– W maju tego roku szefowi KRRiT Maciejowi Świrskiemu postawiono 11 zarzutów. Miał stanąć przed Trybunałem Stanu. Wniosek podpisało 185 parlamentarzystów. W połowie maja Prokuratura Rejonowa Warszawa-Mokotów wszczęła śledztwo ws. niedopełnienia obowiązków i przekroczenia uprawnień przez przewodniczącego KRRiT. W czerwcu z kolei wszczęte zostało śledztwo ws. nieprawidłowości, których w 2017 roku mieli dopuścić się członkowie
Tag: brzytwą po mediach
Prawicowe media winią Tuska za powódź
TVR nie przekazuje czystej informacji, tylko uprawia wyssaną z TVPiS propagandę i agitkę polityczną. Szkoda tylko, że ma pretekst, by mówić, że Tusk nie dopuszcza jej „reporterów” na swoje konferencje. Ale przecież całą swoją działalnością udowadniają, że nie są dziennikarzami, lecz propagandystami, bo negatywizm i totalna krytyka premiera oraz rządu nie mają nic wspólnego z
Prawicowe media i ich tęsknota za dawną propagandą. Brzytwą po mediach
Jednak to, co dla normalnego widza było partyjną propagandą, dla twardego elektoratu PiS-u było prawdą objawioną i dziś takiej prawdy ci widzowie poszukują w mediach, do których przenieśli się „pogrobowcy” kurszczyzny; więc z jednej strony w TV Republika, z drugiej – w telewizji braci Karnowskich, której program ruszył z początkiem września. Omówię po jednym wydaniu
PiS i jego teatr cieni. Brzytwą po mediach
O pytania zwrócił się wydawca „Gościa Wiadomości”, bo w TVP „nie czuli się wystarczająco kompetentni w sprawach polityki zagranicznej”! W tym teatrze cieni i komedii grają swoje role cztery persony: Rau, Jasina, Holecka i nieznany z nazwiska wydawca. I wszystkie cztery tworzą absurdalną sytuację, która rozgrywa się na naszych oczach. Postać numer 1: Zbigniew Rau.
Dziennikarz a jego osobista opinia. Przypadek Bublewicza
Później skrytykował nieskuteczność działań prokuratury wobec byłego wiceministra sprawiedliwości Marcina Romanowskiego, pisząc: „Kompromitacja to mało powiedziane”. Zasadniczo zgadzam się z oceną sytuacji przedstawioną przez Bublewicza i mam podobne zdanie dotyczące PSL i błędów koalicji rządowej, ale Bublewicza obowiązują zasady etyki dziennikarskiej w TVP, które mówią wyraźnie (art. XVI), że „Dziennikarz powinien traktować media społecznościowe jako
Radio TOK FM bez nałożonej kary. Sprawa krytyki podręcznika „HiT”
W czasie audycji Maślak postawił zarzuty, że książka szerzy mowę nienawiści i porównał ją do podręcznika dla Hitlerjugend. Świrski uznał, że audycja propagowała działania sprzeczne z polską racją stanu, nawoływała do nienawiści lub przemocy oraz „popełnienia przestępstwa o charakterze terrorystycznym” (!). Sąd podjął właściwą decyzję, uchylając karę, bo idiotyzm argumentów użytych przez Świrskiego bije w
Big techy kontra media. Wszystko w rękach Senatu
Nikt by o nich nie wiedział, nikt by ich nie słyszał, nie zobaczył i o nich nie napisał. Dziś, obrośli w piórka i stanowiska, są głusi na apele mediów. Mediów, które domagają się tego, co im się należy: żeby nie były okradane z praw autorskich, żeby za wykorzystywanie ich utworów w internecie po prostu uczciwie
Z mediów do polityki. Wyboista i jednokierunkowa droga
Było więc o co się bić, bo przecież idee i dobro wspólne nie mogą przesłaniać korzyści materialnych, a perspektywa odprawy i emerytury była kusząca. Wie o tym odchodzący poseł Ryszard Czarnecki, który na otarcie łez otrzyma ponad 870 tys. zł odprawy. W szranki o bój o miejsce w PE wstąpiła w tym roku Joanna Lichocka, członkini Rady
Brzytwą po mediach. Czy dziennikarz powinien startować w wyborach?
Czekam na Twoją reakcję, bo w praktyce dziennikarskiej nie ma nic ważniejszego niż opinia czytelnika, słuchacza czy widza. Ktoś na antenie śmiał się do rozpuku z przemocy domowej, ktoś siarczyście zaklął w relacji na żywo, bo mu źle poszło, a inny podłożył mikrofon osobie plotącej niewyobrażalne głupstwa – to wszystko działo się w minione dni.