R E K L A M A
R E K L A M A

Zdrada dyplomatyczna. Rozmowa z PIOTREM CHLEBOWICZEM

Rozmowa z PIOTREM CHLEBOWICZEM, profesorem w Katedrze Kryminologii i Kryminalistyki Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie.

Fot. archiwum domowe

– Uznaje się, że zdrada dyplomatyczna występuje od dnia narodzin dyplomacji.

– To prawda. Genezę zdrady dyplomatycznej można odnaleźć w początkach kształtowania się struktur państwowych. Międzynarodowe relacje gospodarcze i polityczne skutkowały, niestety, również występowaniem zjawisk patologicznych. Dyplomaci działali niekiedy wbrew interesom państwa, które reprezentowali.

– Przykładem zdrady dyplomatycznej była konfederacja targowicka w 1792 roku. Dzisiaj zdradę dyplomatyczną określa artykuł 129 Kodeksu karnego: „Kto będąc upoważniony do występowania w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej w stosunkach z rządem obcego państwa lub zagraniczną organizacją, działa na szkodę Rzeczypospolitej Polskiej, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10”.

– Konstrukcja zdrady dyplomatycznej jest w praktyce bardzo rzadko stosowana z prostego powodu. Krąg osób, wobec których może być stosowany ten przepis, wcale nie jest szeroki. To klasyczne przestępstwo indywidualne – podmiotem może być osoba, która jest upoważniona do działania w imieniu państwa polskiego.

– Premier, minister…

– …spraw zagranicznych, obrony narodowej, ale także delegat rządu, parlamentarzysta, chyba także i szefowie służb. Źródło tego mandatu może pochodzić z funkcji, którą dana osoba pełni, czyli posiada tytuł prawny do reprezentowania Polski. Zdrada dyplomatyczna występuje wtedy, gdy naruszone jest bezpieczeństwo zewnętrzne, interesy ekonomiczne, polityczne. To generalnie działanie na szkodę państwa przez osoby, które mają Polskę reprezentować i ich obowiązkiem jest dbanie o dobro tych interesów. Określona grupa osób otrzymuje mandat do działania, by te interesy zabezpieczać, rozszerzać i umacniać, a nie zwijać czy wręcz niszczyć. Nieautoryzowane kontakty, przekraczanie instrukcji dyplomatycznych w działaniu z drugą stroną, łamanie mandatu właśnie określa się typową zdradą. Człowiek jest często najsłabszym ogniwem i w relacjach międzypaństwowych mogą występować nadużycia. Już w Kodeksie karnym z 1932 roku znalazła się konstrukcja zdrady dyplomatycznej.

 

Subskrybuj angorę
Czytaj bez żadnych ograniczeń gdzie i kiedy chcesz.


Już od
22,00 zł/mies




2024-11-04

Tomasz Zimoch


Wiadomości
Seyla Benhabib: USA na drodze ku państwu o cechach mafijnych
PKU na podst.: FAZ, hannah-arendt-verein.de
Chatham House o nadchodzącym roku. Najczęściej mylą się eksperci
HM na podst. Chatham House, „The World in 2026”
Tydzień z życia gwiazd. Najdroższa gwiazda sylwestra Polsatu
Katarzyna Gorzkiewicz
Tydzień z życia polityków. Jedna partia, dwie wigilie
Zebrała Katarzyna Gorzkiewicz
Społeczeństwo
Klejnoty cesarskie, czyli jak ostatni… Cesarz wystawił I Republikę
Beata Dżon-Ozimek
Całujemy się od milionów lat! Wskazują na to badania DNA
(KGB) na podst. Radio Zet
Fajbusiewicz wraca do spraw sprzed lat. Zamordowali, bo potrzebowali forsy na telefony
Michał Fajbusiewicz
Świat/Peryskop
The show must go on! Niepewny, lecz pełen nadziei nowy rok w Paryżu
Leszek Turkiewicz
Hymny narodów świata. Pernambuco
Henryk Martenka
Gdy opada maska. Japońskie podejście do jedzenia
Dominika Giordano
Kasynowa potęga. Rumunia wiedzie hazardowy prym
(ChS) na podst. Libertatea (www.libertatea.ro)
Tyrać jak hiszpański kelner. To oni są filarem gospodarki
Michał Kurowicki
Lifestyle/Zdrowie
Krzysztof Ibisz: energia i charyzma są ważniejsze niż garnitur
Krzysztof Pyzia
Nie pytaj bota o raka! Sztuczna inteligencja to nie lekarz
Wybrała i oprac. E.W. „Gazeta Wyborcza”, „Pacjenci traktują chatboty jak lekarzy. Czy AI ich zastąpi?”
Medytacja zamiast hantli. Nowy trend w walce ze stresem
A.M.
Zagrożenie antybiotykoopornością. Cicha pandemia XXI wieku
Andrzej Marciniak
Pan Jan. Nowicki w książce Aleksandry Szkarłat
Henryk Martenka
Angorka - nie tylko dla dzieci...