Pierwsza na świecie wydra jest szkolona do poszukiwania osób, które utonęły w akwenach Florydy (USA). Naukowcy starają się wykorzystać naturalne zdolności tego zwierzęcia, czyli m.in. jego umiejętność wyczuwania drobnych cząstek zapachu rozpuszczonych w wodzie. W tamtych rejonach akcje ratunkowe są wyjątkowo trudne, bo wody są bardzo mętne, obecne są tam aligatory, a psy wyczuwają zapachy jedynie przy powierzchni. W dodatku wraz z sonarem muszą współpracować nurkowie.
Tag: ratunek
Nowi bohaterowie gruzowisk. Sterowane drewnojady
ZoBorgi to zdalnie sterowane cyberchrząszcze stworzone na bazie drewnojadów, które wyposażone w mikrochip i plecaczek będą mogły wciskać się w szczeliny gruzowisk niedostępne dla maszyn i ludzi. Do ratowników prześlą obraz miejsca, w którym znajduje się uwięziona osoba. Do naturalnych możliwości tych owadów dodano programowalne sterowanie. Pozwala ono na precyzyjne kierowanie ruchem owada, bez wpływu na długość jego życia. Może on wspinać się po ścianach, omijać przeszkody,
Nie ruszyła się z miejsca. Chihuahua ocaliła życie swojemu panu
Maleńka chihuahua pomogła uratować życie swojemu właścicielowi, gdy ten wpadł do kilkumetrowej szczeliny lodowca Fee. Do wypadku doszło w szwajcarskim kantonie Valais. Mężczyzna miał co prawda ze sobą amatorską krótkofalówkę i wysyłał sygnał alarmowy, ale rozległy teren utrudniał ratownikom jego lokalizację. W końcu z powietrza wypatrzono to miejsce dzięki temu, że pies cały czas czuwał na brzegu szczeliny. Nie opuścił swojego pana i tym samym bardzo pomógł
Mały bohater z Ostrowca. 9-latek uratował topiące się dziecko
9-letni Aleksander uratował życie małemu chłopcu, który topił się na basenie w Ostrowcu Świętokrzyskim. Aleks bawił się z kolegą w akwenie, kiedy zobaczył malca leżącego na jego dnie. Stwierdził, że dziecko się nie rusza i szybko wyciągnął je z wody. Dzięki głośnemu wołaniu Aleksandra natychmiast przybyli ratownicy i podjęli akcję ratunkową. Ich pomoc okazała się skuteczna i chłopczyk odzyskał przytomność.
Mała bohaterka z wielkim sercem. 13-latka ruszyła na pomoc
Trzynastoletnia Hania z Zachodniopomorskiego pomogła chłopcu, który miał wypadek na hulajnodze elektrycznej. Dziesięciolatek był ranny. Dziewczynka bez wahania udzieliła mu pomocy. Na miejsce wezwała także pogotowie. Hania twierdzi, że choć czuje, że inni uważają ją za bohaterkę, to zrobiła coś, co było zwykłym ludzkim obowiązkiem. „Każdy powinien spytać się chociażby, czy wszystko okej, i podać rękę”.
Andrzej Kosewski. Bez ręki, za to z dużą odwagą
Borowski Las, kilkanaście kilometrów od Mrągowa. W lesie nad jeziorem ośrodek bankowy. Przy brzegu duża łódka typu Maxus, na którą wchodzi pięciu facetów w gajerkach, kobieta w stroju sportowym i jeszcze ktoś. Obserwuję, mocząc kij, jak łódka odbija od brzegu. W pewnym momencie bierze przechył i kobieta wpada do wody. Facetów zamurowało, do wody skacze ten „ktoś”, wyciąga kobietę na brzeg, bijemy brawo. Przyglądam się bliżej temu
Pomoc w obliczu katastrofy. Pamiętajmy o zwierzakach
Każdy wrażliwy człowiek w obliczu tych wydarzeń chce dołożyć cegiełkę, żeby wesprzeć pokrzywdzonych. Potrzeby są bardzo różne i najbardziej uniwersalną formą wsparcia jest wpłata pieniędzy na konto. Wówczas można je spożytkować dokładnie według potrzeb. Ważne, żeby sprawdzić, czy organizacja, jednostka lub fundacja, której chcesz przekazać środki lub rzeczy, jest absolutnie wiarygodna. Nie brakuje bowiem oszustów chcących się wzbogacić na cudzym nieszczęściu. Jeśli wybierzesz formę
Spędzili 8 dni na bezludnej wyspie. Przeżyli dzięki kokosom
Mężczyzn odnaleziono 9 kwietnia na niewielkim atolu Pikelot, należącym do Sfederowanych Stanów Mikronezji. Lokalne władze udzieliły informacji, że uratowani przeżyli dzięki orzechom kokosowym i wodzie ze źródła na wyspie, ale w chwili gdy zostali odnalezieni, nie mieli już wiele jedzenia. Mężczyźni są ze sobą spokrewnieni i mają po czterdzieści kilka lat. Żaden z nich nie ucierpiał na zdrowiu, choć byli nieco odwodnieni. Straż Wybrzeża podała w oświadczeniu,
Międzynarodowa akcja ratownicza. Grotołaz wydobyty z jaskini
Morca jest trzecią najgłębszą i szóstą najdłuższą jaskinią w Turcji. Wejście do niej na płaskowyżu Taşeli (góry Taurus) odkryto 11 lat temu. Co roku odbywają się wyprawy, aby ją badać. Grotołazi pokonali prawie 6 km jej korytarzy i dotarli na głębokość 1274 metrów. Wymiary jaskini zapewne wzrosną, bo w czasie każdej eksploracji znajdowane są kolejne przejścia. Pod koniec sierpnia ruszyła jedna z takich wypraw, a wśród