Oryginalny, inny, ciekawy. Tak naprawdę nie ma na imię Igor, tylko Tomasz. – Igor to właściwie była ksywka nadana przez kolegę w I klasie liceum. Miało to związek trochę z moim pochodzeniem, w moich żyłach płynie ukraińska krew, a trochę ze „Słowem o wyprawie Igora”, słynnym dziełem opisującym wyprawę księcia Igora Światosławowicza na Połowców w XII w.,
Tag: artyści
Guns N’ Roses i Christopher Cross w Polsce w 2026 roku. Trasy i daty koncertów
Pod koniec listopada można już było kupić wejściówki na występ formacji Guns N’ Roses, która od spektakularnego fonograficznego debiutu w 1987 roku (longplay „Appetite for Destruction”) raduje swoją muzyką fanów rocka na całym świecie. Zespół rozpoczął karierę w składzie Axl Rose (wokal), Slash (gitara prowadząca), Duff McKagan (bas), Izzy Stradlin (gitara rytmiczna) i Steven Adler
Rekordowa cena za obraz. Portret Elisabeth Lederer gwiazdą nowojorskiej aukcji
We wtorek 18 listopada nowojorski oddział domu aukcyjnego Sotheby’s zorganizował aukcję 24 prac z kolekcji Leonarda A. Laudera, spadkobiercy kosmetycznego imperium Estée Lauder, który zmarł w czerwcu tego roku w wieku 92 lat. Podczas aukcji sprzedano kilka innych dzieł Gustava Klimta, w tym Kwietną łąkę (ok. 1908) za 86 mln dolarów oraz Leśne zbocze w Unterach am Attersee (1916) za 68,3 mln dolarów, a
Krzysztof „Puma” Piasecki należy do czołówki polskich jazzmanów
Już na wstępie stwierdza, że choć osiągnął wiek emerytalny, nie chce zbyt mocno wyhamować. – Ale w istocie mam mniej koncertów. Zacząłem bardziej dbać o zdrowie. Nie wyobrażam sobie jednak życia bez muzyki, bez pracy. Bo jeśli nawet mniej gram, to więcej pracuję w domu i piszę muzykę. To jest dla mnie jak tlen.
Polski rynek sztuki w 2024 roku. Jesteśmy w środku stawki
Dla jednych to pasja, fascynacja i zamiłowanie do piękna, dla innych wyłącznie lokata kapitału. Są i tacy, którzy łączą obie te sfery. Z pewnością jednak na tego typu „hobby” nie stać wszystkich. Mogą sobie na to pozwolić osoby zamożne, mające miejsce w domach na ekspozycję obrazów, rzeźb i innych projektów.
Wioska Artystyczna Janowo. Kreatywność w harmonii z naturą
Odrestaurowane XVIII-wieczne domy, które idealnie współgrają z klimatem tworzonym przez przybywających tu artystów, otoczenie zieleni i zwierząt, jak choćby zamieszkującej wioskę rodziny bocianów, sprzyjają wypoczynkowi i relaksowi. Dyrektor Wioski Artystycznej Janowo Agnieszka Pacho podkreśla unikatowy charakter tego miejsca. – Jesteśmy tu już ósmy rok, zawsze w lipcu i w sierpniu. To chyba jedyne miejsce w Polsce, które przez całe wakacje może poszczycić się kilkudziesięcioma różnymi wydarzeniami.
„Follow” zamiast „dmuchawców”. Tak brzmi lato 2025
Zaraz po „Tak to działa” jest na OLiS nagranie „Santa Cruz” (Ekipa, Modelki i inni) zaczynające się od słów „Ej, mam luz na bani. Parę koła w banku, parę wydamy”. Trzecią pozycję tego zestawienia zajmuje hit „NORADRENALINA” (Quebonafide, Sobel, Duit) z wersami: „Będę chciał Marka Kondrata, no to napadnę na bank. Z tobą latam jak mistrz świata, jakbym kierował MiG-2”. Najwyraźniej
Kabaret Hrabi w żałobie. Zmarła Joanna Kołaczkowska
– Z ogromnym bólem i smutkiem zawiadamiamy, że odeszła Joanna Kołaczkowska… Nasza Asia. Przyszło Jej zmierzyć się z najgorszym i najbardziej agresywnym przeciwnikiem. Walczyła dzielnie, z godnością, z nadzieją. My razem z Nią. Wyczerpaliśmy, niestety, wszystkie dostępne formy leczenia. Wierzyliśmy w cud. Cud nie nastąpił. Asia odeszła spokojnie, bez bólu. W otoczeniu najbliższych i przyjaciół – wśród tych, których kochała i którzy kochali Ją bezgranicznie. Zostawiła po
Janowo znów będzie tętnić kulturą
– Pani Joanna obchodzi w tym roku 50-lecie pracy aktorskiej i została nagrodzona Złotym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis” – mówi Agnieszka Pacho, dyrektor Wioski Artystycznej Janowo. – Tym bardziej jest nam miło, że jubileuszowe spotkanie z publicznością odbędzie się także w Janowie. W kolejne dni – aż do samego końca wakacji, czyli do 29 sierpnia – twórcy Wioski zapraszają na codzienne
Wyobraź sobie taki film. Światowe życie w pałacu w Oborach
Zatopiona w starym parku dawna siedziba rodu Potulickich, choć niedoinwestowana i nadgryziona zębem czasu, nie miała sobie równych. Kto raz tam trafił, zawsze wracał. Gdy po wojnie w 1948 roku kompleks pałacowo-parkowy w Oborach trafił w ręce Związku Literatów, na otwarciu głos zabrał Jarosław Iwaszkiewicz. „Opowiem wam historię tego pałacu…” – rozpoczął wystąpienie sławny pisarz.