Zielony czy czerwony? Wokół drogi praktycznie nie ma budynków i zaczyna się las, ale formalnie to jeszcze tzw. teren zabudowany z ograniczeniem prędkości do pięćdziesiątki. Nic więc dziwnego, że co chwila złapany w sidła kierowca zjeżdża na pobocze, a kawosze biorą na warsztat gorący temat i nie stronią od grubych złośliwości. – Mandaty podwyższyli i
Tag: prawo
Szlacheckie kary. Fragment książki Kamila Janickiego „Warcholstwo. Prawdziwa historia polskiej szlachty” (III)
…tak było w każdym razie w miastach. Przestępców nie pozbawiano wolności, bo przecież utrzymywanie więzień generowałoby koszty dla władz. Poza tym nie zrodziły się jeszcze pomysły na resocjalizowanie zbrodniarzy. Areszt trwał zwykle do czasu procesu. Jeśli doszło do skazania, przestępca tracił jakąś część ciała: rękę, nos albo uszy. Ewentualnie wypalano mu piętno w widocznym miejscu,
Prawnik radzi. Odwołanie z urlopu
Odwołanie z urlopu Z jakich przyczyn pracodawca może odwołać mnie z urlopu? – Kinga Wiśniewska
W sądach wygrywa ostrożność. Rozmowa z prokurator MARTĄ MACIEJAK
– Sąd Okręgowy w Łodzi skazał za zabójstwo sprawczynię wypadku samochodowego ze skutkiem śmiertelnym. To wyjątkowy wyrok? – Zdecydowanie tak. Od lat przy wypadku ze skutkiem śmiertelnym stosuje się art. 177 paragraf 2 Kodeksu karnego. – Czy ten łódzki wyrok może coś zmienić w orzecznictwie polskich sądów? Pytam między innymi ze względu na odpowiedzialność karną.
Jaki kraj, tacy dżentelmeni [FELIETON MARTENKI]
Pierwszy zrobił to za własne pieniądze, drugi uznał, że pieniądze publiczne są jego własnymi. Fogg zyskał na podróży dobę, Czarnecki może zyskać nawet 15 lat. W celi. Albowiem jaki kraj, tacy dżentelmeni. Czarneckiego, poza miejscem urodzenia, niewiele łączy ze Zjednoczonym Królestwem, a już etos dżentelmena na pewno nie. Misja europosła stała się dla naszego (tu
Internauta zatrzymany za wpis na FB. Szabrownicy to fake news?
Fake news o szabrownikach? Niestety chciałby poinformować o dezinformacji, która dzieje się przestrzeni internetowej. Na profilu Kłodzko pojawiła się informacja, że w Lądku i Stroniu mieli grasować szabrownicy. Oczywiście była to informacja nieprawdziwa. Tę osobę już zatrzymaliśmy i wspólnie z prokuraturą będziemy ją rozliczać. To będzie art. 172 kodeksu karnego czyli utrudnianie akcji ratowniczej. Komendant
Paweł Szopa uciekł do Ameryki Południowej. Żąda wydania listu żelaznego
Jeden z czterech krajów Jak informuje „Rzeczpospolita”, Paweł Szopa nie przebywa już w Niemczech. Zostało to co prawda potwierdzone notarialnie we wniosku o list żelazny, ale ta informacja jest już prawdopodobnie nieaktualna. Według nowych ustaleń, Szopa obecnie przebywa w jednym z krajów Ameryki Południowej, najprawdopodobniej Kolumbii, Boliwii, Paragwaju lub Urugwaju. Ułatwić ma to mu fakt,
Rada synodalna. Dostojnicy kościelni chcą zabrać ziemie, które sami sprzedali
Marcinkiewiczowie mają szczęście i od 36 lat prowadzą tam swój mały biznes. Kto wie, czy za kilka miesięcy nie będziemy pisać, że prowadzili… Jeszcze w latach 80. kupili tych kilkanaście metrów od parafii jednego z polskich kościołów. Ta naciskała na sprzedaż, potrzebując pieniędzy na dom opieki dla księży i najchętniej spieniężyłaby metraż z dnia na
Powstanie rejestr psów i kotów
Zgodnie z projektem psa lub kota rejestrował i chipował będzie weterynarz. Opiekun natomiast samodzielnie będzie mógł zmienić wprowadzone do zestawienia miejsce zamieszkania, a także datę śmierci ukochanego zwierzaka. „(…) Rejestr ma zapewnić nieodpłatny dostęp do danych wszystkim lekarzom weterynarii, gminom, policji, straży gminnej (miejskiej), prokuraturze, sądom oraz Inspekcji Weterynaryjnej. Obowiązkowo rejestrowane mają być psy urodzone
Spór cywilny? Notariusz bratem strony, sędzia żoną notariusza
– Moja robota to lakierowanie wszystkiego, co pan chce. Nazywa się to lakiernictwem przemysłowym – Wojciech Stanek, ubrany w kombinezon i uzbrojony w przypominający pistolet przyrząd, przeciska się między zawieszonymi na drucianych haczykach aluminiowymi profilami. Elementy, które za chwilę będą płotem, czekają na czarny kolor, a pan Wojtek wyciąga segregator z papierami. Sprawa, którą żyje od blisko dwóch