To, co mogliśmy podziwiać pięć lat temu, to było wielkie kino o szalonym, chorym człowieku, który ma misję odegrania się za wszystkie swoje krzywdy. Konstrukcja filmu była perfekcyjna: akcja, aktorstwo, scenariusz i scenografia. Wyprodukowany za dwieście milionów dolarów sequel, niestety, nie porywa, choć nie jest aż tak zły, jak wielu go ocenia. Pierwsze sceny w
Tag: dramat
Lee. Na własne oczy. Recenzja Skiby
Lee Miller była modelką „Vogue’a”, przyjaciółką malarzy i poetów. Jej portrety wykonywał sam Pablo Picasso, a kochankiem i mentorem był Man Ray (fotograf i artysta ruchu dada). Żyjąca między Nowym Jorkiem, Paryżem a Londynem modelka i muza artystów pewnego dnia sama chwyta za aparat i zaczyna współpracę z magazynem „Vogue”, tym razem jako fotografka. Gdy
„Perfect Days”. Recenzja Skiby
Wystarczy tylko odnaleźć wewnętrzną harmonię i spokój duszy. Bohaterem nowego filmu Wima Wendersa, niemieckiego klasyka kina, jest sprzątacz toalet (w tej roli rewelacyjny Kōji Yakusho, nagrodzony za tę rolę na festiwalu filmowym w Cannes). Przykłada się do swojej pracy tak, jakby do toalety miał wejść sam król wszechświata, cesarz Japonii lub papież Franciszek. W tych
„Biedne istoty”. Recenzja Skiby
Nic z tych rzeczy. Najnowszy film greckiego reżysera Yorgosa Lanthimosa (pamiętny „Lobster”), znanego z oryginalnych i dziwacznych pomysłów, to kolejna wersja mitu o stworzeniu człowieka na nowo. Nie ukrywam, że idąc na przedpremierowy seans filmowy, obawiałem się setnej już wersji wyeksploatowanej do szczętu historii o doktorze Frankensteinie. Sugeruje taki scenariusz postać ekscentrycznego naukowca grana sugestywnie
„Czas krwawego księżyca”. Recenzja Skiby
Wielka zasługa w tym nie tylko reżysera, który mistrzowsko opowiada nam historię tajemniczych morderstw członków plemienia Osagów, lecz także muzyki Robbiego Robertsona. I znowu (jak w słynnych gangsterskich filmach reżysera) mamy tu kawał krwawej historii USA. Plemię rdzennych mieszkańców przepędzane z różnych rejonów kraju osiada ostatecznie w Oklahomie. Tu ziemia nie jest żyzna, ale pewnego
Jon Fosse z Literacką Nagrodą Nobla. „Piszę o człowieczeństwie”
W oświadczeniu, które Fosse przesłał do mediów za pośrednictwem wydawcy, stwierdził, że jest bardzo szczęśliwy i zaskoczony otrzymaniem nagrody. W Norwegii o tym, czy dostanie Nobla, spekulowano już od ponad 20 lat. Sam laureat przyznał, że miał świadomość co najmniej od 2013 roku, że jest brany pod uwagę. Jednocześnie skoro przez tyle lat nie został
Skiba poleca spektakl „Głowa w piasek”
Tym, którzy sporo imprezują, głowa zwykle pęka, i to nie tylko nad ranem. Próbujemy żyć z głową, ale w tym szalonym tempie współczesnego świata nie zawsze to się udaje. A co robimy, gdy nadarzy się kłopotliwa sytuacja? Chowamy głowę w piasek. Innym sposobem jest zamykanie oczu i udawanie, że czegoś nie ma. Oczu nie trzeba