęły tabliczki „Osobom nieupoważnionym wstęp wzbroniony” – pośrednie dowody na to, że nie wszedłem na zakazany teren. Nagle z