Pięć lat więzienia – taka kara grozi Grzegorzowi P. i Pawłowi N., którzy w czerwcu tego roku spotkali się w sali Sądu Okręgowego w Warszawie. Mają odpowiadać za zbrodnię przeciwko ludzkości, której ofiarą padł ksiądz Jerzy Popiełuszko. Nie chodzi jednak o jego głośne uprowadzenie i zabójstwo w roku 1984, bo za to obaj odsiedzieli już
Tag: kryminalne
Fajbusiewicz wraca do spraw sprzed lat. Zbrodnia wykryta po 23 latach
Ewa P., zwana w rodzinnym domu Ewunią, mieszkała z rodzicami i dwójką rodzeństwa. Była spokojna, nader uczynna i lubiana przez rówieśników i sąsiadów. Do tragicznych zdarzeń doszło pod koniec wakacji. 23 sierpnia Ewa poprosiła mamę o zgodę na pójście wieczorem z dwiema koleżankami na znaną w okolicy dyskotekę „Zacisze” w Chmielnie – około 3 kilometrów
Fajbusiewicz wraca do spraw sprzed lat. Zabójstwo świadka koronnego
Trzydziestoletni Jakub D. nigdy nie pracował, mieszkał w starej, przedwojennej kamienicy w Katowicach. Był kawalerem, ale zamieszkiwał z konkubiną – 38-latką o imieniu Marta. Dwa tygodnie przed zabójstwem rozstał się z nią. Od lat utrzymywał się z przestępczości. Pierwszy raz trafił w ręce policji za działalność w grupie zajmującej się zmuszaniem kobiet do prostytucji i
Fajbusiewicz wraca do spraw sprzed lat. Nastolatkę zamordował kolega
Dwa kilometry od rodzinnego domu, w lesie, znaleziono jej zwłoki. Informacja o zabójstwie uczennicy z Kalet wstrząsnęła całym krajem. Po dwóch miesiącach bezowocnych poszukiwań sprawcy kryminalni z Katowic zwrócili się z prośbą, aby nagłośnić sprawę w magazynie „997”. Przedstawiłem ją 21 września 2006 r. Agnieszka pochodziła z ubogiej rodziny. Ojciec nie pracował, a mama była
Fajbusiewicz wraca do spraw sprzed lat. Zabójstwo przez pomyłkę?
Niezwykłą, bowiem wystarczył dramatyczny apel matki porwanego opublikowany w programie, aby jeden ze sprawców pękł po jego emisji. Sam zgłosił się na policję… i w szczegółach przedstawił, jak doszło do morderstwa Rafała W. Rafał zniknął 6 września 2003 roku. Ostatni raz widziano go wieczorem w centrum Grudziądza – miasta, w którym mieszkał. Kiedy nie powrócił
Michał Fajbusiewicz wraca do spraw sprzed lat. Zatrzymany po 23 latach
Tragedia wydarzyła się w Poznaniu przy ul. 28 Czerwca 1956 r. Tu na obszernym placu mieścił się komis samochodowy. 31 sierpnia 2000 roku około godziny 5 przechodzień zauważył dym wydobywający się z pomieszczenia na terenie parkingu. Zawiadomił służby ratunkowe. W pomieszczeniu strażacy znaleźli nieprzytomnego mężczyznę z licznymi obrażeniami głowy. Rany zostały zadane siekierą. Mężczyzna zmarł
Fajbusiewicz wraca do spraw sprzed lat. Seryjny morderca z Torunia…
Przyjęto wtedy nigdy oficjalnie niepotwierdzoną hipotezę, że w tym czasie działał tam seryjny morderca. Wtedy to w Wydziale Kryminalnym w Sekcji Zabójstw WUSW w Toruniu pracował absolwent prawa Stanisław Chodkowski. On to po wielu latach potwierdził, że zabójstwa kobiet i trzy tajemnicze zaginięcia to sprawka seryjnego mordercy, którego dotychczas nie schwytano. Kiedy w 1986 roku
Fajbusiewicz wraca do spraw sprzed lat. Przez 26 lat był pewien, że uniknie kary
Proces ich powstawania trwał niemal 20 lat. Od niedawna działa też nowy wydział „Archiwum X” w Komendzie Głównej Policji i odnosi pierwsze sukcesy. Dziś o jednym z nich – zatrzymaniu prawdopodobnego sprawcy zabójstwa sprzed 26 lat. Niedawno na stronach portalu KGP pojawił się bardzo oszczędny w słowach komunikat: „Policjanci Wydziału Przestępstw Niewykrytych – tak zwane
Narkotyki, pieniądze i trup. Sprawa kryminalna pełna tajemnic
Na polecenie prokuratora krajowego Dariusza Korneluka Prokuratura Regionalna w Krakowie rozpoczęła lustrację obejmującą około 4500 postępowań przygotowawczych prowadzonych w Prokuraturze Rejonowej w Nowym Sączu na przestrzeni kilku ostatnich lat – mówi Przemysław Nowak, rzecznik Prokuratury Krajowej. To precedensowa decyzja; nigdy wcześniej nie zdarzyło się, aby szef polskich śledczych kazał przeanalizować wszystkie postępowania prowadzone w jednej
Szpiedzy, kosmonauci i lotnicy. Podejrzany biznes Adama B.
Kluczem do zrozumienia tej historii jest nietypowy pomysł na biznes. Polegał na tym, aby powołać do życia pierwszy w Polsce prywatny ośrodek szkolenia kontrolerów lotu. Oficjalnie miał on na celu wyszkolić specjalistów, którzy znajdą zatrudnienie w Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej i będą zajmować się tym, aby bezpiecznie sprowadzać do lądowania samoloty na polskie lotniska. Problem