„Kamienie zła miernych pośredników wiary” Nie przypinajmy księżom anielskich skrzydeł! W felietonie „Kamienie zła miernych pośredników wiary” (ANGORA nr 32) pan Kryspin Krystek pisze między innymi: „Trzeba także uświadomić sobie, że Kościół to nie tylko kler, ale także ci wszyscy, którzy tworzą wspólnotę wiary. Atak na instytucję jest tożsamy z napaścią na wyznawane przez nich wartości”. Przepraszam, ale chyba Autor felietonu nie rozumie, co się dzisiaj
Tag: opinie
Brytyjczycy o Polsce. Co myślą o naszym narodzie? Część I
KRAJ W oczach turystów: – Pierwszy raz odwiedziłem Polskę w 2016 roku, byłem na wieczorze kawalerskim przyjaciela (…). Coś musiało mnie tam uderzyć, ponieważ rok później wróciłem, aby odwiedzić kolegę w mieście Imielin niedaleko Katowic. Była zima i byłem oczarowany śniegiem, rześkimi porankami, zapachem węgla w powietrzu. W domu, w którym mieszkaliśmy, był piec węglowy w piwnicy, który trzeba było rozpalać
Niemcy o Polakach. Co internauci myślą o naszym narodzie? Część VII
*** – Od zeszłego roku mam partnerkę z Polski i teraz jestem najszczęśliwszym człowiekiem na świecie! Moja ukochana pochodzi z Bydgoszczy. Jak dotąd byłem tam raz, choć z pewnością nie ostatni. Zakochałem się nie tylko w Polce, ale i w Polsce – kochany *** – W moim małżeństwie z polską żoną nie ma negatywnych ani smutnych momentów. Widzę tylko dobre zmiany. Nie mogło być
Niemcy o Polakach. Co internauci myślą o naszym narodzie? Część VI
– Odkąd otworzyły się granice, ruszyliśmy na Zachód zarabiać pieniądze. Polscy pracownicy zasłynęli najpierw w Wielkiej Brytanii, później również w Niemczech. Z biegiem czasu zmieniał się ich obraz w oczach sąsiadów zza Odry – (anonim) *** – Dorastałem w rolniczej części Niemiec. Każde gospodarstwo miało swoje słupy, że tak powiem – te same rodziny, które co roku przyjeżdżały z Polski do pracy. Pracowici, pomysłowi, jeszcze bardziej
Wykańczanie nie swoich. „Armia w ruinie” cz. III
Błaszczak i jego bezczelna ekipa (część II) Oficer z MON-u: Mam wrażenie, że Błaszczak to od początku był jakiś twór piarowy, a na najważniejszą personę w jego otoczeniu wyrosła szefowa Centrum Operacyjnego Ministra Obrony Narodowej Agnieszka Glapiak. Oficer wojsk lądowych: Macierewicz miał swojego Misiewicza, a Błaszczak swoją Glapiak. Misiewicz jednak w arogancji, bucie i bezwzględności
Listy do redakcji Angory (11.08.2024)
„Układ zamknięty”, „Elektorat łaknie krwi” Czy dobrze zrozumiałem? W 28. numerze ANGORY znalazły się dwie rozmowy z panami profesorami, którzy odnosili się do sytuacji w naszym kraju. W rozmowie z prof. Tomaszem Grossem z Katedry Unii Europejskiej UW („Układ zamknięty”) o polaryzacji w polityce (i nie tylko) padły takie słowa: „Polaryzacja w naszym kraju sprowadza się do tego, że jeden blok neguje niemal wszystko, co proponuje drugi.
Listy do redakcji Angory (28.07.2024)
„Zegarmistrz Światła” Zrozumieć Zegarmistrza… Po przeczytaniu w ANGORZE nr 29 wspomnienia o Tadeuszu Woźniaku (Spodprasy – „Zegarmistrz Światła”) wróciły wspomnienia związane z tym utworem i jego twórcą. Wrzesień 2017, poniedziałek. Dowiaduję się, że zmarł na zawał mój kolega – sąsiad. W poprzednim tygodniu, w środę, siedzieliśmy u niego na tarasie. Taki towarzyski wieczorek, jego żona, on i ja. A tu, cztery dni później, nagle go… nie ma.
Listy do redakcji Angory (21.07.2024)
Wrzut karny Rozpocznę od cytatu: „Do minionego właśnie naszego Euro (ha, pięknie daliśmy dupy!), do całego dzisiejszego futbolu, ten romantyczny atawizm pasuje jak kawa do śledzi, więc coś trzeba z nim w sobie zrobić, ale co?”. Cytat pochodzi z listu Marcina Wrocławskiego do Jana Jo Rabendy. Ten drugi zabiegał o wydanie w języku polskim powieści czeskiego pisarza Eduarda Bassa Klub jedenastu, opowiadającej historię ojca i jedenastu synów,
4 czerwca 1989 roku nie skończył się w Polsce komunizm
Po wprowadzeniu stanu wojennego i sankcji ekonomicznych przez Stany Zjednoczone sytuacja gospodarcza kraju była katastrofalna. PKB od 1980 do 1983 roku spadł o ponad 40 proc. i dopiero w 1986 roku osiągnął poziom sprzed stanu wojennego. Dochody realne ludności w czasie zaledwie dwóch lat spadły o 30 proc. Było tak źle, że w 1981 roku
Prezydentowi odleciał pas startowy… i cały Śląsk. Komentarze internautów
– Będziemy mieli coraz więcej bogatych ludzi w Polsce, którzy będą mieli swoje samoloty, większe, mniejsze, swoje. Będą potrzebowali lotnisk. Będą potrzebowali miejsc, gdzie te samoloty będą mogły być parkowane – przekonywał płomiennie prezydent Andrzej Duda podczas wizyty w Koninie, gdzie mówił o konieczności budowania CPK. Po tych słowach internet zapłonął. – Pan Prezydent dodaje skrzydeł. I to ile! – zakpił